KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
Moderatorzy: leju, Opiekun_Forum
- KODI
- Założyciel
- Posty: 4209
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
- Kontakt:
KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
Jak mogłem nie umieścić do tej pory ulubionej rybky mojej żony
ŹRÓDŁO WIKIPEDIA
Neolamprologus brichardi to gatunek słodkowodnej ryby z rodziny pielęgnicowatych. Hodowana w akwariach.
Występowanie: litoral skalny i żwirowy północnej części Jeziora Tanganika w Afryce, na głębokości 5 – 10 m. Gatunek endemiczny.Spis treści [ukryj]
Ciało bocznie spłaszczone, lekko wygrzbiecone, szaro-brązowe. Ciemny pas biegnący od oka do krawędzi pokryw skrzelowych. Na pokrywach skrzelowych owalna, żółta plama. Końce płetw silnie wydłużone, brzegi płetw białe.
Ryby planktonożerne. Dorastają do 10 cm długości. Pływają w środkowej i dolnej partii wody. Dobierają się w pary. Są rybami terytorialnymi, agresywnymi, szczególnie w okresie rozrodu.
Dymorfizm płciowy: samce posiadają wyściółkę tłuszczową na czole oraz dłuższe płetwy i są większe od samic.
Tarło odbywa się w szczelinach skalnych. Samica składa do 200 sztuk ikry na ściankach lub sklepieniu kryjówki. Okres wylęgania larw wynosi ok. 3 dni (przy temperaturze 27 °C). Po ośmiu dniach narybek rozpoczyna samodzielne żerowanie.Zalecane warunki w akwarium
Zbiornik minimum 80 cm
Temperatura wody 25 – 28 °C
Twardość wody twarda
8 – 25°n
Skala pH 7,5 – 8,5
Pokarm żywy, mrożony i suchy
Ten gatunek jest znany z tworzenia hierarchicznej, wielopokoleniowej grupy rodzinnej, w której dorastające ryby pomagają rodzicom w opiece nad młodszym rodzeństwem. W środowisku naturalnym, gdzie dostępność rewirów rozrodczych bywa ograniczona, młode ryby po opuszczeniu grupy rodzinnej żyją w stadach, w których agresja międzyosobnicza jest osłabiona. Jeśli na dnie pojawia się miejsce na wyznaczenie nowego rewiru rozrodczego jest ono natychmiast zajmowane przez parę ryb z owej "rezerwy rozrodczej". Agresja u zwierząt zajmujących rewir znacznie wzrasta, wraz z pierwszym tarłem i początkiem tworzenia własnej grupy rodzinnej.
Podobne zachowania (terytorialna grupa rodzinna, "rezerwa rozrodcza" młodych, żyjących stadnie ryb i zdobywanie nowych terytoriów rozrodczych) można zaobserwować także w akwarium pod warunkiem, że zbiornik jest odpowiednio duży.
W akwarium sporadycznie obserwowano rozród haremowy, gdzie jeden samiec odbywa tarło z dwiema samicami przebywającymi w jego rewirze. Związki takie są jednak nietrwałe i przeważnie po pewnym czasie jedna z samic jest przeganiana z rewiru.
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
osobiście hoduje ten piękny gatunek ryb. Chciałem napisać od siebie, że faktycznie potrafią być agresywne jak u mnie ostatnio poszarpały ampularie. Są czasem płochliwe. I wybredne względem partnerów.
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
ostatnio trafiłem na bardzo ciekawe doświadczenie opisane w internecie (niestety nie pamiętam gdzie ten artykuł jest, jak znajdę jeszcze raz to podeśle link)... Pewien gość opisywał, że miał w akwarium księżniczki w tym dobrane pary i jedną samotnie żyjącą samice. Ku zdziwieniu jedna z par przygarneła tą samotna samice lecz miała w tym cel. Przygarneła ją tylko poto by ta pomagała sie opiekować narybkiem i pilnować terytorium. Następna Ciekawostka to taka że samiec sie z nią nie rozmnażał ani jej nie wygonił po pierwszym tarlę gdy młode podrosły.
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
U księżniczek można zaobserwować bardzo wiele zachowań o które byśmy ich nie podejrzewali.
U mnie takim najbardziej spektakularnym było przyjęcie do swojej gromadki narybku , części narybku leleupi, które wytarły się w tym samym czasie w pobliżu kryjówki księżniczek.
Jaki był tego sens... za bardzo nie wiem, być może chodziło o to że leleupy nie atakowały gromadki małych rybek wśród których były też małe leleupki? Ciężko powiedzieć. Ale obserwowanie tego było kapitalne:)
U mnie takim najbardziej spektakularnym było przyjęcie do swojej gromadki narybku , części narybku leleupi, które wytarły się w tym samym czasie w pobliżu kryjówki księżniczek.
Jaki był tego sens... za bardzo nie wiem, być może chodziło o to że leleupy nie atakowały gromadki małych rybek wśród których były też małe leleupki? Ciężko powiedzieć. Ale obserwowanie tego było kapitalne:)
- KODI
- Założyciel
- Posty: 4209
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
- Kontakt:
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
I tu się z Tobą Wojtku zgodzę
Ostatnio otrzymałem od florida_blue dwa maluchy (jednego wziął BzZzYk) i co zauważyłem ,moja samica podpłynęła do jednego z nich i miałem wrażenie ,że go ochraniała własnym ciałem przed innymi rybami
Jednak maluch okazał się krnąbrny i nie chciał opieki cioci ,zaraz jej uciekł
Ostatnio otrzymałem od florida_blue dwa maluchy (jednego wziął BzZzYk) i co zauważyłem ,moja samica podpłynęła do jednego z nich i miałem wrażenie ,że go ochraniała własnym ciałem przed innymi rybami
Jednak maluch okazał się krnąbrny i nie chciał opieki cioci ,zaraz jej uciekł
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
ja też zauważyłem że jak wpuściłem maluchy i był spokoj w pokoju i patrzyłem na akwarium zauważyłem że pływające w trójkę maluchy przy sobie były atakowane przez samice Juli. transcriptus a moja samica Księżniczki tak samo jak u Ciebie ustawiała sie przed nimi bokiem i chroniła je swoim ciałem przed Naskalnikiem.
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
"dlaczego buszuje tylko w nocy ?" pozwole sobie na to pytanie odpowiedzieć tutaj Mariusz. Zachowania ryb z jeziora Tanganika jest bardzo zróżnicowane mimo danego gatunku i tak każdy osobnik ma swoj indywidualny "charakter". Ja dobrze wiemy jest to gatunek miesożerny czyli drapieżnik jest to dość płochliwa ryba dlatego może sie za dnia chować ponieważ każdy ruch w pokoju spowoduje jej spłoszenie (zaobserwowałem to u siebie), a w nocy jak wiadomo raczej nikt po pokoju nie chodzi więc ma spokój. Może być też tak że nauczyła sie polować tylko w nocy a w ciągu dnia poprostu sie chowa. Równie dobrze może to być wina mocnego oświetlenia a ryby z Tanganiki za nim nie przepadają ponieważ nie które gatunki żyją na znacznych głębokościach gdzie promienie słoneczne nie są aż tak mocne. Jeśli coś przeoczyłem to bynio67 lub KODI dopiszą i dopiszą lub wypowiedzą sie na tentemat;)
p.s moje księżniczki dopiero po pół roku zaczęły mi ufać i samica już aż tak nie ucieka przedemna a samiec jeszcze nie dokońca ufa ale jest lepiej niż kiedys. A przy innych domownikach odrazu jak sie pojawia w pokoju to Neo. brichardi znikają w kamieniach i tylko w ich cieniu wystają im zarysy ich pyszczków
p.s moje księżniczki dopiero po pół roku zaczęły mi ufać i samica już aż tak nie ucieka przedemna a samiec jeszcze nie dokońca ufa ale jest lepiej niż kiedys. A przy innych domownikach odrazu jak sie pojawia w pokoju to Neo. brichardi znikają w kamieniach i tylko w ich cieniu wystają im zarysy ich pyszczków
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
Księżniczki też mają kilka odmian geograficznych, tak jak naskalniki, frontozy itd
Za najładniejsze jaki miałem uważam te poniżej, niestety nie pamiętam ich nazwy. Mają bardzo długie płetwy i inną plamkę pod okiem, bardziej niebieską
Za najładniejsze jaki miałem uważam te poniżej, niestety nie pamiętam ich nazwy. Mają bardzo długie płetwy i inną plamkę pod okiem, bardziej niebieską
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
mam pytanie w sumie to dziwna obserwacja ... Dlaczego moja młoda księżniczka wraz z dorosła samica drżą/wibrują przed samcem i czasem pływają razem w parze (dwa dorosłe osobniki) i czasem w trójkę, chodź nie zawsze (głównie chodzi o to drganie przed samce tej młodej Brichardi i samiczki) ?
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
- bynio67
- Założyciel
- Posty: 1964
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
- Płeć: On
- Lokalizacja: Tysiąclecie
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
U mnie tylko przez trochę ponad miesiąc pływały dwie Neolamprologus brichard. Nie dałem im szansy aby sprawdziły się jako parka. Bo musiałem zwrócić zbiornik.... :(Mam swoje przypuszczenia, na podstawie obserwacji zachowań Mbuna. Nie wiem czy są one podobne do zachowań Ksieżniczek. Musimy Kamil poczekać aż wypowiedzą się Kodi i Karlos. Oni mieli więcej czasu na bliższe zapoznanie się z Księżniczkami z Burundii.BzZzYkU pisze:mam pytanie w sumie to dziwna obserwacja ... Dlaczego moja młoda księżniczka wraz z dorosła samica drżą/wibrują przed samcem i czasem pływają razem w parze (dwa dorosłe osobniki) i czasem w trójkę, chodź nie zawsze (głównie chodzi o to drganie przed samce tej młodej Brichardi i samiczki) ?
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
też na Nich liczę
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
Takie zachowanie , to nic innego jak pokazanie uległości i poddania osobnikowi stojącemu wyżej w hierarchii.
Tak na marginesie, u księżniczek nigdy nie można być pewnym czy mamy do czynienia z samcem czy samicą, dopiero przy tarle można coś na ten temat powiedzieć
Tak na marginesie, u księżniczek nigdy nie można być pewnym czy mamy do czynienia z samcem czy samicą, dopiero przy tarle można coś na ten temat powiedzieć
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
a nie wielkie zgrubienie na czole samca i troszkę inna budowa Ciała ? ... Czyli że co teraz samiec stoi wyżej nad tamtymi dwoma i co teraz ?
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
Nie zauważyłem żadnych różnic w budowie samca i samicy( może poza budową otworów urogenitalnych). To o czym mówisz, czyli zgrubienie czoła itd to czysta teoria.
Swoich księżniczek nigdy nie byłem w stanie rozróżnić. Były np. dwie identyczne i miały młode .
Co do zachowania Twoich, nie wiem czego oczekujesz, zachowują się wg mnie, normalnie.
To tak jak np stado wilków , gdy spotykają się dwa osobniki, ten słabszy pokazuje że jest słabszy, i tyle.
Swoich księżniczek nigdy nie byłem w stanie rozróżnić. Były np. dwie identyczne i miały młode .
Co do zachowania Twoich, nie wiem czego oczekujesz, zachowują się wg mnie, normalnie.
To tak jak np stado wilków , gdy spotykają się dwa osobniki, ten słabszy pokazuje że jest słabszy, i tyle.
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)
może ty nie widzisz ale ja różnice w płuci widze i parę osób może to potwierdzić że w większości przypadków da sie odróżnić ... Teoretyczne zgrubienie, u mnie występuje w praktyce.
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545