Dowcipy

Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

Pewien gość, właściciel sklepu, bardzo nie lubił Chińczyków. Pewnego dnia przyszedł do niego Chińczyk i pyta:

- Ma Pan Whiskas? Potrzebuję go dla mój kot.

- A gdzie masz tego kota? - pyta sprzedawca.

- No ja kot zostawić w domu, ja go nie brać ze sobą do sklep.

- To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.

Chińczyk rad nie rad poszedł po kota do domu, a gdy wrócił otrzymał Whiskas. Dwa dni później przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:

- Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies.

Sprzedawca pyta:

- A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!

Chińczyk oburzony:

- Ja nie chodzić z pies na zakupy!

- Bez psa nie wracaj! - burknął sprzedawca. Tak się i stało, po przyjściu z psem, Chińczyk otrzymał swój Pedigripal. Następnego dnia Chińczyk przychodzi do sklepu z dużą papierową torbą i mówi do sprzedawcy:

- Pan tu włożyć ręka.

- A po co?

- Pan włożyć

Sprzedawca wkłada rękę do torby, a Chińczyk mówi:

- Pan pomacać! Miękkie?

- No tak...

- Ciepłe?

- No tak...

Na to Chińczyk uprzejmym głosem prosi:

- Ja chcieć kupić papier toaletowy!
Awatar użytkownika
bynio67
Założyciel
Posty: 1964
Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
Płeć: On
Lokalizacja: Tysiąclecie

Re: Dowcipy

Post autor: bynio67 »

skorpionka123, Twoje dowcipy są bardzo w moim typie. Dlatego zawsze gdy widzę że Twój post w tym dziale się pojawia, chętnie do niego zaglądam. A ubaw mam przedni. Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

Dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jabluszko520
Użytkownik
Posty: 277
Rejestracja: 01 października 2013, 22:26
Płeć: Ona

Re: Dowcipy

Post autor: jabluszko520 »

:))
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

Wraca dwóch kolegów z kręgli. Bawili się świetnie... Po prostu niczym nie skrępowane męskie spotkanie mocno zakrapiane alkoholem. Wracają rozbawieni i weseli nocą pustymi ulicami... Idą i idą ale z każdym krokiem jeden z nich markotnieje. Robi się co raz smutniejszy... coś go gryzie... coś trapi. No to ten drugi zagaduje:
- Ej no co jest? źle się bawiłeś? coś Ci zaszkodziło? co jest?
- Nie no ok... było bez zarzutów - odpowiada
- No to co jest?
- A nie chce mi się wracać do domu... znowu będzie żona "trzeszczała" znowu będzie marudziła... zawsze tak jest. Wracam do domu. Buty już na klatce schodowej ściągam. Rozbieram się ostrożnie, po ciemku stąpam po mieszkaniu, nawet do łazienki nie wchodzę żeby hałasu nie narobić! Do łóżka wślizguję się 5 minut... jak złodziej w banku... Ale Stara zawsze się obudzi i marudzi... nie no wieczór super... tylko te powroty...
- Ej to ty źle wracasz! Ja jak wracam do domu to świecę wszystkie światła, robię se jeszcze drinka siadam i oglądam notowania z giełdy, potem jak idę pod prysznic to puszczam se muzykę... śpiewam pod prysznicem... potem jeszcze tylko mój ulubiony kawałek na full odśpiewuję na tapczanie i idę do sypialni. Otwieram drzwi i mówię: A TERAZ, BEJBE, BĘDZIE SEX!
No i ona udaje że śpi.
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

- Co łączy Pana Tadeusza z Soplicą?
- Są z jednej rozlewni.


............
Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- Ku**a, aleś mnie pan wystraszył, już myślałem że to kanary...
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł. Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200 zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky. Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna BLONDYNKA. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga ...do sypialni. Jeden, dwa; pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
- To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził:
- Pier*** go - daj mu dychę! Ale kawę sama wymyśliłam.
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

Rozmowa dwóch kolegów:
- Słyszałem, że są w sprzedaży takie szkła przez które wszystko wydaje się piękniejsze, nawet własna żona...
- Znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je napełniać...

Wraca mąż do domu, widzi walizki, żonę generalnie gotową do wyprowadzki.
- Gdzie się wybierasz kochanie?
- Jadę do Vegas, słyszałam że tam płacą 400$ za loda, to skoro robię to samo tutaj za darmo, to mogę równie dobrze z tego żyć.
Mąż na te słowa zaczyna pakować swoje rzeczy i mówi:
- Jadę z Tobą.
- A po co?
- Chcę zobaczyć jak wyżyjesz za 800$ rocznie.
Awatar użytkownika
skorpionka123
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 371
Rejestracja: 30 czerwca 2013, 18:27
Płeć: Ona
Lokalizacja: Cz-wa Raków-Zachód

Re: Dowcipy

Post autor: skorpionka123 »

- Jasiu, kogo częściej słuchasz, mamy czy taty? - pyta nauczycielka w szkole.
- Mamy. - A dlaczego?
- Bo mama więcej mówi!

Grudzień. Zawieje, zamiecie, marznący deszcz ze śniegiem, wiatr duje, jakby się kto powiesił. Znajdujemy się, drodzy czytelnicy, w domku na przedmieściach. Nagle - pukanie do drzwi. Właściciel otwiera, patrzy, a tam teściowa stoi:
- Mamusiu, co też mamusia w taką pogodę na ulicy robi? Niech mamusia natychmiast wraca do domu!

Do lekarza przychodzi nastolatek i drżącym głosem zaczyna:
- Panie doktorze, mój przyjaciel przespał się z panienką i teraz boi się, że zaraził się jakąś chorobą weneryczną...
- To niech pan ściągnie spodnie - mówi lekarz - i pokaże mi tego przyjaciela.
abct
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 16 stycznia 2015, 09:59
Płeć: On

Re: Dowcipy

Post autor: abct »

Przychodzi pan z wbitym nożem w plecy do chirurga i prosi go o pomoc a lekarz na to:
- Przepraszam, ale ja już zakończyłem pracę gdyż jest 14
Pacjent odpowiada:
- Więc co mam teraz zrobić
A chirurg na to:
-Wyjmę nóż z pleców i wbije Panu w oko. Okulista pracuje do 15.
abct
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 16 stycznia 2015, 09:59
Płeć: On

Re: Dowcipy

Post autor: abct »

Czym się różni gołąb od zwłaszcza ?
Tym że gołąb robi kupę na dach a zwłaszcza na parapecie
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Dowcipy

Post autor: MarSz »

abct pisze:Przychodzi pan z wbitym nożem w plecy do chirurga i prosi go o pomoc a lekarz na to:
- Przepraszam, ale ja już zakończyłem pracę gdyż jest 14
Pacjent odpowiada:
- Więc co mam teraz zrobić
A chirurg na to:
-Wyjmę nóż z pleców i wbije Panu w oko. Okulista pracuje do 15.

Ot - nasza służba zdrowia jak malowana :)
eleros
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 28 stycznia 2015, 14:56
Płeć: On

Re: Dowcipy

Post autor: eleros »

Święta. Choinka stoi ubrana. W domu czuć zapachy pysznych potraw, a żona siedzi na kanapie i patrzy tępym wzrokiem przed siebie.
- Czemu jesteś taka smutna? - zainteresował się mąż.
- Tak się zastanawiam nad sensem tych świąt... życzeń...
- Jak to? Ale czemu?
- W tamtym roku prosiłam Mikołaja o chude ciało i tłuste konto, a wyraźnie coś pokręcił...
lbreng
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 03 lutego 2015, 13:06
Płeć: On

Re: Dowcipy

Post autor: lbreng »

Święta. Choinka stoi ubrana. W domu czuć zapachy pysznych potraw, a żona siedzi na kanapie i patrzy tępym wzrokiem przed siebie.
- Czemu jesteś taka smutna? - zainteresował się mąż.
- Tak się zastanawiam nad sensem tych świąt... życzeń...
- Jak to? Ale czemu?
- W tamtym roku prosiłam Mikołaja o chude ciało i tłuste konto, a wyraźnie coś pokręcił...
eurol
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 10 lutego 2015, 13:01
Płeć: On

Re: Dowcipy

Post autor: eurol »

W przedziale pociągu mężczyzna czyta i co chwila wykrzykuje:
to nieprawdopodobne! W życiu bym nie przypuszczał!
drugi mężczyzna pyta:
czyta pan kryminał?
nie słownik ortograficzny!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”