Już drugi raz mam problem z bojownikiem i drugi raz z powodu domowników

Przepraszam za brak spójności i składni, pisałem na szybko.
Dzięki za odpowiedzi i miłego dnia!
Błąd krytycznypiotr0234 pisze:Witam!
Dodam że bojownik czasami, ale bardzo rzadko dostaje żywy pokarm.
Jeśli zamieszkujesz poza miastem to w sezonie pod chmurką łatwo możesz zapuścić hodowlę czarnej larwy komara, czy też rozwielitkę a w piwnicy wazonkowca którego zapodajesz w małych ilościach 2 x w tyg.piotr0234 pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Wiem że bojownik to ryba owadożerna, ale mam spore trudności z pozyskaniem takiego pokarmu. Do Częstochowy dosyć daleko, w zoologach rzadko żywy pokarm mają.