Strona 1 z 2
Obsada
: 02 grudnia 2013, 17:46
autor: lukasz666
Witam ciekaw jestem czy można połączyć gurami 1+3 z 1 labeo i krewetkami amano w akwarium o wymiarach 100x40x40? Jak dużo labeo może urosnąć w takim akwa?
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 18:35
autor: Big daddy
Do znawców nie należe ale Labeo to typ rozbójnika z krewetami raczej się nie dogada, bo rewiry podobne, ale gurami to też nie są grzeczni chłopcy

Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 19:23
autor: lukasz666
Interesuje mnie również druga opcja mianowicie 1+3 gurami i para barwniaków plus amano. Ktoś doświadczony niech się wypowie.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 19:27
autor: Big daddy
Zatem zamilknę...
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 19:28
autor: lukasz666
Nie rozumiem.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 19:37
autor: MarSz
Labeo sobie od razu odpuść.
To agresywna ryba nie tylko w stosunku do krewetek ale i gurami mocno ucierpią.
Druga opcja wydaje się rozsądniejsza ale nie jestem pewien co do barwniaków oraz ich zgodnością co do wymagań z gurami dlatego też się w wstrzymam aż nie wypowie się ktoś lepiej zorientowany.
Tak sobie też pomyślałem, że w kwestii towarzystwa dla gurami (w sumie to chyba nie określiłeś które Cię interesuje) to jest pewna ekipa, której rady możesz brać w Ciemno:
-3runer
-wesoły
-annika
-żaba.w.lakierkach
tak więc czujcie się wywołani do tablicy - Wasze Nicki do czegoś zobowiązują ;-)
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:11
autor: lukasz666
Gurami niebieskie. I zastanawiam się co można na dno posadzić oczywiście w grę w chodzi tylko twarda woda także poszukiwania rybek zawężają się do labeo i barwniaków które dobrze czują się w takiej wodzie nic innego mi do głowy nie przychodzi. Więc jak ktoś się zna to czekam na odp.
Pozdrawiam.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:30
autor: MarSz
A czemu tylko twarda woda?
Nie sądzę by gurami wymagało twardej wody - ale mogę się mylić.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:46
autor: lukasz666
Znaczy różnie gurami dobrze się czuje i w twardej i w miękkiej jest odporną rybką i twarda woda mu nie przeszkadza wręcz przeciwnie. Nie chce mi się bawić w osmoze, torfy itd.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:50
autor: MarSz
No to sam niepotrzebnie się ograniczasz.
Przez twardą wodę rozumiałem co najmniej taką ponad 20-30 dgh, a to już na prawdę twarda.
A to o czym piszesz, to przeciętna kranówka wystarczy - a dzięki temu masz spore pole do popisu (oczywiście z uwzględnieniem parametrów Twojej kranówki - zależy skąd jesteś - mogą być pewne odchyłki ale generalnie kranówka to nie jest woda o której bym powiedział, że jest mocno twarda).
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:53
autor: lukasz666
Moje parametry wodociągowe:
pH = 7.6
gH = średnio twarda, 236 mlg CaCO3/dm3
Głównie nastawiam się na gurami bardzo fajne ryby ale też coś przydennego bym pooglądał myślałem o labeo w końcu te sam biotop i fajnie takie zestawienie by wyglądało ale z tego co wiem labeo jest agresywny i nie wiem jak wyjdzie połączenie z gurami dlatego też myślę o barwniakach.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 20:59
autor: MarSz
Czyli przeliczając na stopnie niemieckie dgh masz na poziomie ok 13 stopni (inaczej TWO = 13).
To wcale nie jest jakaś mocno twarda woda. Powiedziałbym - przeciętna.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 21:05
autor: lukasz666
No przeciętniaczek taki ale wracając do sedna to chce się dowiedzieć czy można te ryby łączyć ze sobą w takim litrażu.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 21:09
autor: MarSz
Na pewno nie labeo.
Natomiast do gurami może jeszcze mógłbyś dołożyć harem prętnika karłowatego? Piękne ryby.
Na pewno coś jeszcze się znajdzie ale ja nie jestem specjalistą w biotopach a już tym bardziej w labiryntowcach. Może ktoś z wymienionych przeze mnie wcześniej osób (lub ktokolwiek inny lepiej niż ja zorientowany - a takich osób na pewno jest sporo) się tutaj włączy.
Re: Obsada
: 02 grudnia 2013, 21:25
autor: lukasz666
Oj nie wiem czy to dobry pomysł łączenia prętnika z gurami gurami jest większy i podczas tarła może go poturbować choć mogę się mylić zresztą za małe akwa mam na dwa gatunki i będzie masówa a tego nie chce. Samiczke prętnika ciężko dostać szukałęm w dwóch miastach i nie mogłem znaleźć same samce.