Strona 1 z 1

Pseudotropheus lombardoi

: 01 grudnia 2012, 01:26
autor: bynio67
Dziś przybliżę Wam kolejny gatunek z rodzaju Pseudotropheus. Jest nim Pyszczak Lombardzki. Gdy kupowałem je w ofercie było kilkanaście rodzai Mbuniaków. Jednak młode Lombardo przewyższały nasyceniem barw zdecydowaną wiekszość oferowanych pyszczaków. To też bez dłuższego zastanowienia podjąłem decyzję o ich zakupie. Kupiłem 8 szt.
Niebiesko-czarne pionowe pasy, charakterystyczne dla narybku tego gatunku prezentują sie na tyle atrakcyjnie że trudno sie im oprzeć. Ogólnie wiekszość narybku rodzaju Pseudotropheus ma intensywniej nasycone barwy niż podrostki innych pyszczaków. Nawet Demasoni który jako dorosły prezentuje się efektowniej, to w przypadku malucha jest bardziej matowy. Moim zdaniem ubarwienie Lombardo, odwrotnie do innych gatunków z wiekiem staje się mniej interesujące. Aczkolwiek nie znaczy to że dorosłe są brzydkie
Ryby bez problemu zadomowiły się w moim akwarium. Lombardo nie zalicza się do płochliwych gatunków. Podobnie jak wiekszość Pseudotropheusów, spędza dużo czasu w toni, blisko przedniej szyby. To też od pierwszych godzin stały się ulubieńcami mojej rodziny. Jako partnera miały wówczas Pseudotropheusa Acei. Z własnego doświadczenia odradzam takie połączenie w akwariach do 150l. Lombardo Które, mimo iż dorastają trochę mniejsze, to z łatwością opanowały całe akwarium. Zanim zdecydujesz czy kupić nie zapomnij że nasz dzisiejszy bohater to ryba silnie terytorialna, agresywna, dążąca do dominacji nad wspólmieszkańcami. Obiera dość duże rewiry, a podczas tarła może mniejsze gatunki okaleczyć a nawet zabić. Dlatego lombardo powinien być hodowana z gatunkami nie tylko podobnej wielkości, ale także o zbliżonym temperamencie. I w odpowiednio dużym akwarium.
Osobiście zdecydowanie polecam ten gatunek do akwarium jednogatunkowego, np w układzie 1+4. Samiec osiągając wielkość ok. 6cm. zacznie sie wybarwiać osiągając barwę blado cytrynowożółtą. Ciało samca zdobić będzie siedem pionowych pasów które rozpoczynają się na grzbiecie, a kończą na około 2/3 jego wysokości. Pierwsza pręga za ogonem jest bardzo krótka. Łuski dorosłego samca w sporej części ciała połyskują na lekki fiolet. Podobnie jest z obrzeżeniem płetw brzusznych i odbytowej. Samice standartowo zostaną przy barwie narybku.

Ponieważ Lombardo hodowałem jako jedne z pierwszych w początkach lat 90tych nie posiadam zdjęć własnych. Wobec tego proszę Kolegę Kodiego o zamieszczenie tu zdjęć swoich Lombardo.