Strona 1 z 1

Dwa lata minęły.

: 17 kwietnia 2017, 15:05
autor: glonojad
Cześć.

Chciałam wam powiedzieć o moich spostrzeżeniach po dwóch latach od powstania mojej bańki;
Bańka sobie żyje i jest w niej;
Szalejący mech w życiu mi tak mchy nie rosły jak teraz cały duży korzeń prawie obrośnięty.
Trawy mają się nie zgoprzej jak i ta liściasta roślina po prawej stronie.
Wypadła mi ta pierzasta zmarniała i zgniła;
Dno nie łapie mułu praktycznie wcale.
Dziś mieszkają tam;
4 PARY SKALARA
3 KIRYSY
5 -6 zbrojników
30 -40 minorów trudno policzyć.
Sprzęt działa poprawnie , ale czekają mie porządki.
Zbieram się i zbieram , ale od czegość trzeba zacząć.
Ciut obawiam się ,że jak zacznę coś robić większego niż podmiany to mi zielsko zmarnieje.
Nie mam praktyki i zastanawia mnie czy wymycie kubłów 1 dnia może im zaszkodzić.
Dodam uczciwie węże prawie czyste, przepływ w obu jest powiedzmy 70 procent wyjściowego stanu.
Woda ma zapach roślinności i jest fajnie.

Re: Dwa lata minęły.

: 17 kwietnia 2017, 19:19
autor: Big daddy
Zapomniałaś dodać, że filtry nie czyszczone dwa lata, a woda lustro :)
Filtrów nie myj obu na raz, jak się kiedyś zdecydujesz.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Dwa lata minęły.

: 17 kwietnia 2017, 23:29
autor: glonojad
Big jeden kubeł myty był rok temu, a wewnętrzny co tydzień. Woda istotnie lustro. Takie mam spostrzeżenia ,że im mniej grzebę tym rybom i zielsku lepiej. Skalary są wielkości ludzkiej dłoni. Pływają majestatycznie. Miałam kilka tarć , ale z ikry nic nie wyszło .

Re: Dwa lata minęły.

: 18 kwietnia 2017, 00:08
autor: Big daddy
:) przy skalarach to tarć pewnie było sporo, tareł z ikrą również. Wychować jednak nie jest łatwo, jeśli jest spora konkurencja.
Niemniej życzę powodzenia, akwarystyka to hobby dla wytrwałych i cierpliwych, nie zawsze trzeba trzymać się zasad :)
Sukces jest miarą zaangażowania, Twoje jest wielkie :)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Dwa lata minęły.

: 18 kwietnia 2017, 09:24
autor: glonojad
Och Big .. czemu od razu wielki sukces. Po prostu ciut eksperymentuję ale prawdą jest ,że mchy i skalary nigdy się tak dobrze nie czuły. Właśnie jest nowa ikra na liściu w tym miesiącu chyba trzecia.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 15:05
autor: glonojad
Zrobiłam to............. oba kubły uprane po za wężami. E 1500 jbl śmiga jak nowy e 900 ma słabszy przepływ , ale on ma około 6 lat. Rzuca rybami taki jest ruch wody. To co było w środku wołało o pomstę. Gąbki to były tak brudne ,że woda po nich wyglądała jak smoła. Z racji ,że mam brudny wewnętrzny załatwiłam oba jednego dnia. Troszeczkę mokre są stupki od kubłów , ale suszą się . 2 lata i 2 miesiące to cud ,że działały.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 16:56
autor: andrety
glonojad pisze:mchy i skalary nigdy się tak dobrze nie czuły. Właśnie jest nowa ikra na liściu w tym miesiącu chyba trzecia.
Cześć, po czym wnosisz że ryby tak dobrze się nigdy nie czuły, bo złożyły po raz kolejny ikre ?

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 19:17
autor: glonojad
Skalary pięknie zaczęły rosnąć. Tak po ikrze bowiem nigdy skalary nie pozwoliły sobie na taki ruch u mnie. Jak kiedyś miałam skalarki to ginęły masowo. Teraz od czasu zmiany zbiornika kilka skalarów mam od 2 lat i żyją.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 19:28
autor: Big daddy
:)
Wiesz jest jeszcze taka możliwość, że się mnożą walcząc o utrzymanie gatunku. Także to nie jest wykładnikiem czy im dobrze czy nie. Jeśli z Twoich obserwacji wynika, że są zdrowe i wypasione to Ci wierzę nie musisz popierać tego argumentami, że żyją i składają ikrę.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 19:38
autor: glonojad
Ja po prostu ze skalarami miałam złe wspomnienia i te obecne mnie zadziwiają swojąkondycją. Ciekawe co teraz powiedzą po tym co im dziś zrobiłam. Chyba ten stary kubeł się wykańcza słychać go nawet przy zamkniętej szafce.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 20:30
autor: andrety
Może wirnik lub ośka kończy żywot.

Re: Dwa lata minęły.

: 03 maja 2017, 22:08
autor: glonojad
Licho go wie.
Na razie mam inny problem i nie wiem co robić?
Wyczuwam na stopkach odrobinę wilgoci w filtrze. Nie widać wielkiej plamy w szafce i nie wiem czy go zabezpieczać czy dać mu czas. Czy takie mikro puszczanie samo przejdzie?