Długo chodził za mną temat morszczyzny.... oj długo. Niedawno ok. 3-4 miesiące temu, zabrałem się w końcu za realizacje!
Za nic w świecie nie pasowała mi ani kostka ani tradycyjny prostokąt, za to narożne wpasowało się idealnie ( widok z każdego miejsca w salonie na głowną szybe a nie na ranty ).
Szklarz troche poprawił projekt dodając swoje 3 grosze i się stalo

Metode prowadzenia/budowy baniaczka powstała po długich namysłach i analizach kilku znanych portali o tej tematyce.
Ok to do rzeczy.
W obiegu ok. 350l
Cyrkulator sunsun JVP 131
Pompa w sumpie -aquel turbo 1500
Grzałka 200w
Lampki w sumpie i glowna DIY. Zrobione na power ledach 10w.
Dolewka miala być też ekonomiczna (grawitacyjna) ale duże parowanie (bo i 5l dziennie ) zmusiło mnie do elektronicznej -
Levelautomatic v3
Sól - marine power reef plus
W zbiorniku głownym ok 17kg piasku aragonitowego. Piasek musi być

Skała sucha - 20kg skały spagetti/ wapień koralowy. Widzialem kilka nazw.
Filtracja na bogato.
Wata w butelce po mineralce podłączona do spływu
Siporax ok. 1.4l
Żywa skała ... aż 5kg

Glony spagetti.
Gąbka od Turbo też coś wyłapie

Filtr RO do dolewki ( bez żywicy).
Życie.
Troche szczepek korali. Narazie nic czym można by się było pochwalić...ale wszystko z miesiąc na miesiąc rośnie. Czyli jest dobrze

Oprócz tego.
2 nassariusy, 1turbo. 2 błazenki i babka.
Plus troche wieloszczetów w sumpie i pewnie coś jeszcze, czego nie widziałem;)