Strona 1 z 1

problem z bojownikiem

: 05 grudnia 2013, 00:17
autor: LaSorciere
witajcie ... mam dość spory problem...będąc w tesco nie mogłam się opanować przed zakupem samca bojownika crowntail ...wszystko było dobrze do dzisiaj ... miał głowę całą obrosnieta plesnia ...uznałam że to plesniawka i zafundował mu kąpiel w roztworze soli ... gdy plesn zeszła, zauważyłam u niego spora liczbę ran(jakby miał rozstepy) oko mu spuchlo ... jest w akwarium ogolnym ...nie wiem czy zastosować kwarantanne ...
nie wiem nic. ile dni robic mu kapiele etc ...
Może ktoś ma doświadczenie z ta choroba ? temperatura w akwarium wynosi 25stopni



Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Re: problem z bojownikiem

: 05 grudnia 2013, 07:31
autor: Red
Profilaktycznie byłoby dobre przerzucić chorą rybę do oddzielnego zbiornika aby uniknąć ewentualnego zarażenia innych ryb.

Re: Odp: problem z bojownikiem

: 05 grudnia 2013, 08:57
autor: LaSorciere
z tego co czytałam to pleśniawka się rozwija w za zimnej wodzie ... nie posiadam na stanie drugiej grzalki ...
bojownik całą noc pływał z innymi rybami i widać że już mu lepiej.
oko ma już normalne, na głowie widać jakby ubytek z łusek co zdradza o chorobie ... poza tym wygląda dobrze i zrobił się bardziej ruchliwy (goni swoje odbicie w szybie )
no i wrócił mu apetyt :)))




Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Re: Odp: problem z bojownikiem

: 05 grudnia 2013, 08:58
autor: LaSorciere
ps . mam dalej stosować te kapiele?

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Re: problem z bojownikiem

: 12 grudnia 2013, 11:25
autor: KODI
Teraz zastosuj witaminy ;)

Re: problem z bojownikiem

: 12 grudnia 2013, 16:22
autor: skorpionka123
Ja przy podobnych problemach stosuje FMC - sprawdza się rewelacyjnie.

Re: Odp: problem z bojownikiem

: 14 grudnia 2013, 12:57
autor: LaSorciere
bojownik już doszedl do siebie :)
ranki się zagoily ... odbudowaly się ubytki lusek. prócz lekkiego przebudzenia jest zdrów 'jak ryba';)
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Re: problem z bojownikiem

: 15 grudnia 2013, 22:16
autor: 3runer
tak dla potomnych pleśniawka to bardzo rzadka choroba, diagnozowana na oko, bez badań
rozwija się w zimnej wodzie i najczęściej spotykana u karasi

większość tych "plesniawek" to grzyby, gdy są podatne na sól czy cmf to super

najważniejsze przy Bojownikach to odpowiednie warunki i ograniczenie stresu do minimum
wtedy one same budują odporność