Jakie akwarium do raczków, jakie roslinki, podłoże itp.

Moderator: MarSz

Awatar użytkownika
Kaeste
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: 11 stycznia 2013, 23:05
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Północ

Jakie akwarium do raczków, jakie roslinki, podłoże itp.

Post autor: Kaeste »

Proszę o wskazówki jakie akwarium, podłoże, roślinność i oświetlenie będzie dobre dla raczków sztuk dwie marmurkowych, ponieważ robię prezent dla żony a nie chce na wariata zakładania rakarium tylko chcę wiedzieć coś więcej od osób które mają już doświadczenie w tym temacie.
Awatar użytkownika
jaszczur
Użytkownik
Posty: 274
Rejestracja: 22 marca 2013, 22:38
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jakie akwarium do raczków, jakie roslinki, podłoże itp.

Post autor: jaszczur »

W zasadzie wszystko czego trzeba masz w innym poście na forum :
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=30&t=115#p499

Ale co tam... zbiorę też swoje 5 groszówek w jedno 5 groszy ;)

Polecałbym akwarium raczej niższe niż wyższe, litraż w przeliczeniu na jednego raka około 20 litrów minimum. Chociaż spotkałem się ze zdaniami, że można go trzymać już w 10 l to jednak jest zasada że każdy więzień też zasługuje na wyjście na spacerniak ;) Akwarium raczej powinno być niższe niż wyższe, rak raczej nie śmiga w toni wodnej, :lol: ewentualnie po korzeniach albo jak planuje ucieczkę - wtedy to cuda się dzieją ;)
Podłoże i roślinność hmm... Musisz sobie zdawać sprawę, że rak ten lubi meblować po swojemu, zdarza się mu kopać, przesuwać niektóre elementy wystroju itd. U mnie lubi siłować się z korzeniami, ale zdarzyło mu się przenosić fragmenty korala czy spacerować z kawałkiem łupiny kokosa na pancerzu :)
Podłożem u mnie jest tradycyjny żwir rzeczny - najpierw kombinowałem z piaskiem o większych ziarnach ale żwir rzeczny trafia i w moje potrzeby i w raka. Dodaj do żwiru jakieś kamienie wapienne, które utwardzą wodę - ja mam u siebie fragmenty koralowca, zadbasz w ten sposób o pancerze swoich pupili, dzięki temu rak wróci też szybciej do formy po wylinkach.
Co do roślin. Rak raczej wszystko wykarczuje z czasem więc nie ma potrzeby się w to niepotrzebnie bawić(chyba, że lubisz poprawiać co rano wystrój). Ewentualnie coś o grubych łodygach - na początku posadziłem mu kilka gałązek ludwigii, niestety była zbyt cienka na jego nożyce a jak osiągnął dorosłe rozmiary to bardzo mu zasmakowała. Raczej proponowałbym więc nastawić się na korzenie - ewentualnie łupiny orzechów kokosa z których możesz dla raków stworzyć fajne kryjówki dla nich niezbędne.
Oświetlenie wedle uznania - to już kwestia gustu. Rakom to niepotrzebne, ale poprawia rzecz jasna możliwości naszej obserwacji. U siebie posiadam lampkę Aquael Decolight - z reguły świecę w czasie karmienia wieczorem - dzięki temu rak jest przyzwyczajony do lampki nie boi się jej i można go spokojnie pooglądać.
Filtracja powinna być w miarę dobra i chociaż to bardzo odporny gatunek to jak każdy rak lubi czystą i dobrze natlenioną wodę, u siebie posiadam niezbyt dużą kaskadę - odkręcona jest na maxa także ruch wody jest zauważalny, zrezygnowałem też z innych urządzeń napowietrzających.
Co do karmienia - zjada praktycznie wszytko co zielone - myślę, że na widok naszego forum również by się oblizał :lol: Rośliny akwariowe nie stanowią dla niego przeszkód, mój uwielbia gotowaną marchewkę - kroję mu ją w plasterki, możesz też zalać wrzątkiem sałatę i odstawić na trochę czasu, godzina/dwie i podawaj te cieńsze fragmenty bez przerostów liścia - mój ma przysłowiowego świra na sałatę lodową z Lidla zresztą sam ją też lubię i tak sobie czasem też podjadam z rakiem przy szybie :D

I jeszcze dodam jedną informację dość ważną dla każdej osoby która pragnie zaopatrzyć się w takiego domownika.
Musisz zdawać sobie sprawę, że rak marmurkowy jest bardzo wytrzymały na niekorzystne warunki środowiska i potrafi przeżyć nawet w podłożu filtra zewnętrznego(czytałem o takich "niespodziewanych hodowlach jak ktoś rozmonotwał filtr i znalazł małe raczki biegające w kuble filtra). Potworek bardzo szybko się mnoży(rozmnaża się za pomocą partenogenezy - czyli wystarczy, że posiadasz jednego raka a będziesz miał młode) i dlatego może stanowić wielkie zagrożenie dla naszych lokalnych ekosystemów wodnych gdyby dostał się do rzek i jezior.
Nie wolno wypuszczać tych raków, trzeba też uważać przy podmianach wody aby nie spuścić w kanalizacji jakiegoś młodego raka przypadkowo, bo istnieje szansa, że w niej przeżyją.

Rozpisałem się ale lepiej napisać więcej i nawet coś powtórzyć niż coś pominąć :)
Życzę powodzenia z nowymi mieszkańcami.
18l - Silent Hill (26 listopad 2011)
20l - barman, rak marmurkowy (3 listopad 2012)-(27 kwiecień 2014)
56l - Soft Asylum (24 wrzesień 2013)-(8 grudzień 2015)
52l - At The Crossroads (17 listopad 2016)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Raki”