Neocaridina heteropoda - kundelki
Neocaridina heteropoda - kundelki
Sprzedam 16 sztuk Babaulti, cena za stadko 24 zł. Więcej priv, lub mailowo.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
Słabo się znam na krewetkach ale o tych pierwsze słyszę - możesz pokazać fotki tych krewetek tak by każdy kto by się ewentualnie zainteresował nazwą wiedział co tak na prawdę kupuje.
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
Rainbow, w zależności od otoczenia potrafi przybierać kolory od brązu po biały w zależności od nastroju, stresu i otoczenia
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
Czyli standardowe "kundelki"
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
Obawiam się, ze ktoś cię wprowadził w błąd.
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
tak, kundelki heteropod. Ciężko dostać "oryginalne" Babaulti Rainbow. Ja je akurat trzymam w ogólnym jako ekipę sprzątającą
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Babaulti Rainbow [wysylka]
No więc skoro robisz to świadomie, to powinno być w tytule - Kundelki Heteropod a nie Babaulti Rainbow, które tak po prawdzie w ogóle nie istnieją - ale mogą sugerować laikowi nie wiadomo jakie rewelacyjne krewetki zmieniające kolory - zwłaszcza jeśli połączy to z pierwszymi lepszymi grafikami jakie dostawnie w google w odpowiedzi na hasło "babaulti rainbow".
Bo wtedy sytuacja zaczyna wyglądać zupełnie inaczej - wiem, że towar jest wart tyle ile kupujący chce za niego dać i nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś świadomie kupi kundelki heteropod po 2 zł za sztukę (jeszcze dodając koszta wysyłki) - bogatemu nikt nie zabroni.
Jednak trochę przykro mogłoby być komuś, kto wyda na to ostantie zaskórniaki a potem się rozczaruje - zwłaszcza, że lokalnie może takie same dostać za darmo, przysłowiową czekoladę lub piwo itp.
Nie zrozum mnie źle - nie mam nic przeciwko temu co wystawiasz w jakiej cenie - nie moja sprawa - ale staram się stanąć w obronie interesów potencjalnych kupujących, którzy skuszeni tytułem mogliby oczekiwać czegoś innego - czyli magicznych "babaulti rainbow"
Bo wtedy sytuacja zaczyna wyglądać zupełnie inaczej - wiem, że towar jest wart tyle ile kupujący chce za niego dać i nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś świadomie kupi kundelki heteropod po 2 zł za sztukę (jeszcze dodając koszta wysyłki) - bogatemu nikt nie zabroni.
Jednak trochę przykro mogłoby być komuś, kto wyda na to ostantie zaskórniaki a potem się rozczaruje - zwłaszcza, że lokalnie może takie same dostać za darmo, przysłowiową czekoladę lub piwo itp.
Nie zrozum mnie źle - nie mam nic przeciwko temu co wystawiasz w jakiej cenie - nie moja sprawa - ale staram się stanąć w obronie interesów potencjalnych kupujących, którzy skuszeni tytułem mogliby oczekiwać czegoś innego - czyli magicznych "babaulti rainbow"