Z tajników akwarystyki

Moderator: Opiekun_Forum

Awatar użytkownika
alkorta
Założyciel
Posty: 1000
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:47
Płeć: On

Z tajników akwarystyki

Post autor: alkorta »

Z TAJNIKÓW AKWARYSTYKI

Jest rzeczą zupełnie naturalną, że ludzie młodzi lub rozpoczynający działalność w jakiejś nowej dla siebie dziedzinie, starają się korzystać z doświadczenia osób starszych, czy o bardziej zaawansowanych wiadomościach. Ten naturalny pęd do korzystania z cudzego doświadczenia nie omija oczywiście i akwarystyki. Zaawansowani akwaryści, mogący poszczycić się znaczącymi doświadczeniami hodowlanymi, są nieraz wprost oblegani przez młodzież i osoby dopiero rozpoczynające swą akwarystyczną przygodę. Chętnie udzielają oni fachowych porad, zwykle skrzętnie notowanych przez młodych akwarystów, pragnących jak najszybciej wcielić je w życie i osiągnąć sukces w hodowli. Niestety bardzo często upragniony sukces nie przychodzi lub jest bardzo mierny. Prowadzi to do rozczarowań lub zniechęcenia, a najczęściej powstaje przekonanie, że stare wygi akwarystyczne są w posiadaniu pilnie strzeżonego sekretu, który leży u podstaw ich hodowlanych sukcesów. Przekonanie to jest z gruntu błędne. Cały "sekret akwarystyczny" to rzetelna wiedza, baczne obserwowanie zjawisk zachodzących w akwarium, doświadczenie, no i chyba przysłowiowy łut szczęścia.

Na użytek początkujących akwarystów wypracowano coś w rodzaju przykazań akwarystycznych, których stosowanie ułatwia stawianie pierwszych akwarystycznych kroków. Przykazania te brzmią:

- ryby należy odpowiednio karmić;
- rybom trzeba zapewnić odpowiednią temperaturę wody;
- woda w akwarium powinna mieć odpowiednie właściwości fizyko chemiczne;
- rybom należy stworzyć odpowiednie warunki środowiskowe.

Przyjrzyjmy się bliżej wprowadzaniu w życie tych akwarystycznych przykazań.

A więc - ryby należy dobrze karmić, zwłaszcza przed tarłem. Przede wszystkim trzeba tu powiedzieć, że stosowanie się do tego z pozoru prostego przykazania może być bardzo różne i nie zawsze prowadzi do sukcesu. Kluczem do prawidłowego stosowania tej wskazówki jest poznanie wymogów pokarmowych danego gatunku ryb. Trzeba sobie bowiem uświadamiać, że podobnie jak wśród ssaków czy ptaków i wśród ryb istnieją gatunki roślinożerne, wszystkożerne i odżywiające się żywymi organizmami, a nawet wybitne drapieżniki, nie gardzące i przedstawicielami własnego gatunku. Nie bez znaczenia jest też fakt, że poszczególne gatunki ryb żerują, a więc i bytują w określonych rejonach zbiornika wodnego. Na przykład sumiki przebywają prawie wyłącznie w strefie dennej, gdyż ich podstawowym pożywieniem są robaki żyjące w mule, zaś szczupieńczyki odżywiające się larwami owadów i owadami opadłymi na wodę trzymają się stale w pobliżu jej lustra.

Jak się wydaje ogromną rolę w odżywianiu wielu gatunków spełniają owady, a zwłaszcza ich larwy. Być może larwy owadów, jako pożywienie bardzo kaloryczne i wieloskładnikowe, są niezbędnym dla wielu gatunków składnikiem pokarmowym zwłaszcza samic, przesądzającym o dojrzewaniu ikry. Samica jest bowiem gotowa do tarła dopiero w momencie gdy zapas ikry w jej ciele dojrzeje (mówi się, że samica "nabrała"). Prawdopodobnie larwy owadów zawierają cały szereg hormonów wpływających pośrednio na procesy rozrodcze.

Stosunkowo najwięcej kłopotu przysparza wykarmienie narybku. Pokarm dla większości gatunków musi być żywy i odpowiednio drobny. Złowiony w stawach czy innych zbiornikach wodnych pył pokarmowy rozprasza się w akwarium z narybkiem, co prowadzić może do dużych strat. Strat tych możemy uniknąć. Wykorzystujemy tu naturalny pęd do światła planktonu i młodych ryb. Akwarium przykrywamy kartonem, w którym wycinamy okrągły otwór o średnicy około 10 cm. Plankton i narybek skupiają się w kręgu światła. W ten sposób stwarzamy rybkom lepsze warunki żerowania.

Również i podawanie narybkowi węgorków "mikro" można nieco usprawnić. Węgorki dość szybko opadają na dno, skutkiem czego nie wszystkie są zjadane przez ryby żerujące pod lustrem wody. Można je więc wykładać na pływającą po wodzie w drewnianej ramce gąbkę piankową, grubości około 1 cm. "Mikro" potrzebuje pewnego czasu na pokonanie tej przeszkody. Narybek szybko spostrzega skąd wydostaje się pokarm i gromadzi się pod karmikiem.

Następnym przykazaniem akwarystycznym jest zapewnienie rybom odpowiedniej temperatury wody, co jest szczególnie ważne w okresie tarła i wychowu narybku. Bardzo często zdarza się, że nie wiemy nic na temat wymogów cieplnych naszych podopiecznych, a branie tu pod uwagę ich geograficznego pochodzenia nieraz prowadzi do zupełnie fałszywych wniosków. Przecież w strefie równikowej, w zależności od wysokości nad poziom morza, wody mogą być bardzo ciepłe lub zimne. Okazuje się również, że szata roślinna ma duży wpływ na temperaturę wody. Cieki wodne w lasach tropikalnych charakteryzują się stosunkowo stabilną temperaturą, a w płytkich wodach na obszarze sawanny występują gwałtowne zmiany temperatury pomiędzy dniem i nocą. Z obserwacji tych wynika więc ważny wniosek dla akwarystów. Rybom pochodzącym z obszaru lasów tropikalnych musimy zapewnić wysoką i wyrównaną temperaturę, natomiast dla ryb pochodzących z obszarów otwartych kwestia temperatury wody nie jest taka istotna.

Odnalezienie w literaturze dokładnych danych o naturalnych biotopach ryb hodowanych w akwariach i tym samym ustalenie odpowiedniej dla nich temperatury, jest bardzo trudne, a niejednokrotnie wręcz niemożliwe. Istnieje jednak dość prosty sposób doświadczalnego ustalenia optymalnej temperatury wody dla inkubacji danego gatunku. Do prostokątnego pojemnika (może być głęboka taca, stare akwarium itp.) nasypujemy kilkucentymetrową warstwę piasku. Przy krótszym jego boku (równolegle) umieszczamy głęboko w piasku zwykłą grzałkę akwariową i rozpoczynamy ogrzewanie. Temperatura piasku, najwyższa przy grzałce, wraz ze wzrostem odległości od niej maleje. Do paru małych, jednakowych naczynek szklanych z wodą wkładamy po kilkanaście ziarenek ikry z jednego miotu. Naczyńka te ustawiamy szeregiem na piasku tak, by pierwsze stało przy grzałce (najcieplej), a ostatnie najdalej od niej (najzimniej). Obserwując rozwój ikry w poszczególnych naczyńkach ustalamy, w którym rozwija się ona najszybciej, czyli w którym temperatura jest optymalna dla jej rozwoju. Poznajemy również dolną i górną granicę temperatury, w której rozwój ikry następuje. Temperaturę mierzymy dobrze wyskalowanym termometrem. Zwykły akwariowy termometr do tego celu się nie nadaje. Naczyńka używane przy tym doświadczeniu powinny być płaskie, gdyż chodzi o dobre natlenienie wody, bowiem brak tlenu niekorzystnie wpływa na rozwój ikry.

Następnym czynnikiem niejednokrotnie przesądzającym o powodzeniu w hodowli ryb akwariowych są fizykochemiczne właściwości wody, a zwłaszcza jej odczyn i twardość. O odczynie wody decydują rozpuszczone w niej związki o charakterze kwasów lub zasad, zaś o jej twardości związki wapnia i magnezu. Należy tu jednak powiedzieć, że dla większości ryb hodowanych w naszych akwariach (ryby żyworodne, karpiowate, pielęgnice, łaźcowate) twardość i odczyn wody nie są sprawą zasadniczą. Natomiast w przypadku ryb kąsaczowatych i niektórych gatunków karpieńcowatych nie są one obojętne, dlatego też ich hodowlą zajmują się raczej akwaryści zaawansowani. Ryby te wymagają wody miękkiej, a nawet bardzo miękkiej i odpowiednio kwaśnej (pH w granicach 5-6,5).

Generalnie należy powiedzieć, że stosowanie wody ekstremalnie miękkiej przysparza akwarystom wielu kłopotów i niejednokrotnie prowadzi do niepowodzeń, pomimo że w naturalnych warunkach niektóre gatunki ryb żyją i rozmnażają się w wodach poniżej 1°n. W wodach o bardzo niskiej zawartości wapnia i magnezu odczyn pH wykazuje duże wahania (jest niestabilny z uwagi na brak buforującego działania wapnia i magnezu), co szczególnie występuje w akwariach. To niekorzystne zjawisko w naturze jednak prawie nie występuje, gdyż jest niwelowane przez stały przepływ wody i w związku z tym pH utrzymuje się na stałym poziomie. Dlatego też zaleca się stosowanie w akwariach dla ryb pochodzących z wód bardzo miękkich wody miękkiej (4-6°n), co uchroni nas przed ewentualnymi wahaniami pH.

Dalsze przykazanie akwarystyczne mówi, że rybom należy zapewnić odpowiednie dla danego gatunku warunki bytowe, w sensie stosownie urządzonego zbiornika i odpowiedniego towarzystwa.

Przede wszystkim akwarysta musi zawsze pamiętać, że żadne akwarium nie jest dostatecznie duże dla żyjących w nim ryb. Wbrew pozorom duży zbiornik wymaga mniejszego nakładu pracy pielęgnacyjnej, a ryby chowają się w nim dużo lepiej. Każdy gatunek ryb wymaga też odpowiedniego środowiska (podłoże, rośliny, skały, groty itp.).

Szczególnych warunków środowiskowych wymagają pielęgnice. Z jednej strony są to ryby same wychowujące potomstwo, w zasadzie bez udziału akwarysty, z drugiej zaś wymagają odpowiedniej przestrzeni życiowej. Większość pielęgnic obiera sobie pilnie strzeżone rewiry, przy czym u gatunków poligamicznych w obrębie dużego rewiru samca każda samica ma własny rewir, zaś u gatunków monogamicznych każda para ryb broni swego rewiru. Umożliwienie rybom obrania odpowiedniego rewiru jest czynnikiem warunkującym sukces hodowlany. Jak wynika z obserwacji konieczność obrony rewiru i potomstwa jest bardzo korzystna. Ryby hodowane parami w odosobnieniu często zatracają instynkt macierzyński - opiekuńczy i zjadają własne potomstwo. Podobnie dzieje się i wówczas gdy nie zapewnimy im odpowiedniego podłoża dla ikry (grota, schowek) lub przez dłuższy czas odseparowujemy rodziców od ikry i narybku.

Na zakończenie jeszcze jedna ogólna uwaga. Stosowanie się do przedstawionych wyżej akwarystycznych przykazań nie zwalnia akwarystów z obowiązku poszerzania i ugruntowywania swych wiadomości drogą studiowania literatury, bowiem powyższe zalecenia stanowią jedynie ogólne wskazówki wytyczające kierunki postępowania.
Na­tura dała nam dwo­je oczu, dwo­je uszu, ale tyl­ko je­den język po to, abyśmy więcej pat­rzy­li i słucha­li, niż mówili.


300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
Zablokowany

Wróć do „Akwaria”