W lecie ubiegłego roku zrobiłam restart swojego zbiornika planując w nim hodowlę skalarów.
Troszkę się to wszystko rozciągnęło w czasie, ale w końcu nadszedł moment kiedy mogę pomyśleć o nowych mieszkańcach.
Proszę podpowiedzcie mi ile skalarów będzie dobrze się czuło w tym litrażu i kogo im jeszcze dokupić do towarzystwa. Myślę o jakiś drobnych rybkach ławicowych.
WITAJ,a co powiesz na neona Czerwonego?fajna ławicowa rybcia,a co ważne skalar nie da jej rady wiem oklepane,ale ładnie się prezentuje,pokaż Swoje skalarki!
Nie mogę pokazać skalarków, bo jeszcze ich nie mam. Dopiero jutro jadę kupić.
Dlatego pytałam o ich ilość do 240L
Co do neonków to też o nich myślałam, może i pospolite ale w dużej ławicy prezentują się fajnie.
A z ciekawości zapytam jakie skalary planujesz?
Jaką rolę i wystrój ma mieć akwarium?
Mi ostatnio podobają się dzikie odmiany (np. altumy), w grupie wyglądają bardzo fajnie.
Ale nie każdy lubi takie same.
Jeśli zbiornik ma być bardziej ozdobny to proponowałbym pójść na różnorodność, czyli dobierz sobie każdego innego z dostępnych w sklepie przeciętnych odmian. Dla Ciebie to może mieć taki plus, że każda ryba będzie inna i będziesz je łatwo rozpoznawać. Zobaczysz jednego i będziesz wiedzieć, że jest to ten konkretny a nie któryś z kilku. Może nawet z czasem o każdym będziesz coś ciekawego wiedziała bo każdy może się różnić zachowaniem itp.
Jeśli jednak piszesz o hodowli to może masz na myśli jakąś konkretną odmianę? Wtedy raczej kupujesz wszystkie z tej odmiany i obserwujesz czy się dobiorą jakieś zgrane pary.
Jednak hodowla to już większy problem i trzeba dysponować do tego zasobami.
Zakładam jednak, że chyba będziesz za opcją drugą - skalary dobrane do celów ozdobnych.
Jeśli tak, to powiem Ci tylko byś nie spieszyła się z zakupem biorąc co popadnie z pierwszego lepszego sklepu. Czasem warto się zastanowić co byś chciała, pooglądać zdjęcia w necie i poświęcić więcej czasu na znalezienie wybranej ryby.
Odmian jest wiele, niektóre są trudno dostępne ale czasem warto.
Z ciekawszych i na pewno robiących ogromne wrażenie gdy są dorosłe mogę polecić odmianę czarną. Musisz jednak poszukać, bo łatwo kupić skalara "czarnawego" a nie czarnego. Nie wiem, czy alantartak nie miał czarnego - możesz poszukać w galerii.
Jeszcze jakbyś trafiła na odmianę weloniastą lub szerokopłetwą to byłoby ciekawe.
Odmiany całe białe, żółte też są ciekawostką.
Musisz się zastanowić co chcesz mieć.
Co do ilości - trudno mi powiedzieć. Jeśli jeszcze mają dość inne ryby to trzeba je uwzględnić.
Nie wiem też jaka aranżacja i jak będzie z przestrzenią.
W ciemno strzeliłbym w zakup 6 do nawet 10 młodych sztuk przy założeniu, że będziesz je obserwować i w odpowiednim momencie skorygujesz obsadę zostawiając tylko wybrane.
Nie przejmuj się KODI
Marcin już tak ma, zawsze obszernie, konkretnie i na temat.
Jest nieocenioną skarbnicą wiedzy i co najważniejsze dzieli się nią na prawo i lewo.
Wielokrotnie korzystałam z jego rad i wskazówek i zawsze będę mu wdzięczna za poświęcony czas..
I tak powinno być na Altumy za mała bańka rybcie będą się super męczyły!rzadko się sprzeciwiam,ale taki wybór to porażka!Jak ktoś chce to są wejścia do niemieckiej chodowli Prawdziwe ALTUMY.
MarSz pisze:A z ciekawości zapytam jakie skalary planujesz?
Jaką rolę i wystrój ma mieć akwarium?
Mi ostatnio podobają się dzikie odmiany (np. altumy), w grupie wyglądają bardzo fajnie.
Ale nie każdy lubi takie same.
Jeśli zbiornik ma być bardziej ozdobny to proponowałbym pójść na różnorodność, czyli dobierz sobie każdego innego z dostępnych w sklepie przeciętnych odmian. Dla Ciebie to może mieć taki plus, że każda ryba będzie inna i będziesz je łatwo rozpoznawać. Zobaczysz jednego i będziesz wiedzieć, że jest to ten konkretny a nie któryś z kilku. Może nawet z czasem o każdym będziesz coś ciekawego wiedziała bo każdy może się różnić zachowaniem itp.
Jeśli jednak piszesz o hodowli to może masz na myśli jakąś konkretną odmianę? Wtedy raczej kupujesz wszystkie z tej odmiany i obserwujesz czy się dobiorą jakieś zgrane pary.
Jednak hodowla to już większy problem i trzeba dysponować do tego zasobami.
.
Źle się wyraziłam, nie chcę zajmować się hodowlą.
To ma być zwykłe akwarium towarzysko-ozdobne.
Po rybki nie jadę do pierwszego lepszego sklepu. U nas na miejscu w Obornikach jest człowiek, który profesjonalnie zajmuje się hodowlą skalarów.
Raczej chciałabym mieć różne odmiany barwne, to już zdecyduję na miejscu jak będę sobie rybcie oglądać.
Tak skalary są już u mnie od soboty. Bardzo nieśmiałe na razie, ale powoli się oswajają.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć , ale robione były telefonem. Mój aparat popsuł się dokładnie po po dwóch miesiącach od zakończenia okresu gwarancyjnego
W ogóle nie udało mi się zrobić fotki całego zbiornika z oddalenia, bo jakoś tak się światło odbijało, że wszystko było białe.
2014-02-03 20.36.00.jpg (129.12 KiB) Przejrzano 12773 razy
2014-02-03 20.36.17.jpg (118.38 KiB) Przejrzano 12773 razy
2014-02-03 20.38.31.jpg (174 KiB) Przejrzano 12773 razy