Koledzy proszę o radę.
Moderator: Opiekun_Forum
Koledzy proszę o radę.
Cześć.
Mam problem i nie wiem co z tym zrobić.
Prawdopodobnie będę musiała chwilowo przesunąć moje szkło 240 pod panele.
Zastanawiam się jak to ugryść ?
Czy wogłule ruszać i okleć wszystko po za akwa czy iść w ryzykowną akcję.
Teraz stoi na parkiecie i ten że parkiet ma być skryty pod panelami.
Boję się tego,,,,,,,,
Mam problem i nie wiem co z tym zrobić.
Prawdopodobnie będę musiała chwilowo przesunąć moje szkło 240 pod panele.
Zastanawiam się jak to ugryść ?
Czy wogłule ruszać i okleć wszystko po za akwa czy iść w ryzykowną akcję.
Teraz stoi na parkiecie i ten że parkiet ma być skryty pod panelami.
Boję się tego,,,,,,,,
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Koledzy proszę o radę.
Czy ja dobrze zrozumiałem?
W pokoju akwarium/szafka stoi na parkiecie.
Na ten parkiet chcesz położyć panele podłogowe/ podłogę szwedzką?
I gdzie jest problem?
Kładziesz panele jak leci i
a) dojeżdżasz do szafki
b) opróżniasz szkło, przesuwasz szafkę, kładziesz panele, pełny restart.
Wiem, że to trochę roboty (sam mam dwie 240)ale wybór mależy do ciebie. Wszelkie przycinki, docinki robisz w innym pomieszczeniu. Nic się nie kurzy.
W pokoju akwarium/szafka stoi na parkiecie.
Na ten parkiet chcesz położyć panele podłogowe/ podłogę szwedzką?
I gdzie jest problem?
Kładziesz panele jak leci i
a) dojeżdżasz do szafki
b) opróżniasz szkło, przesuwasz szafkę, kładziesz panele, pełny restart.
Wiem, że to trochę roboty (sam mam dwie 240)ale wybór mależy do ciebie. Wszelkie przycinki, docinki robisz w innym pomieszczeniu. Nic się nie kurzy.
Tomek
Re: Koledzy proszę o radę.
Tak stoi na parkiecie;
Mają być panele już prawie wybrane , ale za czorta nie wiem jak to ruszyć.
Jest opcja aby nie ruszać i ten kawałeczek zostawić, i mieć panele na czas gdy akwa się będzie zmieniać albo coś.
Kurczę no nie wiem jak to zrobić już wiem ,że w pojedynkę za nic nie ruszę.
Idealnie by było bez resetu tylko upuszczone ze 120 litrów.
Na samą myśl mam dreszcze.
Mają być panele już prawie wybrane , ale za czorta nie wiem jak to ruszyć.
Jest opcja aby nie ruszać i ten kawałeczek zostawić, i mieć panele na czas gdy akwa się będzie zmieniać albo coś.
Kurczę no nie wiem jak to zrobić już wiem ,że w pojedynkę za nic nie ruszę.
Idealnie by było bez resetu tylko upuszczone ze 120 litrów.
Na samą myśl mam dreszcze.
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Koledzy proszę o radę.
Upuścisz 120l i co dalej? Pozostaje 100l wody tj 100kg. Podłoże szkło szafka itp to w sumie 200kg. Nawet jeśli to ruszysz, jaka masz gwarancję, że szkło nie pęknie?. Ja byłbym za opróżnieniu wszystkiego i zrobieniu podłogi. Rybska w pojemnikaxh po 30l przeżyją dwie doby.
Tomek
Re: Koledzy proszę o radę.
No to mam kłopot. Powiem tak jak bym wiedziała wcześniej inaczej bym sobie poplanowała to i owo. Tak czy siak sama za chiny nie ruszę. Mam jeszcze chwilę czasu , ale nie wiem co zrobić. Reset dla osoby takiej jak ja jest nie realny jak na razie.
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Koledzy proszę o radę.
No to pozostaje jedynie założenie paneli do szafki lub zorganizowanie sobie ekipy akwarystycznej.
Tomek
Re: Koledzy proszę o radę.
Mam pewien pomysł , ale to potrzeba czasu i organizacji pracy. Ja mam tu jeszcze inne sprawy na głowie w tym wywalenie starych mebli i wogłule masakra.......... Zobaczę co powie majster od podłogi. Może on ma jakichś silnych chłopa na stanie.. albo namówię na cyklinowanie. Liczę ,że wyrobię się do świąt.....
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: Koledzy proszę o radę.
A ja bym pożyczył beczkę 60l na wodę i ryby, do niej podłączyć filtry, grzałkę i sobie mogą siedzieć na czas remontu. Rośliny do misek i na parapety do słońca, tydzień spokojnie wytrzymają, a akwarium opróżnić i przenosić, gdzie się podoba. Tylko żwir sobie wypłucz, bo smród będzie.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Re: Koledzy proszę o radę.
Noo to mnie ładnie rodzinka urządziła............ Po wekendzie będę z grubsza wiedziała na czym stoję. Ktoś mi tu podpowiada aby może zrobić taką , a la skrzyneczkę z paneli ,a w niej stoi akwen na staym parkiecie. Powstała by taka 2 cm rynienka. Gdybym sama dała radę nie prosiła bym o montaż baniaka kolegów z forum prawie 2,5 roku temu.
Reset to ja sobie robiłam baniaczka 45 litrów . Tego kolosika hmmmm . Mam jeszcze kilka dni. Może się po kościach rozejdzie.
Reset to ja sobie robiłam baniaczka 45 litrów . Tego kolosika hmmmm . Mam jeszcze kilka dni. Może się po kościach rozejdzie.
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Koledzy proszę o radę.
Żadnego problemu nie widzę. Chyba że ktoś sobie będzie je tworzył. Ja z120 morskim po całym pokoju jeździłem i nie upuściłem grama wody. Tobię radzę się tym nie przejmować, bo to banał, spuscisz wody tyle ile będziesz miała pojemników, Panowie przesuną akwa i wstawią na miejsce bez żadnych problemów. Ewentualnie jeśli nie masz za dużo pojemników na wodę możesz użyć rolek, są takie specjalne do przepychania mebli, np takie:
https://www.castorama.pl/produkty/narze ... GAodlEQN7Q
Sprawa jest prosta jak budowa cepa, ale coś mi się widzi że będziemy wysłuchiwać twoich wątpliwości z pół roku
https://www.castorama.pl/produkty/narze ... GAodlEQN7Q
Sprawa jest prosta jak budowa cepa, ale coś mi się widzi że będziemy wysłuchiwać twoich wątpliwości z pół roku
Re: Koledzy proszę o radę.
Big na razie czekam na fachowca on ma ocenić parkiet. Jak uzna,że cykliniarka starczy to jestem w domu...... akwa owijam folią i wio. Jeśli uprą się na panele to z warunkiem załatwienia pomocy dla mnie. Ja dziś znosiłam regał w kawałkach i mi starczy.
Re: Koledzy proszę o radę.
Niech mi ktoś mądrzejszy wyjaśni; Ryby żyją , a miały surwiwal. Zawinięte 2 warstwami folii malarskiej Szyby nakrywowe dosunięte na maxa. Powietrze szło z szafki. Parkiet spotkało cyklinowanie i lakierowanie . Naibardziej bałam się zapachu lakieru. Fachowiec wiedział ,że tu musi uważać. Karmione co 3 dni . Jedyne co to rośliny ciut osłabły ale zaraz odbiją.
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Koledzy proszę o radę.
A co Ci trzeba wyjaśnić?
Wysłane z galaktyki S6
Wysłane z galaktyki S6
Re: Koledzy proszę o radę.
Jakm cudem mi się nie potruły od zapachu lakieru.
To był taki zapach ,że uciekaliśmy z domu na dwór , a nocą wszystkie okna otwarte były.
Dziwię się ,że zapach się nie dostał............ Przypuszczam ,że szyby nakrywowe zadziałały jak bloker.
To był taki zapach ,że uciekaliśmy z domu na dwór , a nocą wszystkie okna otwarte były.
Dziwię się ,że zapach się nie dostał............ Przypuszczam ,że szyby nakrywowe zadziałały jak bloker.
Re: Koledzy proszę o radę.
To czym ten parkiet malowali? Teraz sa takie lakiery że jeść przy tym możeszglonojad pisze: To był taki zapach ,że uciekaliśmy z domu na dwór , a nocą wszystkie okna otwarte były.
Pozdrawiam
Arek
Arek