FORUM AKWARYSTYCZNE

Hej. Moje akwarium to niezamieszkana kostka 30l z Aquaela. Zalana jakos w maju 2020. Filtracja, oswietlenie itp wszystko z zestawu, ale zakupilam jeszcze jedna lampke dla lepszego swiatla. Roslinki: eleocharis parvula, echinodorus tenellus, limnofilia sessiliflora, hygrofilia polysperma sunset + korzen. Cos sie z nimi dzieje, listki w hygrofilii robia sie przezroczyste, a w limnofilii zrobily sie takie zgnile. Dlatego w poniedzialek zaczelam je nawozic tymi nawozami: https://allegro.pl/oferta/komplet-zesta ... e=facebook
Dawkuje 1 ml mikro makro potasu i wegla. Co do tej dawki, napisane bylo 2 nacisnieca / 100l, ja sobie wyliczylam ile bedzie na 30l. Woda zrobila mi sie metna i zielona, chociaz juz dawno takiego zjawiska nie mialam. Co mam robic? To moja wina, zle dawkuje, czy to te nawozy? A, i jeszcze jedno. Parametry wody sa ok, takie jak zwykle. Wczoraj robilam test. Bardzo prosze o pomoc, myslalam ze pomoge tym roslinkom nawozac, a najwidoczniej wszystko zepsulam i tylko pogorszylam ich stan...

Ps. Jesli potrzebne sa szczegolowe dane o akwarium to piszcie, a ja postaram sie wszystko napisac (:

Na początek zrób dużą podmianę wody i odstaw nawozy. Po dwóch, trzech dniach zrób kolejną podmianę wody.
Według mnie raz, że lałaś za dużo, dwa, że brakło co2 do kompletu i nie wiadomo, ile tych roślin tam masz, a azot jak pisałaś wcześniej, w wodzie był. Węgiel możesz podawać dalej.
Lepiej, zamiast nawozów w płynie, było by dać pałeczki pod korzenie - polecam zwykłe do roślin doniczkowych(tylko bez dodatków owado i grzybobójczych, łamane na 3 lub 4 kawałki - koszt kilku zł a zapas na lata do kostki) albo typowo do akwarystycznych roślin, bo te masz raczej niewymagające.

Powaznie, lalam za duzo? A ja nawet zmniejszylam dawke z 1,5 ml do niecalego 1 ml... A nawozy w plynie kupilam, bo myslalam ze beda najprostsza forma jak na pierwsze w zyciu nawozenie. Na poczatku powiedzialam sobie ze moje akwarium po prostu sie przyzwyczaja, ponawoze, ponawoze i sie ustabilizuje, woda sie wyklaruje. Ups.
Dziekuje za odpowiedz, odstawie nawozy i zrobie podmiane.

A, i jesli chodzi o te moje zdolnosci matematyczne, to przeliczylam, ile ml to 1 nacisniecie. Na wszelki wypadek testowalam wszystkie 4 pompki, wszedzie wychodzilo okolo 2,5 ml. Skoro 2 nacisniecia = 5 ml na 100l wody, to 5 : 10 = 0,5 ml na 10l wody, x3, bo 30l czyli 1,5 ml

Witaj.
W pierwszym poście pisałaś o parametrach wody. Co mierzyłaś i czym? Jakie były wartości? Ewidentnie przesadziłaś z nawozami. Ja rozumiem, że chciałaś ratować rośliny, ale jak to mówią pośpiech jest wskazany przy zbieraniu wody z podłogi. Jak to pisał Paweł, zrób podmiany i obserwój co cię dzieje.

Testy paskowe tetra (tak wiem, maja rozna opinie, ale mi pokazaly mniej wiecej to samo co i kropelkowe, ktorych akurat aktualnie nie posiadam):
NO3 - 0 mg/l
NO2 - 0,11 mg/l
GH - 8
KH - 15
pH - 8
CL2 - 0 mg/l
CO2 - 4 mg/l

Za mało co2 = rośliny mają słabą fotosyntezę i przegrywają z glonami

No i brak azotanu

To co mam zrobic w tej sytuacji?
Ps. Woda w akwarium po odstawieniu nawozow powoli robi sie juz taka jak kiedys, dzis podmienie wode

Ja bym dał miękkiej wody i zadbał o bakterie bo no2 trochę za wysokie

Witaj,
Ogólnie to NO2 w zbiorniku, w którym zamknął się cykl azotowy nie powinno być.
Więc jeśli w pomiarze Ci wychodzi to nie dobrze. Trzeba lać bakterie bo cykl nadal nie domknięty.
NO3 na poziomie "zero" to też nie dobrze bo azot potrzebny jest roślinom.
Lej bakterie i czekaj....reszta jak koledzy napisali.

A tak w ogóle, podmiany wody robiłaś, kiedy lałaś nawozy?
Początkujący znajomy też miał problem z glonami, dwa miesiące po wystartowaniu i też miał niezerowe NO2, zarzekając się że wszystko robił, jak mu się poradziło, jak ja mogę pisać mu, że zbiornik niedojrzały, itd. Dopiero przyciśnięty do ściany przyznał się, że podłoże wymieniał, bo mu się nie spodobało.
Przyznaj się, dużo grzebałaś?

Jasne, podmiany robilam. Nawozy zaczelam lac w poniedzialek. W podlozu nie grzebalam i nie grzebie, co to za pytanie w ogole. Taka poczatkujaca to ja nie jestem, wiem to i owo. Czytalo sie, radzilo sie. Ja nie wymienilabym nigdy podloza „bo mi sie nie podobalo”.

Bez urazy, cza było spytać
No to ewidentnie od nawozów. Rób dalej podmiany, co 2 - 3 dni nawet, 20 -40%, aż do wyklarowania. A nawozy możesz podawać nie pompkami, ale strzykawką, wtedy dawkę masz dokładną.

Dziekuje za pomoc, naprawde.
Ogolnie woda juz powoli byla taka jak dawniej, ale po wczorajszej podmianie zrobila sie jeszcze troche metna. Woda woda, ale boje sie o rosliny - padaja, a nie chce ich wszystkich wyrzucac i kupowac nowe, od nowa sadzic itp i W takich wlasnie momentach odczuwam zwatpienie i obwiniam sie o to, ze nie potrafie zadbac o swoje akwarium

Ps. Nawozy dawkowalam strzykawka, wyzej napisalam co i jak obliczylam Mam do nich wrocic, w mniejszych dawkach oczywiscie, czy sobie odpuscic?