Pavo Kpampa-Kilka wiadomości

[bynio67]

Rosną dość duże, (do około12cm) zarazem wymagają zbiornika minimum 120 cm długości. Następnie tarło. Odbywa się w strefie przydennej piasek,kamień(nie jak u innych Cyprichromisów w toni). Widziałem ich połączenie z Callochromisami, oraz spilopterus Kipili Yellow(nie w jednocześnie) i panowała sielanka. Ryby zupełnie nie wchodziły sobie w drogę. Z reguły Pavo ignorują inne ryby pływające w tych samych strefach. Samce także bywają spokojne w stosunku do siebie. Choć zdarzają się wyjątki. Ale przypomina to rozgrzewkę przed sparingiem.
Pavo są zdecydowanie spokojniejsze niż Leptsoma które pływały wcześniej z Callochromisami. Pavo pływały zgodnie z Callo i są spokojne. W porównaniu do C. leptosoma nie wykazują agresji,
Samce są przepiękne, samiczki też mają swój urok.
Tarło- Rozpoczyna samiec prężąc się do samic, następnym sygnałem jest kopanie przez samca małego dołeczka. Widok tańczącego samca - bezcenne. Wydaje mi się że C. pavo ma trochę inaczej ukształtowany pysk niż C. leptosoma. Po tarle leptosom, pysk samicy będzie mega wypchany a ikra widoczna. Natomiast u Pavo Kpampa tak jakby ikra leżała głębiej w pysku i nie widać jej, ale wypchane gardziołko jest. Maluchy po wypuszczeniu przez samiczkę mają około 1,5cm, więc są już duże.
Na koniec napiszę coś co mnie zawsze zastanawiało. Momentu rozpoczęcia tarła następuje gdy nikogo nie ma w domu. Osoby które hodują, lub hodowały Kapampy wracając do domu załapały się tylko na końcówkę tarła. Ale i tak ryby wyglądały ślicznie.
Może więc jest to typowe zachowanie? Jeśli jest tok częściej można wysnuć wniosek "Gdy kota nie ma, myszy harcuj"