FORUM AKWARYSTYCZNE

Ponieważ nie miałem jeszcze akwarium zastanawiam się jaki litraż byłby najlepszy dla początkującego?
Ewentualnie jakie ryby na start?

to tak naprawdę zależy wszystko od tego jakie ryby Cie interesują:
-czy miesożerne czy roślinozerne,
-jakie masz fundusze,
-czy chcesz mieć dużo roślin czy nie
-może skały bez roślin i z roślinami
-czy chcesz duże czy małe ryby
-czy w ławicach czy pojedyncze, może monogamiczne,
pielęgnice, labiryntowce,

a może poprostu misz masz i nauka na własnych błędach, ale można tego uniknąć i się ukierunkować

Dzlis juz bardzo krotko, takźe napisze tylko ze najwiekszy na jaki mozesz sobie pozwolic, biorac pod uwage rowniez filtracje i ińe wydatki.

A ja tylko uzupełnię wypowiedź poprzednika, że w większości przypadków najlepiej sprawdza się 112l - oto dlaczego:
- nie jest za małe by nie móc zapanować nad równowagą biologiczna (im mniejsze tym trudniej)
- jest już wystarczająco duże by pozwolić sobie na większość "ogólnych" rybek na których można zdobywać doświadczenia i cieszyć się ich widokiem (oczywiście pomijamy pewne wyjątki ale zakładam, że jak jesteś początkujący to nie zaczniesz od paletek, pawiookich, arowany i jeszcze paru pewnych ekstremalnych przypadków)
- jest ciągle na tyle małe, że nie zjedzą Cię koszty przeciętnego sprzętu do niego

hipcio pisze:Ponieważ nie miałem jeszcze akwarium zastanawiam się jaki litraż byłby najlepszy dla początkującego?
Ewentualnie jakie ryby na start?

Witaj Hipcio . Odpowiem w taki sposób...
To musi być Twoje akwarium. Na pewno już trochę wiesz które gatunki Ci się podobają. Więc nam je przedstaw, a my wówczas podpowiemy Ci które z nich są odpowiednie dla początkującego akwarysty. Chodzi o to abyś uniknął takiej sytuacji że po bardzo krótkim czasie stwierdzisz że to był zły wybór, bo proponowane ryby nie są w Twoim typie . Wówczas też bedzie nam łatwiej podpowiedzieć jaki litraż byłby najlepszy. Bo to nie ma być litraż dla początkującego, ale dla ryb które będzie hodował początkującego akwarysty .

Kupując akwarium musisz wiedzieć ile miejsca "jemu" możesz "poświęcić", im większe tym lepiej. Najlepiej na początek około 100 l. Zadbaj tak samo o dobrą filtrację.
Wszystko zależy jakie rybki chcesz hodować.

i hipcio zaginął w akcji

ale wszyscy dzielnie odpowiadają


ja bym zaczeła od pytania : jakie rybki chcesz tam mieć - czy malutkie, duzo i kolorowo z roslinkami , czy jakiej pojedyncze wieksze sztuki (typu pielegnice / złote rybki) czy kolorowo bez roslinek

Może kolega liczył na odpowiedź, że 20-30l będzie najlepsze, nie zdając sobie sprawy, jak trudne jest utrzymanie tak małego zbiornika.

odpowiedzi na nasze pytania które zadaliśmy by pomóc zostaną już chyba tajemniczą sprawa naszego forum której możemy nie poznać

Niech kupi 20 l i wrzuci ślimaki i moczarkę, albo jakieś nano akwarium z microrasborą galaxy albo danio erythromicron do tego filtr kaskadowy i tak samo ładnie wygląda.

No przepraszam za brak odzewu, mam na głowie przeprowadzkę, stąd też zresztą pomysł z akwarium teraz może będę mógł sobie pozwolić na takie wsaniałe hobby.
Wasze odpowiedzi oczywiście czytałem , jednak mam teraz kłopot z internetaem z powyższych powodów dlatego to milczenie :oops:
Tak posłuchałem co radzićoe i chyba najlepszym wyjsciem będzie 112l, przynajmniej narazie się ku temu kieruje. Fundusze nie za duże więc kusi mnie ziemia pod żwirem bo czytałem że to dobre rozwiązanie dla roślin, że dobrze będą rosły a jak się napatrzyłem wna niektóre zdjęcia akwarii to też chce takie co do ryb to chce żeby było kolorowo i żeby się dobrze czuły nie znam się na tym wczesniej tylko czasm widziałem w zoologicznych i u kolegi, miał czerwone mieczyki, gubiki i jakeś czarne mieczyki , te czarne to mu się nawet okociły i miał młode. podobają mi się też skalary i paletki ale to już wyczytałem tu na forum że paletki to nie da rady. Postaram się jeszcze poczytać żeby nie zadawać bardzo głupich pytań ale jak czegoś nie będe wiedział to zwrócę się do was.

Pod żwirem najlepiej substrat a nie ziemia, akwarium typu holenderskiego sobie załóż.

śmiało zadawaj głupie pytania w końcu dopiero wkraczasz w nasza wodna sferę chętnie pomożemy

A ja bym typowego holendra nie radzil. Tylko wlasnie ziemia pod zwirkiem/piaskiem duzo roslin niezbyt wymagajacych jak np. Kryptokoryny, zabienice, microsoria, anubiasy itp. Do tego umiarkowane oswietlenie i jakies ladne rybki np. Stadko neonow i pielegniczki(obowiazkowo piasek) oraz kiryski lub razbory i pretniki karlowate i wlasciciel powinien byc zadowolony