[112L] MALAWI- MOJE 112L

Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum

Awatar użytkownika
bynio67
Założyciel
Posty: 1964
Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
Płeć: On
Lokalizacja: Tysiąclecie

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: bynio67 »

Wybacz, ale ponieważ jestem trochę związany z częścią Twoich Demasonów, nie mogę się powstrzymać od zadania tego pytania. Co się dzieje u Twoich Demasoni? Bo np moje dwie samiczki miały udane tarło. Jedna ma już młode, a druga jest m.w. w połowie czasu inkubacji...No ale to opowiem gdy bedę mógł pokazać akwarium w galerii.
Awatar użytkownika
macaria
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 18 listopada 2012, 20:58
Płeć: Ona

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: macaria »

U mnie jedna (ta największa od Ciebie :mrgreen: ) tez inkubuje od jakiegoś tygodnia więc trzymam kciuki żeby donosiła :D
Ostatnio mam trochę mało czasu dla nich ale z moich obserwacji wynika że mam na pewno 3 samce i mam nadzieję 9 samic, choć różnie to może jeszcze być (ostatnio-2 tyg temu znalazłam jedną na dnie :cry: ), póki co każdy ma swój kącik i nie dochodzi między nimi do większych potyczek.

Czekam na zdjęcia Twojego akwa i podopiecznych :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bynio67
Założyciel
Posty: 1964
Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
Płeć: On
Lokalizacja: Tysiąclecie

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: bynio67 »

macaria pisze:U mnie jedna (ta największa od Ciebie) tez inkubuje od jakiegoś tygodnia
Ona przyjechała do mnie z Łodzi. Jej brat jest już ojcem, a matką jest samiczka z Wrocławia(opiekuje się wzorowo). Opowiem to bardziej szczegółowo, gdy przedstawię galerię....Ale z drugiej strony...Pewnie że galeria to jest to na co zwaracają wszyscy uwagę, bo to da się pokazać. A jak pokazać samicę która objęła 1/3 akwarium i chroni małe? Na pewno jest jej łatwiej bo obsadę stanowi 6szt Demasoni.Niemniej jednak jej ataki na podpływające ciekawskie rywalki, i reproduktora są zdecydowane i efektowne. Ona nawet po pokarm wypływa tylko na chwilę. Natomiast jeśli chodzi o drugą samiczkę...Trzeba trochę poczekać, może i ona(Słowaczka) wypuści młode ;)
macaria pisze:Czekam na zdjęcia Twojego akwa i podopiecznych :D
Pozdrawiam
Też już bym chciał zamieścić, ale czekam na kamienie, bo na razie mam cztery rodzaje skałek a to nie wygląd ładnie :( .
Awatar użytkownika
macaria
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 18 listopada 2012, 20:58
Płeć: Ona

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: macaria »

mała aktualizacja :D

obecna obsada to 11 szt Demasoni
3 szt narybku Demasoni
2 szt red red (zostały z kotnika więc je przygarnęłam)

dodałam też troszkę roślinek i korzeń więc zrobiło się dosyć zielono :mrgreen:
Załączniki
to.jpg
to.jpg (66.52 KiB) Przejrzano 3293 razy
1365063242490.jpg
1365063242490.jpg (38.98 KiB) Przejrzano 3293 razy
Awatar użytkownika
adamon
Użytkownik
Posty: 906
Rejestracja: 18 listopada 2012, 09:43
Płeć: On
Lokalizacja: Pajęczno
Kontakt:

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: adamon »

Wow jak ci się roślinki bujają :)
Bardzo ładnie :)
Awatar użytkownika
macaria
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 18 listopada 2012, 20:58
Płeć: Ona

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: macaria »

ostatnio nie mogę narzekać na roślinki :) całkiem fajnie rosną, nie wiem czy to nie po nawozie, który dostałam od znajomego (w zasadzie to nawet nie wiem co to za nawóz)
Awatar użytkownika
KODI
Założyciel
Posty: 4209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
Kontakt:

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: KODI »

Napewno po nawozie ;) Drugą sprawą jest ,że demony nie niszczą roślin :)
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________

e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
Awatar użytkownika
bynio67
Założyciel
Posty: 1964
Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
Płeć: On
Lokalizacja: Tysiąclecie

Re: [112L] MALAWI- MOJE 112L

Post autor: bynio67 »

KODI pisze:Drugą sprawą jest ,że demony nie niszczą roślin :)
No właśnie...Demasoni najbardziej z Mbuna wymaga roślinnych pokarmów, a i u mnie roślin nie jada. Ciekawe czy jego mały pyszczek ma tu decydujące znaczenie że nie próbują urwać nawet kawałka twardych roślin? A np. obok Tropheusy targają coraz śmielej Vallisneria?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria zbiorników słodkowodnych”