[112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Nie całe podłoże wymieniłem, tylko 1/3 licząc od prawej strony. Tu było najwyżej i sam bazalt z granitem. Dalej kieeeedyś była biała ścieżka, ale się zmieszała, również kirysy przekopały w lewo sporo piachu.
Obyło się bez zasyfiania całego akwarium, a to najważniejsze.
Trochę jest żółto, ale ten piasek mi się właśnie dlatego podobał, biały do mnie nie przemawia, siostra ma i bardziej syfy widać.
Obyło się bez zasyfiania całego akwarium, a to najważniejsze.
Trochę jest żółto, ale ten piasek mi się właśnie dlatego podobał, biały do mnie nie przemawia, siostra ma i bardziej syfy widać.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Nju luk.
Za dużo piachu na raz, ciężko się przyzwyczaić było i mchów szkoda. Dlatego dla kirysów powstał tor przeszkód. Znowu smugi na każdym zdjęciu - pandom się zbiera na amory, chyba nie powinienem karmić żywym, ale bardzo obrodziło i szkoda rozwielitkami warzywa podlewać .
Korzeń zostaje. Teraz przydałaby się znów jakaś ławiczka w toń na dzienną zmianę.
Dygresja odnoście świetlówek i stateczników z żarówek kompaktowych: w necie jest powielana opinia, że do np. 18W powinno się dać statecznik ze świetlówki 20W - większej mocy. Okazuje się to g... prawdą, świetlówki świecą, owszem, ale wypalają się szybciej. Do 18W należy dać 18W, jak się nie chce wymieniać co pół roku.
Za dużo piachu na raz, ciężko się przyzwyczaić było i mchów szkoda. Dlatego dla kirysów powstał tor przeszkód. Znowu smugi na każdym zdjęciu - pandom się zbiera na amory, chyba nie powinienem karmić żywym, ale bardzo obrodziło i szkoda rozwielitkami warzywa podlewać .
Korzeń zostaje. Teraz przydałaby się znów jakaś ławiczka w toń na dzienną zmianę.
Dygresja odnoście świetlówek i stateczników z żarówek kompaktowych: w necie jest powielana opinia, że do np. 18W powinno się dać statecznik ze świetlówki 20W - większej mocy. Okazuje się to g... prawdą, świetlówki świecą, owszem, ale wypalają się szybciej. Do 18W należy dać 18W, jak się nie chce wymieniać co pół roku.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Fajny busz
Wysłane z galaktyki S4
Wysłane z galaktyki S4
- florida_blue
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1280
- Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
- Płeć: Ona
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Nju luk bardzo mi się podoba, widać jak super rosną I sa tak soczyście zielone
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Dobry wieczór.
Rośliny rosnąć przestały, niedługo po wymianie rozpoczęło się kolejne wymieranie gatunków. Pożółkła mi krynia, krypty się zaczęły rozpuszczać nurzańce też, padła lysmata i taka ładna, wąskolistna, zielona alternanthera. Że nie wspomnę o gołej bucce. Niby ich nie ruszałem ale grzebanie w podłożu nieszkodliwe nie było. W rybach minus dwa pigmejki.
Ostatecznie się ustabilizowało, nawet nitki ochoczo się pojawiają, a krewetki ogarnął miłosny szał. Jak dotąd ubolewałem, bo widok dwóch, trzech naraz było normą, tak teraz powyżej pięćdziesięciu i wreszcie ma kto mchy czesać. Podkarmiam je też trochę liśćmi orzecha włoskiego i pokrzywą. Doszły paludaryjne anubiasy oraz sporo darowanej h. pinnatifidy, tym razem z przycinki, może się przyjmie. Zacząłem też podawać raz w tygodniu przy podmianie carbo i symfonię.
Z wyglądu wiele się nie zmieniło:
Babek jest zachwycony możliwościami i co rano stara dokopać się w rogu do Chin:
A takie coś widziałem wcześniej tylko raz: odpoczywający sumik, pierwsze zdjęcie w bezruchu!
Rośliny rosnąć przestały, niedługo po wymianie rozpoczęło się kolejne wymieranie gatunków. Pożółkła mi krynia, krypty się zaczęły rozpuszczać nurzańce też, padła lysmata i taka ładna, wąskolistna, zielona alternanthera. Że nie wspomnę o gołej bucce. Niby ich nie ruszałem ale grzebanie w podłożu nieszkodliwe nie było. W rybach minus dwa pigmejki.
Ostatecznie się ustabilizowało, nawet nitki ochoczo się pojawiają, a krewetki ogarnął miłosny szał. Jak dotąd ubolewałem, bo widok dwóch, trzech naraz było normą, tak teraz powyżej pięćdziesięciu i wreszcie ma kto mchy czesać. Podkarmiam je też trochę liśćmi orzecha włoskiego i pokrzywą. Doszły paludaryjne anubiasy oraz sporo darowanej h. pinnatifidy, tym razem z przycinki, może się przyjmie. Zacząłem też podawać raz w tygodniu przy podmianie carbo i symfonię.
Z wyglądu wiele się nie zmieniło:
Babek jest zachwycony możliwościami i co rano stara dokopać się w rogu do Chin:
A takie coś widziałem wcześniej tylko raz: odpoczywający sumik, pierwsze zdjęcie w bezruchu!
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Fiu fiu ale baniak...
Fajne określenie czesanie mchów super.
Fajne określenie czesanie mchów super.
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
I tak ładnie zarośnięte mimo , że jak piszesz nic "niby" nie rośnie.
Ja tam widzę , że ładnie rośnie
A odpoczywający "szklisty" na kryni- bomba.
Pozdrawiam
Piotr
Ja tam widzę , że ładnie rośnie
A odpoczywający "szklisty" na kryni- bomba.
Pozdrawiam
Piotr
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Dobry wieczór.
Rusza ciąg aktualizacyjny!
W Zupie po przycince lewego mchu zrobiło się przestrzenniej, tyle że uwolniła się z niego krynia. Problem rozwiązany przez bolbitisa i estakada dla krewetek ma już tyle pasów, co śląska średnicówka. A krewetek już ponad sto jak nic!
Niestety, pinnatifida rozpuściła się doszczętnie i już więcej podchodzić do niej nie będę. Na pocieszenie dorwałem wreszcie ( i mam nadzieję, że na pewno) micranthemum monte carlo, które to, poutykane po kawałku wszędzie, najlepiej radzi sobie przywiązane jak mchy, do kamienia.
Z ryb, zeszła mi jedna panda, jak zwykle, kilka tygodni po zakupie. Coraz słabsze produkują na wschodzie. Myślę też co jakiś czas nad odbudowaniem ławicy razborek, borneanek, karłowatych lub makulat, albo z innej strony, z piętnaście simulansów, tyle, że podobno strachliwe i mogę ich nie widzieć bardziej od pozostałych. Dlatego na razie jest po staremu:
Rusza ciąg aktualizacyjny!
W Zupie po przycince lewego mchu zrobiło się przestrzenniej, tyle że uwolniła się z niego krynia. Problem rozwiązany przez bolbitisa i estakada dla krewetek ma już tyle pasów, co śląska średnicówka. A krewetek już ponad sto jak nic!
Niestety, pinnatifida rozpuściła się doszczętnie i już więcej podchodzić do niej nie będę. Na pocieszenie dorwałem wreszcie ( i mam nadzieję, że na pewno) micranthemum monte carlo, które to, poutykane po kawałku wszędzie, najlepiej radzi sobie przywiązane jak mchy, do kamienia.
Z ryb, zeszła mi jedna panda, jak zwykle, kilka tygodni po zakupie. Coraz słabsze produkują na wschodzie. Myślę też co jakiś czas nad odbudowaniem ławicy razborek, borneanek, karłowatych lub makulat, albo z innej strony, z piętnaście simulansów, tyle, że podobno strachliwe i mogę ich nie widzieć bardziej od pozostałych. Dlatego na razie jest po staremu:
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Ładnie- super zioloniutko.
Babka pięknie zapozowała.
Z małych rybek polecam jeszcze do rozpatrzenia- Sundadanio axelrodi - Rozbora 'blue' (Axelroda).
Mam u siebie i ładnie się sprawuje.
Pozdrawiam
Piotr
Babka pięknie zapozowała.
Z małych rybek polecam jeszcze do rozpatrzenia- Sundadanio axelrodi - Rozbora 'blue' (Axelroda).
Mam u siebie i ładnie się sprawuje.
Pozdrawiam
Piotr
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Widziałem, ale jakoś mi się nie podobają, choć do simulansów podobne. Daro miał kiedyś simulansy z dużą ilością czerwonego koloru, dlatego one. Urzekły mnie też Barboides gracilis Mboka, tylko gdzie dostać, a jeszcze lepiej na żywo zobaczyć?
Pażywiom, uwidim, jak mawiał Hamlet.
Pażywiom, uwidim, jak mawiał Hamlet.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Darwin nie miał racji, to nie płazy pierwsze wyszły na ląd!
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Z karmnika daleko nie ucieknie , nie na darmo zostawiam zagloniony.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Zupa się zagęściła!
Na zdjęciu ledwo widać i chyba lepiej nie będzie, ale dorobiłem się ławicy! Od początku stycznia pływa sobie trzynaście simulansów. Maleńkie i śliczne kreseczki rozrosły się przez ten czas wzdłuż i wszerz, o czym internety jakoś nie wspominają i pływa kilka takich grubych krów, przez które to nie chciałem neonów czerwonych.
Miałem już, dzieciństwo licząc, różne gatunki, ale tak durnych ryb to jeszcze nie. Głupie są jak moje buty: myślą, że zeżreć da się wszystko, a zwłaszcza to, co nie mieści się do pyska, przez co znów mi krewetek ubędzie, a ulubioną rozrywką całego stadka jest pływanie dookoła gąbki prefiltra i przyssawek od grzałki, z góry na dół, jedna za drugą i tylko i wyłącznie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Po półgodzinie gapienia się ja wymiękam.
Ale rybcie śliczne, ruchliwe, mają dużo czerwonego koloru, a przy samych ledach pięknie świecą na fioletowo. Kiedyś Daro miał takie i wreszcie trafiłem w Bukownie. Rozmiar mają teraz idealny do 112l i co ciekawe, niedobitki razbor się z nimi dogadały.
Roślinnie jest tak sobie, znowu krypty stroją fochy. Żeby zadać trochę żelaza, w zeszłą sobotę odbyło się wbijanie gwoździ pod korzenie i zacząłem lać symfonię. Powinienem też zmienić nazwę zbiornika na "Szaleństwa Panny Kryni" - jej nic nie dolega, za to nic przy niej rosnąć nie chce, nawet "mój" mech zmarniał, dodatkowo przyduszany feniksem.
Na zdjęciu ledwo widać i chyba lepiej nie będzie, ale dorobiłem się ławicy! Od początku stycznia pływa sobie trzynaście simulansów. Maleńkie i śliczne kreseczki rozrosły się przez ten czas wzdłuż i wszerz, o czym internety jakoś nie wspominają i pływa kilka takich grubych krów, przez które to nie chciałem neonów czerwonych.
Miałem już, dzieciństwo licząc, różne gatunki, ale tak durnych ryb to jeszcze nie. Głupie są jak moje buty: myślą, że zeżreć da się wszystko, a zwłaszcza to, co nie mieści się do pyska, przez co znów mi krewetek ubędzie, a ulubioną rozrywką całego stadka jest pływanie dookoła gąbki prefiltra i przyssawek od grzałki, z góry na dół, jedna za drugą i tylko i wyłącznie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Po półgodzinie gapienia się ja wymiękam.
Ale rybcie śliczne, ruchliwe, mają dużo czerwonego koloru, a przy samych ledach pięknie świecą na fioletowo. Kiedyś Daro miał takie i wreszcie trafiłem w Bukownie. Rozmiar mają teraz idealny do 112l i co ciekawe, niedobitki razbor się z nimi dogadały.
Roślinnie jest tak sobie, znowu krypty stroją fochy. Żeby zadać trochę żelaza, w zeszłą sobotę odbyło się wbijanie gwoździ pod korzenie i zacząłem lać symfonię. Powinienem też zmienić nazwę zbiornika na "Szaleństwa Panny Kryni" - jej nic nie dolega, za to nic przy niej rosnąć nie chce, nawet "mój" mech zmarniał, dodatkowo przyduszany feniksem.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Pół godziny się gapie i nie widzę tych przyssawek
Akwarium super zielone, trzyma poziom.
Wysłane z galaktyki S6
Akwarium super zielone, trzyma poziom.
Wysłane z galaktyki S6