Marzenie.
Moderator: Opiekun_Forum
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: Marzenie.
Przepływ przepływem....ale od czasu do czasu jednak trzeba zajrzeć do kubełka.
Raz na pół roku to powinno się to zrobić - otworzyć i przepłukać koniecznie wodą z akwarium.
Nawet jeśli będzie czysto w kubełku to będzie głowa spokojna , że jak coś się zacznie psuć (odpukać) to nie będzie to związane z filtracją.
Raz na pół roku to powinno się to zrobić - otworzyć i przepłukać koniecznie wodą z akwarium.
Nawet jeśli będzie czysto w kubełku to będzie głowa spokojna , że jak coś się zacznie psuć (odpukać) to nie będzie to związane z filtracją.
Path of the Dark Side...
Re: Marzenie.
Mam mętlik w głowie. Znam kilka opinii i sprzecznych. Obiecywałam sobie takie czyszczenie już latem , ale woda lustro przepływ super i co mam grzebać. Niby co może się popsuć???
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Marzenie.
Nie można nic popsuć czyszcząca odpowiednio filtr. Pamiętaj tylko aby gąbki wypłynąć w wodzie z akwarium. Jeśli przepływ jest ok i nie widzisz potrzeby czyszczenia to zostaw problem i obserwuj. Filtracja jest u Ciebie bardzo wydajna z tego co pamiętam, więc obserwacja może tu być bardziej wiarygodna niż sztandarowe działania
Re: Marzenie.
Filtracja opiera się na trzech filtrach:
jbl e 900
jbl gremline e 1500
Aquael turbo filter 1000
Turbo czyszczę raz na tydzień czasem raz na dwa tygodnie.
Pozostałe sobie chodzą bez ruszania.
Ryb mam jak na siebie bardzo mało bo jak wszystkich jest 40 sztuk to wszystko. Myślę o jeszcze 3 skalarach i o jakimś kiryskowym stadku.
Zielsko rośnie aż miło.
Moje zdumienie polegało na tym ,że mijają miesiące , a ja pamiętając co było nie mogę uwierzyć w to co mam obecnie.
jbl e 900
jbl gremline e 1500
Aquael turbo filter 1000
Turbo czyszczę raz na tydzień czasem raz na dwa tygodnie.
Pozostałe sobie chodzą bez ruszania.
Ryb mam jak na siebie bardzo mało bo jak wszystkich jest 40 sztuk to wszystko. Myślę o jeszcze 3 skalarach i o jakimś kiryskowym stadku.
Zielsko rośnie aż miło.
Moje zdumienie polegało na tym ,że mijają miesiące , a ja pamiętając co było nie mogę uwierzyć w to co mam obecnie.
Re: Marzenie.
Akwarium żyje.
Kubłuy nie ruszane od nowości.
Skalary pysznią się swoimi barwami jest ich 9.
Dziś po podmianie wody wykonanej w środę znalazłam dwa martwe zbrojniki. Bardzo mnie to zasmuciło powiem szczerze.
Kubłuy nie ruszane od nowości.
Skalary pysznią się swoimi barwami jest ich 9.
Dziś po podmianie wody wykonanej w środę znalazłam dwa martwe zbrojniki. Bardzo mnie to zasmuciło powiem szczerze.
Re: Marzenie.
Akwarium ma się chyba dobrze.
Dziś wycięłam ogromną ilość zielska , ale i tak nie widać ,że coś ubyło.
Ryby żyją sobie i rosną zwłaszcza dwa skalary są wielkości dłoni niemal.
Kubły śmigają jak nowe.- Nadal w nich nie grzebałam z przekory , ale przepływy są bez zmian.
Woda lustro ani grama pyłku.
Rybek ciut mało , ale może tak trzeba zobaczymy.
Są dni ,że nie widać ich w tym zielsku.
Glonów nie spotkałam na swojej drodze.
Jedyne co sprawia mi spory kłopot to szyby nakrywowe. Serio nie radzę sobie z nimi wycieram tylko tam gdzie sięgam jakoś boję się ich podnosić.
Dziś wycięłam ogromną ilość zielska , ale i tak nie widać ,że coś ubyło.
Ryby żyją sobie i rosną zwłaszcza dwa skalary są wielkości dłoni niemal.
Kubły śmigają jak nowe.- Nadal w nich nie grzebałam z przekory , ale przepływy są bez zmian.
Woda lustro ani grama pyłku.
Rybek ciut mało , ale może tak trzeba zobaczymy.
Są dni ,że nie widać ich w tym zielsku.
Glonów nie spotkałam na swojej drodze.
Jedyne co sprawia mi spory kłopot to szyby nakrywowe. Serio nie radzę sobie z nimi wycieram tylko tam gdzie sięgam jakoś boję się ich podnosić.
Re: Marzenie.
Za kilka tygodni minie rok od powstania mojej 240.
Zarosła zielskiem tak ,że nie wiem jak zabrać się do wycinki. Gdzieś w tym lesie snuje się łącznie 16 ryb.
Filtry kubły śmigają od zalania.
Woda bez grama pyłku.
Teraz po roku zastanawiam się czy coś ruszać czy zostawić jak jest.
Odnoszę dziwne wrażenie ,że w kubłach odchodzi cykl samoczyszczenia . Bo jak wytłumaczyć prawie nie zmieniony przepływ w obu. Wewnętrzny piorę co 2 -3 tygodnie.
Rośłin nigdy aż tyle nie było co teraz.
Zarosła zielskiem tak ,że nie wiem jak zabrać się do wycinki. Gdzieś w tym lesie snuje się łącznie 16 ryb.
Filtry kubły śmigają od zalania.
Woda bez grama pyłku.
Teraz po roku zastanawiam się czy coś ruszać czy zostawić jak jest.
Odnoszę dziwne wrażenie ,że w kubłach odchodzi cykl samoczyszczenia . Bo jak wytłumaczyć prawie nie zmieniony przepływ w obu. Wewnętrzny piorę co 2 -3 tygodnie.
Rośłin nigdy aż tyle nie było co teraz.
Re: Marzenie.
Mała refleksja po prawie 1,5 roku istnienia szkła:
Rybska w ilości około 45 sztuk snują się po zbiorniku.
Naidziwniejsze jest to ,że skalary się dogadały mam 11 sztuk reszta to drobnica 22 bystrzyki ozdobne i coś przydennego.
Filtr biolog ten z prawej nie ruszany od zalania lewy dwa miesiące temu wewnętrzny co tydzień.
Wymieniłam lampy i w ramach eksperymentu , a raczej pomyłki białe światło mam z tyłu , a różowe z przodu. Rośliny rosną jak szalone zwłaszcza ta szerokolistna i pistia co miesiąc słoik wyciągam tak rośnie. Szybę mi jakieś małe łapki czymś ubrudziły i domyć nie mogę takie coś jak zaciek ale zaciekiem nie jest podejrzewam jakiś kosmetyk dzieciak się dorwał nim ktoś spostrzegł. Rysy też mam i naibardziej boli ,że to szyba opti jest, ale szkło to szkło.
Podmiany robię jak mnie najdzie to jedna solidna na miesiąc albo kilka mniejszych co tydzień.
Jestem bardzo zadowolona i oby tak dalej było.
Rybska w ilości około 45 sztuk snują się po zbiorniku.
Naidziwniejsze jest to ,że skalary się dogadały mam 11 sztuk reszta to drobnica 22 bystrzyki ozdobne i coś przydennego.
Filtr biolog ten z prawej nie ruszany od zalania lewy dwa miesiące temu wewnętrzny co tydzień.
Wymieniłam lampy i w ramach eksperymentu , a raczej pomyłki białe światło mam z tyłu , a różowe z przodu. Rośliny rosną jak szalone zwłaszcza ta szerokolistna i pistia co miesiąc słoik wyciągam tak rośnie. Szybę mi jakieś małe łapki czymś ubrudziły i domyć nie mogę takie coś jak zaciek ale zaciekiem nie jest podejrzewam jakiś kosmetyk dzieciak się dorwał nim ktoś spostrzegł. Rysy też mam i naibardziej boli ,że to szyba opti jest, ale szkło to szkło.
Podmiany robię jak mnie najdzie to jedna solidna na miesiąc albo kilka mniejszych co tydzień.
Jestem bardzo zadowolona i oby tak dalej było.
Re: Marzenie.
Cześć.
Chciałam powiedzieć co i jak w moim baniaku słychać:
Zacznę od obsady:
10 skalar
około 40 minorków - bystrzyki ozdobne
5 zbrojnik niebieski
2 kirysy - resztki
1 prętnik była para.
Nie wiem czy nie przesadziłam z obsadą.
Rośliny rosną ku mojemu zdumieniu nawet udało się mchy na kamień puścić i zaczynają go obrastać.
Pozbyłam się pistii.
Filtracja i tu jest po prostu coś niesamowitego:
Co tydzień myję wewnętrzną gąbkę , a kubły;
Ten z lewej czyściłam w marcu,a tego z prawej nie ruszałam od zalania to zaraz 18 miesięcy będzie , a zmian w przepływie nie widać. Woda lustro.
Podłoże jest super praktycznie nie widać na nim brudu.
Oświetlenie zmieniłam w maju takie samo ale knfiguracja inna odwrotnie zamontowane niż poprzednio, ale roślinom to nie przeszkadza.
Dodaję co dziennie węgiel w płynie .
Fotki są w galerii.
Chciałam powiedzieć co i jak w moim baniaku słychać:
Zacznę od obsady:
10 skalar
około 40 minorków - bystrzyki ozdobne
5 zbrojnik niebieski
2 kirysy - resztki
1 prętnik była para.
Nie wiem czy nie przesadziłam z obsadą.
Rośliny rosną ku mojemu zdumieniu nawet udało się mchy na kamień puścić i zaczynają go obrastać.
Pozbyłam się pistii.
Filtracja i tu jest po prostu coś niesamowitego:
Co tydzień myję wewnętrzną gąbkę , a kubły;
Ten z lewej czyściłam w marcu,a tego z prawej nie ruszałam od zalania to zaraz 18 miesięcy będzie , a zmian w przepływie nie widać. Woda lustro.
Podłoże jest super praktycznie nie widać na nim brudu.
Oświetlenie zmieniłam w maju takie samo ale knfiguracja inna odwrotnie zamontowane niż poprzednio, ale roślinom to nie przeszkadza.
Dodaję co dziennie węgiel w płynie .
Fotki są w galerii.
Re: Marzenie.
Czy ja dobrze rozumiem, nie czyściłaś kubła 1,5 roku ? Nie boisz się że kubeł zacznie oddawać to co przyjął ?
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Marzenie.
Mam trzy filtry i ten co go tak trzymam jest kubłem tylko biologiem. Mam mechanika w środku i drugi kubeł czyszczony całkiem niedawno. Dostałam instrukcję ,że jak chodzi to biologa nie ruszać przepływ ma praktycznie nie zmieniony. Woda ani grama pyłu. Skalary żyją i rosną.
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Marzenie.
Biolog, czyli co tam masz w środku?
Re: Marzenie.
Mam z tego co pamiętam sporo ceramiki. Jakaś gąbka też chyba tam jest. Nie pamiętam czego ile , ale fakt faktem działa jak na razie.
Re: Marzenie.
Nie dobierz tego czasem jako atak A powiedz , masz jakiś prefiltr na zasysie ?
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Marzenie.
Jako prefiltr traktowany jest filterek wewnątrzny o przepływie 1000 l na godzinę. Zasys mam często sprawdzany i myty tak jak i deszczownice.