Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Awatar użytkownika
Godween
Użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 18 listopada 2012, 11:28
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa

Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Godween »

To ogrom wiedzy, wręcz całe studia nad chemią wody, roślinnością i temat do głębszej pracy dla biologów, ale jak to się może mieć dla początkującego akwarysty i to nie-biologa? Można spróbować coś, skrótowo oczywiście, zebrać.
Założenie: mamy na myśli akwarium HT z odpowiednim światłem, np 0,5...0,6 w/l.

Jest ważne wiedzieć jakie parametry ma woda wodociągowa, by wiedzieć ile czego dozować, np. w niektórych miastach mamy dużą zawartość NO3, więc częściowo lub w całości, można sól KNO3 odpuścić, zależy ile tego mamy w kranie.

Ja jednak polecam praktyczny filtr RO, który wyczyści wszystko (prawie) z wody i startujemy od zera mineralizując wodę, czyli już wiedząc ile mamy Magnezu, np. 6....12 mg/l ,czyli skrót myślowy: ppm, a potem Ca, którego zawartość najlepiej jak jest 4-krotnie większa od Mg. Gotowe mineralizatory mają odpowiednie stężenia tych makroelementów. Poza tym ustawiają odpowiednio Kh i Gh. Dobre Kh to ok. 5....6 st. niem.
Do takiej wody dozujemy pozostałe podstawowe sole makro i mikro, wiedząc ile czego dostarczyliśmy do kolumny wody, dzięki wodzie z filtra RO.

MAKROELEMENTY

Mg - magnez
W polskich warunkach, ilość magnezu w wodzie kranowej, gdy jest ona twardsza, jest niejednokrotnie wystarczająca, można dowiedzieć się o poziomie magnezu w kranie od dostawcy wody. Dobrze jak jest go ok. 5...6 ppm, w niektórych miastach tyle jest - szczęściarze! Ale można go dozować przy okazji podmiany np. 6 ppm. Osobiście lubię stosować sól - siedmiowodny siarczan magnezu MgSO4x7H2O. W aptekach jest dostępna jej postać bezwodna czyli MgSO4, zwana popularnie "solą gorzką" (na przeczyszczenie ;) ) jej stężenie jest mniej więcej dwa razy większe od MgSO4x7H2O, to warto wiedzieć, gdy robimy roztwór.
Rozpuszczalność MgSO4*7H2O w temp. pokojowej: 105,5g / 1000 ml wody RO.

Ca - wapń (nie wapno!!!)
To tez makroelement, wielu dowodzi, że najlepiej jeśli jest 4-krotnie większy od magnezu Mg, jest to ważne by te pierwiastki, włączając jeszcze potas K, wzajemnie się nie blokowały. W wypadku mineralizatora problem jest rozwiązany, gdyż stosunek tych makroelementów jest poprawnie ustawiony. W wypadku wody wodociągowej dobrze jest poznać jej skład właśnie po to, by dodać odpowiednią ilość np. Mg dla dobrej relacji z Ca.

K - potas
Przy każdej podmianie co tydzień (ok. 30%) dozuję 15...20 ppm K z soli np. K2SO4 rozrobionej wg poniżej podanego dobrego kalkulatora. Można to dać naraz przy podmianie raz w tygodniu wszystko, albo jeśli kto woli można to podzielić na siedem i dozować codziennie odpowiednią część.
Maksymalna rozpuszczalność K2SO4 w temp. pokojowej: 90g / 1000 ml wody RO.

*Stosunki pomiędzy Ca, Mg i K właściwie nie są takie ważne, ważniejsza jest ich dostępność. Niektórzy mają w akwariach stosunek Ca:Mg bliski 1:1 i nie powoduje to żadnych problemów. Należy jednak pamiętać, że K i Mg rywalizują o pobór przez roślinę i mogą się wzajemnie blokować, gdy są w dużych dysproporcjach.

N - azot
Można dozować 15.....20 ppm tygodniowo najlepiej z soli KNO3. Tą dawkę roztworu najlepiej podzielić na siedem i dozować codziennie odpowiednią część.
I tu również uwaga!, gdyż NO3 dostarczają nam w formie organicznej również ryby w wyniku ich metabolizmu oraz rozkładające się resztki pokarmu, liści itd. NH3, NO3 oczywiście przy Ph<7!!! Czyli jednym słowem łańcuch azotowy hula. Stąd trzeba testować i sprawdzać, czy aby napewno trzeba dozować NO3, bo może się okazać, że azotu jest już sporo w wodzie. Gdy jednak go nie ma i dostarczamy te 15...20 ppm NO3 z soli KNO3 to wielu uważa, że w zupełności wystarczy tu już potasu K z tej soli, nie trzeba go dostarczać osobno z soli K2SO4 (np. Tomm Barr i Clive)!
Rozpuszczalność KNO3 w wodzie o temp. 20 st. C wynosi około 302g / 1000 ml.

P - fosfor
Tu też potrzebujesz... testowania i dostosowania do azotanów (stosunek 10:1). Właściwie to według stosunku Redfielda N : P = 16:1, a wobec NO3:PO4 potrzebny jest przelicznik - Kalkulator Buddy`ego - stąd skrótowo możemy zaokrąglić i mówić, że fosforanów winno być mniej więcej 10 razy mniej niż azotanów, by nie było ani zielenic, ani cyjanobakterii w zbiorniku.
I tak np. jeśli masz azotanów powiedzmy NO3 - 20 ppm, a fosforu PO4 masz np. 0,5 ppm w akwa po przetestowaniu, to fosforu z np. KH2PO4 trzeba dostarczyć jeszcze 1,5 ppm. Najlepiej to podzielić na siedem dawek codziennych i będzie git.
Rozpuszczalność w temperaturze pokojowej KH2PO4: 250g / 1000 ml wody RO.

Dla doświadczonych i nie uznających testów, a będących przekonanymi, że azotu mają dość, to fosforu trzeba lać na "oko" tyle, by rośliny zaczęły bąblować, ale lepiej się podeprzeć jednak testami, albo przejść na EI!
I jeszcze jedna uwaga: zbyt wysoki fosfor (ponad 2 ppm) może blokować przyswajanie przez rośliny mikroskładników!!!

C - węgiel
Jeden z najważniejszych makroelementów najlepiej przyswajany przez rośliny z jego formy gazowej CO2. I tu jest ważne, by był dobrze rozpuszczony (dobry spiek ceramiczny, bądź reaktor narurowy) i dobrze rozprowadzony po akwarium (cyrkulacja wody). Można też wesprzeć się "węglem w płynie"; ale w HT jedynie "wesprzeć się", gdyż roślinom łatwiej i szybciej pobrać go z CO2, a wyścig z glonami wciąż trwa!
Stężenie CO2 w akwarium dobrze jakby miało wartość ok. 20 ppm, ale...
Optymalna wartość CO2 w wodzie w dużej mierze zależy od wartości pH oraz twardości wody.
Gdy wartości węglanowa Kh wynosi od 4 do 6°n (st. niem.) oraz pH ok. 6,8 (a takie wartości mniej więcej nas by interesowały) - to optymalna zawartość CO2 wynosi od 20 do 40 mg/l.
Najlepiej zaopatrzyć się w stały test np. JBL`a i dbać, by kolor jego płynu był oliwkowy.

Co do kalkulatorów o których wcześniej wspominałem: dobry i sprawdzony kalkulator nawozów -
http://pomoce.akwahobby.com/kalk_chem.php

Dla bardziej zainteresowanych zwłaszcza w metodzie nawożenia EI podaję super kalkulator EI, oparty o najnowsze badania i przemyślenia Tomm`a Barr`a:
http://calc.petalphile.com/

MIKROELEMENTY

Co do mikro to mamy cały wachlarz gotowych nawozów, lub podrabianych, lub soli do rozpuszczenia. Oczywiście w tym wypadku firmowe mikro mają lepsze chelaty, są trwalsze, lepiej się przyswajają itd...
Wszystko jedno co się stosuje, jedno jest ważne - obserwować rośliny. Pierwsze oznaki chlorozy są sygnałem, żeby zacząć dozować mikro i najlepiej od mniejszych - małych dawek, potem do większych.
Z mikro mierzalne jest dla nas, akwarystów jedynie żelazo i to w dodatku wyjątkowo niedokładnymi testami, warto jednak zwrócić uwagę, aby na początku nie przekroczyć bariery 0,1....0,2 ppm Fe, potem obserwować i lekko zwiększać obserwując rośliny, ich barwę oraz... szyby - inwazja zielonego nalotu może być spowodowana m.in. zbyt wysokim mikro.

Sole makroelementów nie potrzebują konserwantów, mogą rozcieńczone stać w szafce, natomiast nawozy mikroelementowe to już zależy - jeśli są to firmowe nawozy to zapewne są zaopatrzone w konserwanty i też można je schować do szafki, jeśli natomiast są zrobione przez nas, to należy je trzymać w lodówce, albo użyć po prostu 2 ml "węgla w płynie" np. EC lub Carbo PG na 250 ml nawozu mikro i będzie ok. Można oczywiście też użyć innych konkretnych konserwantów chemicznych. To tak ogólnie oczywiście i dla tych na początku!

Zapraszam do korekty, uzupełnienia, poprawek i dyskusji.
Pozdrawiam, Godween ;)
Pozdr Godween :-)
Awatar użytkownika
Dante
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 07 grudnia 2012, 20:52
Płeć: On

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Dante »

Ale super. Wszystko zebrane w jednym miejscu. Dzięki Godween
Awatar użytkownika
Godween
Użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 18 listopada 2012, 11:28
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Godween »

Również dzięki, i mam nadzieję, że i to się komuś przyda, hej :)
Pozdr Godween :-)
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Red »

Godween pisze: Stężenie CO2 w akwarium dobrze jakby miało wartość ok. 20 ppm, ale...
Optymalna wartość CO2 w wodzie w dużej mierze zależy od wartości pH oraz twardości wody.
Pytanie: Czym zmierzyć stężenie CO2?
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Big daddy »

Najprosciej i najskuteczniej ..?
Rybami :D Podkręcasz do pierwszych objawów przyduchy i jeśli wystąpią cofasz do poprzedniego yustawienia.
Są również testy stałe około 30zł i powinno pokazywać.
Można również wg tabel porównywać wyniki PH i KH i odczytywać:
Obrazek

Ale to tylko przy żwykłych podłożach przy jonowymiennych odpada.
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
Godween
Użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 18 listopada 2012, 11:28
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Godween »

No właśnie, dobrze, że to na końcu dodałeś Big daddy, bo już miałem pisać. Przy podłożach jonowymiennych KH jest nieokreślone i test nie odpowiada stanowi rzeczy. Na to jedynym sposobem jest zaopatrzyć się w stały test na CO2, podwieszany np. JBL`a.

====== dodano 12 gru 2012, 18:55 : ======

Dodam, że tak naprawdę to znajomość CO2 jest niepotrzebna, bo rośliny same pokażą czy jest ok. A ryby to już natychmiast zareagują przyduchą, gdy jest coś nie tak, wtedy trzeba szyyyybko reagować.
Ja w spokojnych HT porwadzonym nawożeniem "oszczędnościowym" (czyli nie EI) stosuję najpierw 1...2 b/s i miesiąc po starcie 3 b/s CO2 i jest git.

====== dodano 12 gru 2012, 19:19 : ======

Pozdr Godween :-)
Awatar użytkownika
zulix
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 09 marca 2013, 10:11
Płeć: On
Kontakt:

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: zulix »

Wykopalisk czas zacząć :P
Big daddy pisze:Ale to tylko przy żwykłych podłożach przy jonowymiennych odpada.
Godween pisze:...Przy podłożach jonowymiennych KH jest nieokreślone i test nie odpowiada stanowi rzeczy. Na to jedynym sposobem jest zaopatrzyć się w stały test na CO2, podwieszany np. JBL`a.
Ośmielę się mieć nieco (ale tylko nieco) inne zdanie.
Zarówno zależność [CO2] = f(KH, pH) jak i test permanentny wykorzystują tę samą zasadę: bufor węglanowy CO2/CO3-2/HCO3-. Zgoda, że w przypadku układu jonowymiennego KH "akwarystyczne" to nie jest to samo co "prawdziwe" KH. Jako prawdziwe KH uznaje się zawartość wodorowęglanów wapnia i magnezu. Po przejściu przez jonity pozostaje np. wodorowęglan sodu, który w układzie buforowym zachowuje się dokładnie tak samo. KH w testach akwarystycznych określa "zasadowość wody" bo nie ma testu pozwalającego oznaczyć zawartość wodorowęglanów wapnia i magnezu wprost.

Test z wykorzystaniem KH daje inne wyniki, gdy w wodzie jest inny bufor zamiast/oprócz węglanowego. Wynika to z tego, że KH (zasadowość) oznacza się poprzez zobojętnianie zasady (bufora) aż do pH poniżej 4,4 (wskaźnik: oranż metylowy). Takim buforem może być bufor fosforanowy, białkowy, cytrynowy, humusowy i czort wie jaki jeszcze. Zwykle w akwariach roślinnych ich nie ma w takich ilościach aby zniekształcać wyniki. Przykładowo przy karmieniu mięsem (białkiem) największy wpływ na fałszowanie wyników ma bufor białkowy, złożony z aminokwasów. Bufor humusowy jest często w przypadku niektórych podłoży stabilizujących kH/pH na niższym poziomie.

Permanentny test CO2 jest w powyższym przypadku lepszy ale też często jest przekłamywany. Doświadczenie nieco nauczyło mnie, że test permanentny oszczędnych akwarystów w ogóle daje abstrakcyjne wyniki. Jak kogoś to ciekawi to opiszę dlaczego tak.
Podkarpackie forum akwarystyczne to mój dom i moja twierdza: http://podforak.rzeszow.pl
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Red »

rzecz jasna, że ciekawi. Mam wszystko zebrane do restartu butla już przygotowana ale ciągle zbieram informacje, jakich błedów uniknąć przy co2
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
zulix
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 09 marca 2013, 10:11
Płeć: On
Kontakt:

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: zulix »

Sorry, że wychodzi solidny temat poboczny, ale zawsze możecie pociąć :)

Szukając rysunku, który kiedyś zrobiłem znalazłem swój stary post na ten temat: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?p=6071#6071

i stwierdziłem, że tekstu było tak dużo, że nie opłaca mi się pisać od nowa. Stąd pozwolę sobie skopiować. Miłej lektury. Nie trzeba będzie stosować kropli na zasypianie :)
===========
Mierzenie poziomu CO2 za pomocą testu permanentnego niestety nie jest lekiem na całe zło Świata. Po prostu najczęściej też pokazuje nie to co jest w akwarium. Jakość pomiarów nie jest wcale większa od tabelki zależności kH, pH od zawartości CO2 mimo, że w opisie wszystkim się wydaje, że jest super-hiper.

Otóż chemia jest chemią a fizyka fizyką. Nasze "chęci" nie wystarczą aby proces biegł niezgodnie z ich prawami.
Na rysunku przedstawiam dyfuzorek kształt, a'la ADA, ale narysowany tak sobie. Widzimy banieczkę szklaną w której jest wskaźnik pH oraz dyszę doprowadzającą wodę w formie klosza. Pomiędzy dyszą, która jest zalana wodą z akwarium a bąbelkiem zawierającym wskaźnik pH jest uwięzione powietrze. To powietrze jest przekaźnikiem ilości CO2, który został rozpuszczony w wodzie.
Obrazek
Aby zrozumieć zasadę działania indykatora CO2 musimy odwołać się do fizykochemii. Rozpuszczalność CO2 w wodzie jest wprost proporcjonalna do ciśnienia cząstkowego tego gazu w doprowadzanym powietrzu. Jest to tożsame z jego stężeniem w powietrzu. Każdy gaz inaczej się rozpuszcza w wodzie i tę charakterystykę opisuje tzw. stała Henry'ego. Jako, że jest to stała to dla konkretnego gazu (tutaj CO2) możemy przyjąć, że nie zmienia swojej wartości i to nas tu nie interesuje.

Nasze powietrze zawiera określoną ilość CO2. Tłocząc to powietrze możemy osiągnąć stopień nasycenia wody w granicach 4 ppm-ów CO2. Powyżej tej wartości CO2 ma naturalną tendencję do opuszczania wody. Niektórzy mówią tu o "wytrącaniu CO2" z wody co jest oczywiście bezsensowne. Użyjmy raczej słowa "ulatnianiu".
Skoro wiemy, że ilość rozpuszczonego CO2 w wodzie zależy od jego stężenia w dopływającym powietrzu to dając czysty CO2 jesteśmy w stanie gwałtownie zwiększyć ilość rozpuszczonego CO2 w wodzie (do ok. 1840 ppm-ów). Oczywiście woda w zetknięciu z powietrzem szybko pozbywa się nadmiaru CO2 i się on ulatnia.

A więc zasada działania tych wskaźników CO2 jest taka:
- woda nasycona CO2 ponad stan znajduje się w rurce dopływowej wskaźnika (w kloszu),
- powyżej znajduje się czyste powietrze a więc zawierające mniej CO2 (powiedzmy, że te 4 ppm-y).
- z wody ulatnia się CO2 i wnika w powietrze. Powietrze ma teraz więcej CO2.
- powietrze styka się z czystą wodą w banieczce (i wskaźnikiem pH).
- większe stężenie CO2 w powietrzu to i lepsza rozpuszczalność - mniejsze pH w wodzie w banieczce co wyłapie test pH.

Pokazałem to na rysunku pierwszym. Czerwonymi strzałkami zaznaczyłem przepływ CO2 na początku nasycania wody w akwarium w CO2. Indykator zaznacza się na "super".

Perturbacje
Niestety w życiu nie jest tak prosto jak w teorii. Kształt indykatora powoduje, że dochodzą zakłócenia. Wynikają one z tego, że zwykle w akwarium mamy do czynienia z bąbelkami gazów unoszonymi przez ciecz. Są to:
- bąbelki CO2, często w postaci lekkiej mgiełki, którą pompa roznosi po całym akwarium,
- bąbelki O2, które powstają w wyniku bąblowania roślin.
- bąbelki z podłoża.
- a może i rybki pierdzą :P

Co one powodują?
Aby zrozumieć spójrzcie teraz na rysunek 2. Te bąbelki zaznaczyłem jako białe plamki w wodzie (bez zachowania skali). Bąbelki, które trafią do klosza "siłami natury" znajdą się w rurce łączącej klosz z banieczką. Narysowałem tam, kropeczki, które to symbolizują, chociaż w rzeczywistości, żadnych kropek nie zaobserwujemy. No i co z tego?
1. Gdy bąbelkami będzie CO2 to zwiększa on zawartość CO2 w powietrzu --> większa zawartość CO2 w "bąbelku" - wskaźnik pH wskazuje niższe pH a więc i wyższą zawartość CO2 niż jest w rzeczywistości. Nadmiarowy CO2 z tego powietrza wydostaje się z indykatora również poprzez rozpuszczanie w wodzie z akwarium, która zalewa klosz. Zaznaczyłem więc niebieską strzałką wsteczny przepływ CO2.
Innymi słowy mamy zawyżony wynik pomiaru CO2.
2. Gdy pęcherzykami jest tlen. Okazuje się, że rośliny nie tylko produkują tlen, ale i oddychają wydzielając CO2. W bąbelkach nie będzie więc czysty tlen tylko jego mieszanka z CO2. Tak na prawdę to tego CO2 jest tam całkiem sporo. Jest więcej niż w powietrzu a więc znowu destabilizuje to pomiar kwasowości roztworu dokładnie tak jak w przypadku 1 "jako zasada" (ale mniej intensywnie).

Do czego to doprowadza? Ano do fałszywego przekonania akwarysty, że ma super dozowanie i dystrybucję CO2 w akwarium. A niestety nie jest to prawdą. oczywiście praktycznie wszystkie testy permanentne mają taką samą zasadę działania i wynikające z tego błędy pomiarowe. Omawiany test JBL-a ma taką samą przypadłość. Źle ukształtowany jest wlot wody do indykatora. Opisywany gdzieś tam indykator DIY (z obciętej rurki do wina) jest jeszcze gorszy. Wskutek małej średnicy rurki wlotowej w rurce tej zamknięta jest spora ilość cieczy, która nie miesza się z wodą w akwarium. A ilość CO2 przenoszona metodami dyfuzyjnymi w cieczy jest minimalna. Tak więc prawdopodobnie test ten nie mierzy niczego.
=============
a wiec mając na uwadze oszczędność akwarysty którego test niczego nie mierzy myślałem o
- oszczędzaniu w podmianach płynu wskaźnikowego (i wietrzeniu banieczki)
- wykonaniu sprzętu do testu o złej geometrii co utrudnia dyfuzję CO2 w rozsądnym czasie.
Podkarpackie forum akwarystyczne to mój dom i moja twierdza: http://podforak.rzeszow.pl
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Big daddy »

Ciekawa lektura dzięki, emipirycznie dowiodłeś ze jednak najlepszym sposobem na określenie ilości co2 jest obserwacja akwarium. Tam metoda sprawdza mi się od początku mimo, że wykonałem sobie indykator i rurkę o której piszesz długo w baniaczku nie zagrzałą miejsca ;)
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
Daro
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: 17 listopada 2012, 00:44
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa - Śródmieście

Re: Nawożenie solami - ogólnie i skrótowo

Post autor: Daro »

Ja też szybko odszedłem od testów permanentnych po tym jak przeszedłem na ProSoila ... teraz w nowym baniaku zainwestowałem w kompa z sondą do sterowania podawania co2 , bo jak wiesz Przemku ( rozmawialiśmy o tym) większość niedomagań w akwarium u mnie powodował zbyt mały poziom co2 czy jego nieodpowiednia dystrybucja w zbiorniku.
Pozdrawiam
Darek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawożenie”