Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Moderator: MarSz

Awatar użytkownika
LaSorciere
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 679
Rejestracja: 18 listopada 2012, 21:07
Płeć: Ona

Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: LaSorciere »

Ostatnio po raz kolejny nabyłam raczki marmurkowe i chciałabym się z Wami podzielić informacjami o nich. :)))

Dorastają do ok.8 cm(chociaż ja się spotkałam z dobrze wykarmionym 10cm-owym osobnikiem)
Jedynym bezwględnym wymogiem tego raczka jest duze natlenienie wody, które jest konieczne-raczki te poruszają się wyłącznie po dnie akwarium.
Wytrzymują temperaturę już od 6 stopni do około standardowych 26 stopni. :) (Niektórzy twierdzą że do 30-stu ale podgrzewać raka nie widzę sensu:D)
Raki te uwielbiają korzenie,kokosy w akwarium. Częstym problemem nimi spowodowanym jest to, że lubią wykopywać sobie tunele w podłożu (jeżeli mamy drobny i lekki). Zdarza im się wykopywać roślinki. :)
Są wszystkożerne. Zjedzą prawie wszystko. Od ślimaczków,mech,niektóre roślinki, pokarm dla ryb, po zmarłe zwierzątka.
Najczęściej żerują w nocy. W dzień tylko wtedy gdy przychodzi pora karmienia. :D
Są terytorialne. Więc jeżeli chcemy trzymać w akwa więcej niż 1 sztukę musimy posiadać dużo zarośli i kryjówek. :))
Polecam te raczki ponieważ są bardzo ciekawym elementem każdego małego,domowego ekosystemu. ;)
Niestety nie podeślę zdjęć swoich raczków, ponieważ mają ledwo po 1 cm-trze. I mój lichy aparat nie jest w stanie ich ogarnać. :D
Ale za to podeślę fotkę od wujka google:

Obrazek
Ignorantka, Sarkastyczna, Zakochana w ironii i czarnym humorze
Awatar użytkownika
kradek
Założyciel
Posty: 439
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:48
Płeć: On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: kradek »

Ja dodam tylko że wykopują tunele nawet w roślinach;) Przedarcie się przez 15cm gąszcz łodyg i korzeni rotali zajęło mu mniej niż 2 nocki:)
41l - Krewetki (click!) (click!)off :(
17l - Jurajska Kosia (click!) (click!) off :(
160l - Zielona tanga (click!) trofy rip :(

burn
down
babylon
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: MarSz »

A ja dodam jeszcze, że raczki te rozmnażają się przez dzieworództwo (partenogeneza) co jest rzadkością w przyrodzie. Niesie też pewne ryzyko związane z "przeraczeniem" akwarium.
Awatar użytkownika
florida_blue
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1280
Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
Płeć: Ona

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: florida_blue »

też je kiedyś miałam :) podrośniete osobniki potrafią nieco przystrzyc roślinki w zbiorniku ;) plusem jest, ze chociaż tych pływajacych nie ruszają, więc spokojnie można urządzić ładne akwarium z korzeniami na dole i np. zarośnięte limnobium. teoretycznie nie atakują ryb, ale u mnie małe rybki podejrzanie szybko znikały bez śladu...
Dość szybko się mnożą i są całkiem fajne w obserwacji.
Awatar użytkownika
kradek
Założyciel
Posty: 439
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:48
Płeć: On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: kradek »

Mnie niestety jeden padł z niewiadomych przyczyn, drugi jakiego posiadam rośnie jak szalony:)

Obrazek
41l - Krewetki (click!) (click!)off :(
17l - Jurajska Kosia (click!) (click!) off :(
160l - Zielona tanga (click!) trofy rip :(

burn
down
babylon
Awatar użytkownika
jaszczur
Użytkownik
Posty: 274
Rejestracja: 22 marca 2013, 22:38
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: jaszczur »

Marmurek to wdzięczny gatunek, polecam go trzymać jednak w jednogatunkowym gdyż w ogólnym zbiorniku zdarza się dużo tajemniczych zniknięć wśród mieszkańców ;)
Jeśli rak ma po czymś się wspinać to trzeba zwrócić też uwagę na przykrycie akwarium.
Na początku swojej przygody z tym gatunkiem zdarzyła się u mnie ucieczka. Podczas mojej nieobecności rak postanowił zwiedzić pokój, wyszedł po gąbce od kaskady, zeskoczył z dość wysokiego stolika na kafle, pospacerował po grubym dywanie z włosia(przy okazji go nieźle odkurzając) - generalnie znalazłem go wysuszonego w drugim końcu pokoju. Bronił się przy łapaniu a po wrzuceniu do akwarium zaczął spokojnie wcinać sałatę - istny terminator. Szkło na pokrywę pojawiło się następnego dnia ;)
18l - Silent Hill (26 listopad 2011)
20l - barman, rak marmurkowy (3 listopad 2012)-(27 kwiecień 2014)
56l - Soft Asylum (24 wrzesień 2013)-(8 grudzień 2015)
52l - At The Crossroads (17 listopad 2016)
Awatar użytkownika
krzysiekh
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 439
Rejestracja: 06 stycznia 2013, 20:40
Płeć: On
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: krzysiekh »

Ja się go pozbyłem, jak po jednej nocce wcięło mi cały java moss z korzenia :) A tak to fajne misie, można z ręki karmić.
Pozdrawiam,
Krzysiek :)
Awatar użytkownika
LaSorciere
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 679
Rejestracja: 18 listopada 2012, 21:07
Płeć: Ona

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: LaSorciere »

pomijając fakt,że tak uświnić akwarium to tylko one potrafią. :D

dodano 04 kwie 2013, 6:48 :
kradek pisze:Mnie niestety jeden padł z niewiadomych przyczyn, drugi jakiego posiadam rośnie jak szalony:)

Obrazek
Radek, jak chcesz to dam Ci na otarcie łez z 10 xD
Ignorantka, Sarkastyczna, Zakochana w ironii i czarnym humorze
Awatar użytkownika
kradek
Założyciel
Posty: 439
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:48
Płeć: On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: kradek »

LaSorciere pisze: Radek, jak chcesz to dam Ci na otarcie łez z 10 xD
Drugi , choć był już spory nie przetrwał skutków pęknięcia akwarium..:(
Narazie musze ogarnąć to wszystko od nowa, jak się zdecyduje na nie ponownie to się zgłosze;)
Dzięki :)
41l - Krewetki (click!) (click!)off :(
17l - Jurajska Kosia (click!) (click!) off :(
160l - Zielona tanga (click!) trofy rip :(

burn
down
babylon
Awatar użytkownika
Kaeste
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: 11 stycznia 2013, 23:05
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Północ

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: Kaeste »

krzysiekh pisze:można z ręki karmić.
Ja się swojego nie odważyłem do tej pory :) A przed sylwestrem mi się małe raczki urodziły pierwszy raz.
Awatar użytkownika
krzysiekh
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 439
Rejestracja: 06 stycznia 2013, 20:40
Płeć: On
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: krzysiekh »

Użyj pęsety ;) możesz się trochę posiłować z nim.
Pozdrawiam,
Krzysiek :)
Awatar użytkownika
LaSorciere
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 679
Rejestracja: 18 listopada 2012, 21:07
Płeć: Ona

Re: Odp: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: LaSorciere »

Moja mama natomiast włożyła go do wody do przezroczystego wiadereczka i tepa koncowka dlugiej wykalaczki (jak do szaszlykow ) zdejmowala rakowi jajka ;p sposób jest dobry nie tylko dlatego że jest szybki ale dlatego że nie trzeba się martwić o wymieniane wody po odlaczeniu każdego jajka gdyż rak ich nie zbiera. Broni tylko tych które zostały pod odwlokiem ;p
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
Ignorantka, Sarkastyczna, Zakochana w ironii i czarnym humorze
Awatar użytkownika
florida_blue
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1280
Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
Płeć: Ona

Re: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: florida_blue »

jak mogłas pozwolić grzebać raczkowi wykałaczką w jajkach??
Awatar użytkownika
LaSorciere
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 679
Rejestracja: 18 listopada 2012, 21:07
Płeć: Ona

Re: Odp: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: LaSorciere »

Kochana .... Raczka to nie boli. A wszyscy wiemy jak trudno się pozbyc malych raczkow bo chętnych brak :(to lepiej się pozbyc jaj niż do kibla jak niektorzy spuscic mlode już wyklute ;p

To tak samo jakbym ja spytala jak moglas zjeść jajko od kury ;p


Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
Ignorantka, Sarkastyczna, Zakochana w ironii i czarnym humorze
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Odp: Rak marmurkowy (Procambarus fallax)

Post autor: Big daddy »

Co innego podbieranie kurom jajek, a co innego źganie szpikulcem po jajach. Ale jako mężczyzna mogę nie być obiektywny...:grin:

Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Raki”