[112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Dobry wieczór w Piątek Trzynastego!

A raczej Niedobry, bo jak chciałem zacząć pisać tego posta, to bardzo widowiskowo wybuchł mi zasilacz od laptopa, topiąc chodnik i osmalając pięknie kawał ściany wraz z drukarką. A cały dzień był taki piękny...

Wracając do tematu, miał miejsce Akwageddon. Przez dwa dni akwarium wyglądało tak:

Obrazek

To przez nitki, które sobie z zaciemnienia nic nie zrobiły. Pozytywnie wpłynęło za to na heńka i kryptokoryny, które to odradzają się jak feniks z popiołów. Za to zmarniały pistie, a limnobia potraciły korzenie.

Zrobiłem MEGA odmulanie. Dużymi literami, bo odciągnięta woda wracała przefiltrowania przez pończochę i filtr do kawy w ilości chyba równej pojemności akwarium. Zaczęło się od tego, że zamiast machać wężem nad podłożem, pierwsze 20 litrów zeszło podczas wytrząsania z mchu tego, co tam zostawiły krewetki, "jedzące nitki". Dlatego mech poleciał. Christmas, razem z willowem. Phoenix przez długie i śpikowate nitki, nibytaiwan przez krótkie.
Wykosiłem te kryptokoryny, co się nadmiernie porozpuszczały, w ich miejsce wylądowała przycięta rotala, a na środku pod korzeniem kawał pelii. Najas wykoszony do połowy, cartamyne też, tyle że ona posadzona, a najasa kury zjadły. Czystki dotknęły też micosorium windelov, bo na nim nitki też się rozwinęły.
Nitki mam też w heńku, ale takich brzydkich i niedożywionych to jeszcze nie widziałem, dlatego są skubane pęsetą, a sam henio cięty i sadzony dalej w prawo.
Zapomniałbym. Umyłem przednią szybę! Od zewnątrz.
Teraz jest tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: MarSz »

Nawet jak na akwarium "po operacji" wygląda fajnie.
Jak wszystko bujnie to znów będzie niezły gąszcz.

Podoba mi się połączenie mchów i microsoriów z żabienicami i kryptokorynami (od tych dwóch ostatnich dawno już odszedłem i myślę, że może trzeba by je wprowadzić gdzieś do użytku bo wnoszą ciekawy akcent).

Powodzenia przy dalszym rozwoju zbiornika.
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: MarSz »

Ostatnio miałęm okazję się "wprosić" i zobaczyć akwarium na żywo - faktycznie na własne oczy sprawia jeszcze lepsze wrażenie (mimo iż po przycinkach i modernizacji).
Jak się kryptokoryny rozrosną i mchy nieco zagęszczą to będzie ciekawy widok.
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Dzięki Marcinie za wizytę i identyfikację roślin.
Okazało się, że zamiast pelli mam subwasertanga, a mech christmas christmasem nie jest. Kolejna niewiadoma.

Korekty były niewielkie:

Obrazek

Nareszcie! Widać młode redki. Już więcej im takich czystek nie zrobię. Dopiero świeża krew od siostry zaowocowała trzema mamusiami ze sporym bagażem.

Odważyłem się też wymoczyć w kwasku anubiasy i mikrozorium. Łyżeczka kwasku na litr wody, 20 minut moczenia i compsopogon, nitki i zielenice ładnie zmarniały i po tygodniu śladu nie było. Wymoczyłbym też bolbitisa, ale czy można to zrobić razem z korzeniem? Bo rośliny wypłukam, a korzeń nasiąknie kwasem i odda do wody, dobrze myślę?
Awatar użytkownika
alkorta
Założyciel
Posty: 1000
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:47
Płeć: On

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: alkorta »

Roztwór do spryskiwacza i jedziesz.:)
Na­tura dała nam dwo­je oczu, dwo­je uszu, ale tyl­ko je­den język po to, abyśmy więcej pat­rzy­li i słucha­li, niż mówili.


300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
Awatar użytkownika
adamon
Użytkownik
Posty: 892
Rejestracja: 18 listopada 2012, 09:43
Płeć: On
Lokalizacja: Pajęczno
Kontakt:

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: adamon »

Ja pakowałem razem z korzeniem i jest spoko :-)
Ale krewetki delikatniejsze są
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Dzięki. O spryskiwaczu nie pomyślałem, a takie proste.
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Po przyroście masy jarzynowej wygląda tak:

Obrazek
i oczywiście na zdjęciu ani jednej ryby...

Lewa strona jeszcze do zrobienia.

Z Akwajury przyjechałem z czterema habrosusami i dopiero przy mojej "mamuśce" widzę, dlaczego nazywa się "kirysek malutki". Tylko co ja miałem do tej pory?

Obrazek

one leżą obok siebie i "ona" jest minimum dwa razy większa...
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: Big daddy »

Hehe miło było poznać!
Maksymalny zbiornik, chaszcz aż miło co będę tu pisał, wszyscy widzą przeciez.
Pogratulować!
Masakra bańka! Gratki!
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
florida_blue
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1280
Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
Płeć: Ona

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: florida_blue »

śliczny ten gąszcz :) mega :)
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że na zdjęciach wychodzi dziwnie płaskie. Najbardziej podoba mi się na samych ledach, wtedy robią się refleksy od falującej wody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
officer
Użytkownik
Posty: 242
Rejestracja: 18 listopada 2012, 20:11
Płeć: On
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Kontakt:

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: officer »

Piękne ,uwielbiam takie zadbane zbiorniki, pięknakondycja roślin... jakich nawozów używasz?
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

O/, Zadbany? =)) Ale się ubawiłem! :lol: Bo na zdjęciach nie widać glonów i brudnych szyb.
Ale dziękuję za uznanie :)
Akwarium od początku prowadzone jest jak najniższym kosztem. Nawożenie:
mikro: - aktualnie azoo plant premium - dzięki AFCzwa - raz w tygodniu 5ml, wcześniej CPG, którego nie polecam,
makro: symfonia złota czyli sole - - 3,50zł - codziennie 2ml
węgiel w płynie - tu się w zeszłym roku wykosztowałem - 30 zł za 1l - codziennie 1 naciśnięcie dozownika
W dniu podmiany nic nie leję.
Awatar użytkownika
alkorta
Założyciel
Posty: 1000
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:47
Płeć: On

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: alkorta »

Pięknie zarośnięte akwarium, niezła dżungla w nim panuje.:)
Na­tura dała nam dwo­je oczu, dwo­je uszu, ale tyl­ko je­den język po to, abyśmy więcej pat­rzy­li i słucha­li, niż mówili.


300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: [112l] Zupa jarzynowa z rybną wkładką

Post autor: sibelius »

Zupa gotuje się już dwa lata! Wczoraj jej stuknęło. To z takiej okazji urodzinowe fotki:

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria zbiorników słodkowodnych”