Jaki gotowy nawóz?

Awatar użytkownika
andrety
Użytkownik
Posty: 610
Rejestracja: 07 lutego 2013, 23:20
Płeć: On
Lokalizacja: Myszków

Jaki gotowy nawóz?

Post autor: andrety »

Jako żę jestem Lajkonikiem ładnie się wszystkich zapytowywuję :)
Jaki gotowy nawóz użyć by nie "PĘDZIĆ" roślinek tylko by zdrowo i ładnie rosły.
Na razie w aqua jest tylko CO2 i chcę troszkę pomóc a jest żle bo zauważylem że żabienicy liść się rozpuszcza tzn. robi a nawet już jest przezroczysty :( Pytam czy używać micro i macro czy wystarczy tylko jeden rodzaj.Nie robiłem żadnych testów wody, za jakiś czas chcę spróbować z testami i solami ale to jak mówię za jakiś czas.
Dziekuję za ewentualne porady.
Pozdrawiam
Arek
Awatar użytkownika
juzeff
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 10 lutego 2013, 16:02
Płeć: On

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: juzeff »

Zagłodzisz rośliny podając im CO2 i nie lejąc nawozów.
Jakie masz oświetlenie?
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: Red »

na dobry początek proponowałbym potas nawet tropicala chociaż 6zł za 30 ml powala na kolana lub 0,5 litra aqua artu o Darku nie wspominając bo do niego ciut daleko masz.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: Big daddy »

Zamów asole na allesrogo wodę kupisz na stacji w necie znajdziesz kalkulator ico i jak tyrzeba dosypać do jakiej ilości wody, potem do apteki odważyć jeśli nie masz dokłednej wagi i gotowe koszty minimalne, trochę zachodu i czytania. Może ktoś się jednak wypowie na temat gotowych linii nawozów ja nie używam więc nie będę kręcił.
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
oscar1989
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 04 marca 2013, 21:14
Płeć: On
Lokalizacja: Kraków/ Częstochowa

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: oscar1989 »

Witam serdecznie
Masz trzy opcje
1.kupujesz gotowca niestety tutaj ceny nie są atrakcyjne, ale masz z głowy
2. kupujesz na aledrogo lub na akwanawozy. com. pl gotowe mikro i makro(NPK Każdy osobno proponuje masz większą. kontrole...) płacisz jakieś 15 zł z przesyłką i masz na rok nawozów, jedyne co to musisz przestudiować jak nawozić
3. Nie chce Ci się rozpuścić kilku gram soli to płacisz z 6 zł za to ze ktoś wrzuci i wymiesza z wodą pojedynczą sól bo za mikro już chyba drożej sobie liczą
Awatar użytkownika
andrety
Użytkownik
Posty: 610
Rejestracja: 07 lutego 2013, 23:20
Płeć: On
Lokalizacja: Myszków

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: andrety »

juzeff pisze:Zagłodzisz rośliny podając im CO2 i nie lejąc nawozów.
Jakie masz oświetlenie?
Wiem że roślinki są głodne i dlatego proszę o rady czym nawozić, chcę solami ale na razie muszę jeszcze poczytać by zrozumieć i zrobić to z głową a nie byle jak.Swiatlo mam 90 W czyli wychodzi 0/45 W/L więć nie jest najgorzej.Na razie chcę spróbowac jakimś gotowcem, póżniej przejde półkę wyżej.

dodano 11 kwie 2013, 13:03 :

CZytam, czytam, czytam, studiuję, myśle , kombinuje i spróbuje jednak z tymi solami.Może nie pozabijam wszystkiego w aqua.
Pozdrawiam
Arek
Awatar użytkownika
oscar1989
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 04 marca 2013, 21:14
Płeć: On
Lokalizacja: Kraków/ Częstochowa

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: oscar1989 »

Dasz rade na spokojnie

Polecam kalkulator zulixa
http://podforak.rzeszow.pl/upload/nawoz ... dy-old.xls
Awatar użytkownika
andrety
Użytkownik
Posty: 610
Rejestracja: 07 lutego 2013, 23:20
Płeć: On
Lokalizacja: Myszków

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: andrety »

oscar1989 pisze:Dasz rade na spokojnie

Polecam kalkulator zulixa
http://podforak.rzeszow.pl/upload/nawoz ... dy-old.xls
Dziękuje, dłuuuuga droga przedemną :(
Pozdrawiam
Arek
Awatar użytkownika
zulix
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 09 marca 2013, 10:11
Płeć: On
Kontakt:

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: zulix »

Sporo ludzi kupuje sole dla siebie i ma wagę - jak się z kimś takim dogadasz to odważy ci co trzeba w ilościach jak trzeba - nawet pewnie od niego odkupisz nadmiar, albo zrobicie wspólny zakup. Ewentualnie wybierz przepis w którym są "okrągłe" ilości chemikaliów, powiedzmy po 25 g - podzielisz paczkę 100 gramową na 4 części i będzie dobrze.
Zamieściłem na forum tekst, który może ci coś rozjaśni: http://www.afczwa.com/viewtopic.php?f=38&t=1872

EDIT:
Ja polecam nowszą wersję kalkulatora. W zakładce "Podstawowy" są już wpisane wytyczne dot. typowego nawożenia no i arkusz jest dużo wygodniejszy niż cytowany powyżej.
Podkarpackie forum akwarystyczne to mój dom i moja twierdza: http://podforak.rzeszow.pl
Awatar użytkownika
oscar1989
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 04 marca 2013, 21:14
Płeć: On
Lokalizacja: Kraków/ Częstochowa

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: oscar1989 »

Kolego to wstaw ten ulepszony kalkulator jeśli masz możliwość
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
zulix
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 09 marca 2013, 10:11
Płeć: On
Kontakt:

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: zulix »

oscar1989 pisze:Kolego to wstaw ten ulepszony kalkulator jeśli masz możliwość...
Sorry, było w schowku, ale zabrakło pamięci na Ctrl-V :P
http://podforak.rzeszow.pl/upload/nawoz ... a_wody.xls
Podkarpackie forum akwarystyczne to mój dom i moja twierdza: http://podforak.rzeszow.pl
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: Red »

To ja chciałbym jeszcze pewne porównanie do filozofii wschodu w wielu dziedzinach.
Najpierw trzeba długo, długo ćwiczyć a później już wszystko samo wychodzi :)

Według mnie (co podkreślam i absolutnie nikomu nie wmawiam,że jest to najlepsze podejście) jeżeli jest się na starcie laikiem w dziedzinie chemii warto w pierwszym kroku zacząć od gotowców, dlaczego?
Dlatego,że podobnie jak w metodzie EI dostarcza się do słupa wody w miarę zbilansowane (dla roślin wodnych) proporcje pierwiastków niezbędnych do prawidłowego rozwoju i wzrostu roślin. Jeżeli czegoś dajemy za dużo, podmianami usuwamy nadmiar. Tutaj zapewne pojawią się głosy,że nawozy mają działanie długofalowe i jak już się pojawią objawy nadmiaru to będzie za późno, oczywiście zgadzam się z tym jednak można to z pokorą potraktować jako cenne a nade wszystko własne doświadczenie na własnym zbiorniku.

Drugim krokiem naturalnie staje się już podawanie poszczególnych pierwiastków osobno. Nie wiem jak woda na Podkarpaciu ale w Częstochowie i okolicach z reguły mamy nadmiar azotu, którego podawanie w kompleksowych zestawach "makro" może przynieść faktycznie więcej szkody niż pożytku ale jak wspomniałem zdobyliśmy doświadczenie może bolesne ale doświadczenie. Skoro doszliśmy już do kroku w którym podajemy osobno fosfor i osobno potas z dodatkiem jakiegoś nawozu mikroelementowego to nadal mogę kupić "gotowy" nawóz makro gdzie jako laik mam świadomość,że dobrano odpowiednie chelaty oraz sposób konserwacji tychże nawozów aby nie zaczęły żyć własnym życiem w butelce.

Krok trzeci czyli dochodzimy do własnego rozrabiania nawozów z soli, (Po raz kolejny podkreślę,że jest to moja subiektywna opinia) dlaczego zaczynamy je rozrabiać? Odpowiedź wydaje mi się jednoznaczna - dla własnej satysfakcji wykorzystania zdobytej dotychczas (okupionej zazwyczaj wielogodzinnym przeglądaniem stron internetowych i obserwacji zbiornika) wiedzy.

A w końcu czy nie posiadamy swoich zbiorników dla osiągnięcia satysfakcji?

;)
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
zulix
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 09 marca 2013, 10:11
Płeć: On
Kontakt:

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: zulix »

Moje doświadczenie z gotowcami było takie, że ich 90% to mieszaniny bliższe homeopatii. Oczywiście w systemach typu ADA gdzie nawożenie jest głównie przez podłoże, dodaje się hormony wzrostu czyli sztucznie poprawia jakość, stosuje się mało roślin szybkorosnących i do tego jest niewielkie światło sprawdza się to świetnie.
Testowałem (i nadal podaję) nawóz Tetra PlantaMin i uważam go za bardzo dobry dla początkujących w niezbyt zarośniętych i niezbyt wypasionych baniaczkach. W tych lepszych trzeba korygować nawozami makro. Na pewno nawóz nie obejmie jednak 100% "początkujących" zbiorników. Nawet samo pojęcie akwariów z roślinami jest u nich nieprecyzyjne. Początkujący mówią czasem o akwarium roślinnym wtedy, gdy nas ogarnia śmiech - 3-4 gatunki roślin na krzyż i 95% dna pustego. Teza: "teraz jest mało, ale się rozrośnie" okazuje się z definicji nietrafiona.

W 90% "normalnych" akwariów akwarystów stosowanie nawozów firmowych jest loteryjką. Nic nie wiadomo o składzie i właśnie nie można korygować tego, że np. u Was macie dużo azotu. Wtedy dawanie nawozu firmowego mogłoby doprowadzić właśnie do padaczki. Jeżeli traktować nawozy gotowe jako nawozy zrobione przez kogoś "kto się zna" to właśnie to sugeruję. Albo ktoś zrobi koledze nawóz, albo powie co i jak ma wymieszać aby było dobrze na Częstochowską wodę. kwestia techniczna kto to zrobi.

Osobiście to... zabierając się kiedyś za akwaria roślinne zacząłem kupować nawozy ze sklepu. Efekty były kiepskie bo i światło było nędza. Dodałem więc światła. Dalej nędza. Dodałem CO2. Wtedy okazało się, że rośliny zjadały wszystko. Trzeba było dawać więcej nawozu i więcej. Doszedłem do 4-5 krotnych dawek nawozów "sklepowych". Stwierdziłem wtedy, że poza kosztami wiedza typu: 3 psiknięcia tego nawozu a 5 tego staje się dla mnie bezsensowna - chciałem to zrozumieć. Zacząłem czytać te mg/l, ppm, stosunki itd. Nawozy firmowe zwykle jednak nie dają możliwości weryfikacji tej wiedzy (z wyjątkiem linii Easy Life). Wtedy doszedłem do etapu soli. Właśnie po to aby nabywać doświadczenia a nie postępować jak przysłowiowa małpa. Tu nawet jak jest jakiś problem to można go z czymś powiązać i na przyszłość coś zmienić (chociażby stężenie azotu w nawozie). Gdy kupujemy nawóz nie mamy możliwości robić korekty jego składu prostymi metodami. Mało kto będzie też w stanie nam pomóc z problemami. Gdy coś się dzieje to zaraz są pytania: "a ile dajesz X?", "a ile w teście masz Y?".

W początkowym pytaniu jest jednak problem:
Jaki gotowy nawóz użyć by nie "PĘDZIĆ" roślinek tylko by zdrowo i ładnie rosły.
co rozumie się przez pędzenia a co przez zdrowy wzrost.

Przerabiając to na zwierzynę to ją karmi się sztucznie, np. rurką, dodaje stymulatory wzrostu, sterydy itd. W przypadku roślin co to może być? Hormony? Dużo minerałów, dużo CO2, dużo światła? A co jak jest mniej? Rośliny głodują czy odpoczywają? Ja nie jestem w stanie odpowiedzieć całkowicie poprawnie na to pierwsze pytanie. Próbując powiem, że należy dać maksymalnie obfite podłoże aby roślina pobrała ile chce z podłoża a w wodzie stężenie może być dużo mniejsze niż wynika z naszych różnych rozważań, np. o systemie EI. W takich przypadkach polecałbym podłoże ADA Amazonia, ewentualnie ziemię pod żwirem a nawóz do wody mniej stężony niż robiony z soli. Jak wspomniałem ostatnio używam nawóz Tetry i jestem zadowolony. W przypadku akwarium z dużym światłem koryguję go jednak za pomocą makro ale w baniaczku z krewetkami (o mniejszym świetle - rzędu 0,4-0,5 W/l) daję tylko jego.
Podkarpackie forum akwarystyczne to mój dom i moja twierdza: http://podforak.rzeszow.pl
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: Red »

zulix pisze:
Osobiście to...

zabierając się kiedyś za akwaria roślinne zacząłem kupować nawozy ze sklepu. krok 1 ...................Doszedłem do 4-5 krotnych dawek nawozów "sklepowych". Stwierdziłem wtedy, że poza kosztami wiedza typu: 3 psiknięcia tego nawozu a 5 tego staje się dla mnie bezsensowna - chciałem to zrozumieć. Zacząłem czytać te mg/l, ppm, stosunki itd. .....
Nawozy firmowe zwykle jednak nie dają możliwości weryfikacji tej wiedzy (z wyjątkiem linii Easy Life)krok 2

Wtedy doszedłem do etapu soli. Właśnie po to aby nabywać doświadczenia ...... krok 3 ".
Pozwoliłem sobie pociąć wypowiedź i odnieść się do swojego "posta" ;)

.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
andrety
Użytkownik
Posty: 610
Rejestracja: 07 lutego 2013, 23:20
Płeć: On
Lokalizacja: Myszków

Re: Jaki gotowy nawóz?

Post autor: andrety »

Jesli chodzi o podłoże u mnie to mam ziemię pod zwirem, światła szału nie ma ale tragedi raczej też nie.Tak jak napisał Red, jestem raczkujący, dużo czytam ale to nadal nie praktyka tylko jakieś początki teori.Sole owszem chcę stosować, nie lubię łatwizny ale na początek tak musi być, nie znam u siebie nikogo z kim bym mógł porozmawiać, czegoś sie dowiedzieć wszystko co wiem, wiem z internetu.
Czy mogę na początek uzyc tego nawozu czy raczej szukać innego

http://www.clarias.pl/easy-life-ferro-5 ... urers_id=9
Pozdrawiam
Arek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawożenie”