Akwarium bez filtra

Moderator: Opiekun_Forum

Awatar użytkownika
cwikb
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 07 listopada 2013, 10:31
Płeć: On
Lokalizacja: Kłobuck

Akwarium bez filtra

Post autor: cwikb »

Witam,
zakładając akwarium na ziemi ogrodowej, czytałem trochę o zasadach jego funkcjonowania i dowiedziałem się, że może ono funkcjonować bez filtra. Na początku zostawiłem w akwarium mały filtr wewnętrzny, który miał wymuszać ruch wody. Po pewnym czasie, zirytowało mnie to, że sie zapycha i usunąłem go całkowicie. Od kilku miesięcy małe, 25-litrowe akwarium działa bez filtra, żyją w nim kardynałki, krewetki i raczki.
To doświadczenie przekonuje mnie aby wyłączyć filtr w moim większym akwarium (55l). Mam tam filtr nad lustrem wody, w którym keramzytowe złoże zraszane jest deszczownią. Taki filtr miał zapewniać dużą wydajnosć filtracji biologicznej, gdzie bakterie żyją na styku wody z powietrzem. W akwarium mam sporo szybko rosnących roślin i małe przerybienie (kilkanaście kardynałków starych i młodych oraz krewetki i raczki). Na początek usunę złoże i zostawię filtr aby wymuszał ruch wody. Co o tym sądzicie?
"Aby zło zwyciężyło wystarczy obojętnośc ludzi dobrych."
- Edmund Burke
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2198
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Red »

Godween kiedyś też dał przykład swojego kolegi, który prowadził zbiornik roślinny bez filtra ale za to z dużą masą roślinną. Tylko była zapewniona cyrkulacja, po co rezygnować z filtra kiedy musi i tak chodzic np. głowica jako cyrkulator ewentualnie trzeb zakupić osobny cyrkulator.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
SistersOfMercy
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 13 listopada 2013, 22:25
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: SistersOfMercy »

Podłoże, ozdoby i rośliny to złoże bakterii czyli filtracji biologicznej. Cyrkulacja być musi ale to już napisałeś. Kwestia podmian bo lt to teoretycznie rzadkie podmiany ze słabym odmulaniem. Trochę ryzykowne ale kto nie ryzykuje..
Awatar użytkownika
blackdeadangel
Użytkownik
Posty: 243
Rejestracja: 15 stycznia 2013, 00:23
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: blackdeadangel »

No ja się wypowiem, bo mam LT. Mam pompę wirnikową z gąbką tylko po to aby była cyrkulacja. Miałem sytuację, gdy niestety nawaliła i przez trzy dni nie było jej w baniaczku. Znacznych zmian nie zauważyłem ale dzięki cyrkulacji mimo wszystko wszystkie składniki odżywcze, które są w wodzie rozchodzą się po baniaczku równomiernie:)
Moje akwarium, moją wizytówką
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Big daddy »

W naturze również nie występują mechaniczne filtry, tylko niestety taki mały jej wycinek jak akwarium może nie być w stanie "odwzorować" wszystkich procesów jakie zachodzą w naturalnym ekosystemie. Temat ciekawy i na pewno warto prowadzić takie eksperymenty.
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
blackdeadangel
Użytkownik
Posty: 243
Rejestracja: 15 stycznia 2013, 00:23
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: blackdeadangel »

No wiadomo, że w naturze nie mamy mechaniki, ale np. prąd wody w w rzece? A mając staw czy jakieś "bajoro" wiatr pełni rolę "poruszacza" wody. Trzeba testować tylko, żeby to nie odbiło się na naszych podopiecznych...Bo kto chciałby zostać królikiem doświadczalnym?
Moje akwarium, moją wizytówką
Awatar użytkownika
BzZzYkU
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1462
Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: BzZzYkU »

Widzę, że akwarystyka coraz częściej staje się odwzorowaniem prawdziwej natury oraz gości w akwariach prawdziwa natura a nie sztuczne zameczki i tym podobne.
Super, że ludzie to piękne hobby traktują poważnie a nie tylko jak jakiś obrazek z kolorowymi kamyczkami w wystroju swoich pokoi i dla zabawy swoich dzieci, gdzie często cierpią na tym stworzenia w nich mieszkające oraz roślinność ;)
Podziwiam i wspieram takie projekty, eksperymenty. Gratki ;)
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue


Kamil-605269402
GG-12023545
Awatar użytkownika
Kubek
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 15:42
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Kubek »

Czesc, wczoraj zalozylem "akwarium" dla malej rybki (1,5-2 cm), ktora wylowilem z gorskiej rzeczki. Chcialbym ja hodowac w domu. Wpuscilem ja do zbiornika w ksztalcie walca o srednicy 18 cm i glebokosci wody 8 cm - wychodzi, ze ma tam jakies 2 litry wody. Na dnie leza kamienie z rzeki i czesciowo ma tez tam wode z rzeki, uzupelniona woda z kranu. Lutro wody ma ok. 250 cm2. Mam pytanie - czy do takiego zbiornika potrzebny jest jakis filtr? Czy wystarczy mieszanie wody przy lustrze albo posadzenie jakichs roslin? Prosze o wypowiedz doswiadczonych akwarystow :)
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 698
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: sibelius »

Nie wystarczy, bo to za mały litraż dla każdej ryby. Poza tym temperatura będzie za wysoka, pomijając skoki po nagrzaniu światłem słonecznym.
I przy tak małym litrażu, jak filtr dołożysz, to gdzie miejsce dla roślin, kamieni, a co dopiero ryby?

Rybę odnieś, skąd zabrałeś, kamienie zostaw, dołóż roślin, np, jakiś mech, a ze zwierząt - ślimaki.
Awatar użytkownika
Kubek
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 15:42
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Kubek »

Hej, dziekuje za odpowiedz :) Tak sobie mysle, ze ten zbiornik to za maly, ale rybka na razie tez mala ;) Zamierzam kupic akwarium 25 litrow, chyba poki co bedzie ok. Ale pytanie bylo o filtr, czy w ogole jest potrzebny, a raczej chodzi mi bardziej o napowietrzanie wody, zeby byla odpowiednia ilosc tlenu. Czy to jest konieczne w kazdym akwarium? Bo na razie zielony jestem, ale czytam wasze forum i sie doszkalam.
A co do temperatury, to staram sie schladzac, na pewno nie stoi rybka na sloncu, nie ma obaw. Na razie woda ma ok. 20 stopni i ryba ma sie dobrze.
Awatar użytkownika
florida_blue
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1280
Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
Płeć: Ona

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: florida_blue »

Zbiornik mały, temperatura 20 stopni to też dość sporo, rybka żyła w górskiej rzeczce czyli w zimnej wodzie , porządnie natlenionej, o mocnym nurcie. Przeniesiona do akwarium ze znacznie cieplejszą wodą i bez "nurtu" pewnie się dusi i stara przeżyć. Ciężko się trzyma w mieszkaniu typowo zimnowodne ryby z naszych stawów, czasem padają przy zmianie warunków, a taka rybka z górskiego potoku musi tam mieć niezłą szkołę przetrwania. Raczej filtr powinna mieć, nie tyle nawet jako oczyszczanie, ale przepływ wody.

Roślinki pewnie niewiele pomogą ale może będzie się czuła "bezpieczniej" mogąc się ukryć.

Ze schladzaniem wody jest troszkę problem, najlepiej i najprościej jest zamontować wiatrak dmuchający na powierzchnię wody, schładzanie kostkami lodu czy butelka z zimną wodą powoduje nagłe skoki temperatury, co może się odbić na zdrowiu naszego pupila.



Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Kubek
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 15:42
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Kubek »

florida_blue - dzieki za cenne info o wiatraku i kostkach lodu, bo wlasnie w taki sposob schladzalem ;) Napowietrzam wode wlasnorecznie zrobiona turbinka na baterie, ktora przez rurke wdmuchuje powietrze tuz pod lustro wody, wiec troche "pradu rzecznego" rybka ma. Poki co plywa duzo przy dnie, wiec chyba sie nie dusi. Na dnie ma kamienie i w nich sie skrywa jak chce, a w rzece gdzie zyla nie bylo roslin, wiec chyba sobie je daruje.
A wogole to zlowilem ja na bardzo plyciutkiej wodzie, gdzie woda praktycznie stala miedzy kamieniami i nie bylo pradu, a woda byla nagrzana od slonca i cieplutka. Wiec moze narybek zyje w takich warunkach i mu dobrze, a dopiero starsze osobniki preznosza sie do rzeki. Moze jak podrosnie to,ja wypuszcze do rzeki, na razie chcialbym troche pohodowac.
Dzisiaj wybiore sie do zoologicznego i postaram sie stworzyc jej lepsze warunki do zycia :)
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Big daddy »

Postaraj się :)
Chyba nie chciałbyś żyć w pomieszczeniu metr na metr?

Prosisz o wypowiedzi doświadczonych akwarystów i każdy który spełnia ten warunek napisze Ci że ryba padnie w takich warunkach.
Doprawdy nie wiem dlaczego ludziom się wydaje że wystarczy do wody włożyć rurkę i robić bąbelki bo to wszystko załatwia.
Może mi ktoś wytłumaczy skąd sie to bierze?

Ryba jest z rzeki więc proponuję długie akwarium, jeśli nie chcesz inwestować to wystarczy balkonowa donica metrowej długości. Zrób tam jakieś koryto rzeki, daj mocny filtr żeby imitować prąd wody i postaw to wszystko w piwnicy żeby zapewnić temperaturę. Utrzymasz ją przy życiu to się zastanowisz nad jakimś akwarium a na razie musi Ci wystarczyć obserwacja z góry.
Poczytaj też o samej rybce i biotopie w jakim żyje.
Akwarystyka nie polega na:
Złapałem se, to se wezme.


Wysłane z galaktyki S6
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
Kubek
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 15:42
Płeć: On

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Kubek »

Big daddy pisze:Doprawdy nie wiem dlaczego ludziom się wydaje że wystarczy do wody włożyć rurkę i robić bąbelki bo to wszystko załatwia. Może mi ktoś wytłumaczy skąd sie to bierze?
He he, moze stad, ze powietrze rozpuszcza sie w wodzie, a wiec i tlenu sie w ten sposob rybom dostarczy? ;)
Na razie kupilem kamien napowietrzajacy i sa "babelki" jak ta lala. Jesli mam kupic jakis filtr, to co polecacie?
Poza tym prosze czytac ze zrozumieniem, rybke zlowilem (a dokladnie syn zlapal) w bardzo plytkiej i cieplej wodzie, gdzie praktycznie wcale nie bylo nurtu, miedzy kamieniami byly takie male stojace bajorka, wiec miejsca do plywania tez nie bylo tam duzo. Na razie ma ok. 1,7 cm dlugosci, wiec nie wydaje mi sie, ze ten zbiornik to tak jak metr na metr dla mnie PP/ Zdaje sobie sprawe, ze z czasem urosnie (jesli przezyje), wtedy pomysle o tym "korycie rzecznym" dzieki za pomysl! :)
No i od wczoraj nic nie robie, tylko czytam o tych rybach i biotopie w jakim zyja, stad zarejestrowalem sie na forum i zadaje pytania. Chyba lepiej tak, niz zupelnie na zywiol. Na razie wydaje sie, ze ryba ma sie dobrze, karmiona jest planktonem zwierzecym i widze ze go zajada.
Jesli padnie, to kiedy mniej wiecej mozna sie spodziewac? Wole sie przygotowac, no i dziecko tez.
Jest jeszcze taka sprawa, ze to syn ja zlapal i sie przywiazal, a ja chcialbym go nauczyc odpowiedzialnosci i szacunku dla zwierzat i dlatego chce mu pokazac, ze musi sie nia zajmowac i dbac o nia, bo to nie takie hop siup. Chce zrobic wszystko, zeby przezyla jeszcze jakis czas, potem pewnie wypuscimy :/n
Dzieki za wszystkie rady, czekam na jeszcze K/
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: Akwarium bez filtra

Post autor: Big daddy »

Taaaaa...
Są bąbelki to jest fszystko.

W jeziorze, morzu, oceanie muszą być na prawdęe duże te kamienie napowietrzające :)
Wymiana gazowa w akwarium to nie tylko babelki z d..y ceramicznego nurka. Temat szerszy niż Ci się wydaje także również polecam czytanie ze zrozumieniem.

Ja tam dzieci szacunku dla zwierząt uczyłem tłumacząc że nie można zabierać i skazywać na śmierć żywej istoty dla własnego widzimisię.
Teraz jak już jest dbaj o nią i jeśli syn będzie się interesował pomysł o jakimś akwarium ze zwierzętami bardziej przystosowanym do takiego żywota. Jeśli go to interesuje to może będzie z niego akwarysta :)
Powodzenia!

A co do filtra to chyba warto się zastanowić ewentualnie jakie akwarium w przyszłości mógłbyś/chciałbyś mieć i kupić coś co się nada. W sklepie powinni doradzić.


Wysłane z galaktyki S6
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filtracja”