Hehe no tak, miało być na miękko ale jak zobaczylem te lpsy i spsy to trudno się było powstrzymać
W tym momencie miejsca jest jeszcze sporo ale to co mi się zaczelo marzyć to spory las Glabrescens w centrum zbiornika. W momencie zakupu kilku głowek, szybko tą przestrzeń wypełnią ( moja toxic green wystawia juz polipy na ponad 30 cm )i bedzie trzeba urządzić małą wyprzedaż
System przez ten niespełna rok, bardzo sie zmienił.
Na poczatku nie prowadzilem prawie żadnych podmian. Parametry delikatnie spadały ale miękkim to jakoś nieprzeszkadzlo. Sinularie, briareum, sarcophyton, xenia, rhodactisy. Wszystko całkiem nieźle rosło... więc przyszedł czas na jakieś wyzwanie
Tak jak napisałeś. Patyki nie wybaczają. Warunki, ktorę miałem w baniaczku, nie sprawdzały się na najprostrzych SPSach. W pierwszej kolejności zamieniłem belke led na 2x24 t5 i dodałem system ATI essentials pro ( 2 buteleczki) Do utrzymania w miarę stabilnych warunków leje 2 ml dziennie... bardzo mało.
SPSy typu montipora, seriatopora, pocillopora itp odżyły. Białe tkanki powoli zaczęły pokrywać się na nowo życiem!
Dopiero po wprowadzenie regularnych podmianek, zbiorniczek ruszył z miejsca. SPSy faktycznie rosną.
Zmieniłem sól na tropical marine i naprawde jestem zadowolonym, chociaż próbuję znalezc złoty srodek miedzy minimalną ilością podmianek a dawką ATI. Kwesti kilku tygodni.
Z większych zmian, akwarium rozbudowałem o pokrywe... Latem zagościł u nas predator na firanki, niszczyciel sprzętu rtv i agd... kot Ludi. Pokrywa mysi być.
Jak tylko uda mi się osiągnąć cos fajnego to na pewno się pochwalę

Pozdrawiam!