Trwałość filtra kubełkowego.
Moderator: Opiekun_Forum
Trwałość filtra kubełkowego.
Mam takie prxzewrotne pytanie; Mianowicie jaką trwałość mają przeciętne filtry kubełkowe? Z mojego prawie 17 letniego doświadczenia wynika ,że;
Hydor prine 20 wytrzymał około 4 lat.
Jbl cp e 900 - 1 sztuka wytrzymała około4 lat - poszła głowica nic nie pomogło.
jbl cp900- sztuka 2 wytzymuje 6 rok i już się kończy cieknie , ale już nadchodzi zmiana. Nic nie działa uszczelka wymieniona i nic.
Jbl gremline 1501 - działa 3 rok i jest supermam nadzieję ,że podziała z 4 lata jeszcze.
Czy na trwałość ma wpływ smarowanie uszczelek czy nie?
Hydor prine 20 wytrzymał około 4 lat.
Jbl cp e 900 - 1 sztuka wytrzymała około4 lat - poszła głowica nic nie pomogło.
jbl cp900- sztuka 2 wytzymuje 6 rok i już się kończy cieknie , ale już nadchodzi zmiana. Nic nie działa uszczelka wymieniona i nic.
Jbl gremline 1501 - działa 3 rok i jest supermam nadzieję ,że podziała z 4 lata jeszcze.
Czy na trwałość ma wpływ smarowanie uszczelek czy nie?
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Smarowanie uszczelki ma wpływ na trwałość uszczelki, nie filtra.
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Smarowanie smarowaniem , ale mnie idzie o relatywny czas kiedy to kubełek odmawia działania na odpowiednim poziomie. Robiłam kilka tygodni temu kalkulację co mi się opłaca i powiem wam ,że mnie załamało;
Wyszło mi ,że aby naprawić obecny kubeł to potrzeba około 200 pln;
Zacząwszy od wirnika , na uszczelkach kończąc.
Wyszło mi ,że aby naprawić obecny kubeł to potrzeba około 200 pln;
Zacząwszy od wirnika , na uszczelkach kończąc.
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Fluval 103, data sprzedaży na karcie gwarancyjnej: 2002r, w moim akwarium od 2013r, kupiony za 40 zł na forum GSA.
Jedyne, co do niego od tego czasu kupiłem to dekielek do wirnika (4zł), komplet koszy (10zł) i trzy uszczelki, bo był bez ( 0,40 gr sztuka). Raz mi tylko zaczął cieknąć, ale to moja wina była, bo uszczelka krzywo się ułożyła. Jest niesłyszalny, a i tak zagłuszyłyby go wyłączniki czasowe. Ale czyszczę go raz na 3 - 4 miesiące, a uszczelkę za każdym razem smaruję wazeliną techniczną.
Jakbym miał dwie stówy na sam filtr, to normalnie bym ze szczęścia dwa sobie sprawił, a co. Oczywiście używki, na forach, alegrach albo oeliksach. Podobają mi się eheimy classic.
Jedyne, co do niego od tego czasu kupiłem to dekielek do wirnika (4zł), komplet koszy (10zł) i trzy uszczelki, bo był bez ( 0,40 gr sztuka). Raz mi tylko zaczął cieknąć, ale to moja wina była, bo uszczelka krzywo się ułożyła. Jest niesłyszalny, a i tak zagłuszyłyby go wyłączniki czasowe. Ale czyszczę go raz na 3 - 4 miesiące, a uszczelkę za każdym razem smaruję wazeliną techniczną.
Jakbym miał dwie stówy na sam filtr, to normalnie bym ze szczęścia dwa sobie sprawił, a co. Oczywiście używki, na forach, alegrach albo oeliksach. Podobają mi się eheimy classic.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Eheim fajnie wygląda. Może to ja trafiłam na te starsze jbl e 900 isą z nimi kłopoty. Ja nie mam ręki do majsterkowania , a ostatnimi czasy skłądałam filtr chyba z pięć razy .
Może to ty masz jakiś extra model.
Wiesz jakoś używek się boję. Kiedyś się sparzyłam w innej sprawie i mam uraz.
Eheimy drogawe są.
Myśłałam o unimaxie , ale chyba za wysoki na moją szafkę. Jakieś nowum wypuścił jbl. Znanam te kubły i jako jedyne umiem zmontować.
Może to ty masz jakiś extra model.
Wiesz jakoś używek się boję. Kiedyś się sparzyłam w innej sprawie i mam uraz.
Eheimy drogawe są.
Myśłałam o unimaxie , ale chyba za wysoki na moją szafkę. Jakieś nowum wypuścił jbl. Znanam te kubły i jako jedyne umiem zmontować.
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Powiem tak. Kupiłem świadomie 4 letnia używkę Unimaxa 500 , u mnie śmigał jeszcze prawie 2 latka bez żadnych problemów. Dosłownie żadnych. Czasem kupisz nowy filtr i są problemy. Nie ma reguły. Zrób filtrację na pompie Co typu sump lub narururówka i będzie działała aż padnie pompa, a zanim to nastapi minie 10 lat albo i dłużej ☺
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Przeceniasz moje możliwości techniczne.
Ja jestem z tych co potrafią klamkę w drzwiachurwać ostatnio u sąsiada tak zrobiłam .
Uśmiercanie ładowarek też idzie mi całkiem nieżle.
Dobry kubełek to 1 tankowanie do pełna , a że ja nie motoryzacyjna to tak policzyłam.
Pamiętajmy ,że to tylko sprzęt.
I tak relatywnie potaniał tem sprzęt.
Jeszcze chyba sobie wsadzę mocniejszego aquaela wewnętrznego. Teraz mam turbo filter 1000 , amślę o turbo filter 2000.
Poprawność filtracji poznaję po tym ,że skalary żyją i nawet rosną, a to delikatne bestie.
Ja jestem z tych co potrafią klamkę w drzwiachurwać ostatnio u sąsiada tak zrobiłam .
Uśmiercanie ładowarek też idzie mi całkiem nieżle.
Dobry kubełek to 1 tankowanie do pełna , a że ja nie motoryzacyjna to tak policzyłam.
Pamiętajmy ,że to tylko sprzęt.
I tak relatywnie potaniał tem sprzęt.
Jeszcze chyba sobie wsadzę mocniejszego aquaela wewnętrznego. Teraz mam turbo filter 1000 , amślę o turbo filter 2000.
Poprawność filtracji poznaję po tym ,że skalary żyją i nawet rosną, a to delikatne bestie.
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Ja nie lubię żadnych wewnętrznych filtrów, i takiego nie mam.
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Ja lubię bo nie raz mi uratowały ryby.
Jak rośłiny zarosną to go nie widać. a robi swoje.
Jak rośłiny zarosną to go nie widać. a robi swoje.
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Przy dwóch kubełkach w 240 l potrzebujesz jeszcze wewnętrznego ?glonojad pisze:Ja lubię bo nie raz mi uratowały ryby.
Jak rośłiny zarosną to go nie widać. a robi swoje.
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Tak dzięki wewnętrznemu kubły otwierałam po raz pierwszy od wielu miesięcy. Jeden otwierałam ostatnio rok temu drugi zaś otwarty został po raz pierwszy od dwóch lat. Woda lustro i rybi skład nie zmniejsza się drastycznie.
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Tu jedno nie ma nic do rzeczy z drugim. To że zaniedbujesz czyszczenie filtrów to twoja sprawa, płacisz za to krótszym ich żywotem i tyle.
Można nawalić do akwarium filtrów i się dobrze przez to czuć, nikt Ci nie zabroni. Jednak dla akwarium nie ma to żadnego znaczenia, a już twierdzenie że wewnętrzny chroni kubły przed brudem i nie trzeba ich czyścić to jest raczej z kosmosu.
W akwarium powinien być filtr który spełnia w akurat tym litrażu swoją rolę. Stosowanie dwóch zamiast jednego dużego ma swoje uzasadnienie np podczas czyszczenia bądź awarii jednego nie zostajemy z niczym. Filtr wewnętrzny przy dwóch kubłach to jest bezmyślna przesada, też można np po restarcie na kilka dni go włożyć dla wsparcia ale na stałe to przesyt formy nad treścią.
Choć jesteś nie motoryzacyjna, to jakby wyłożyć do auta trzy silniki.
Nie wiem, może mi wytłumaczysz na jakiej zasadzie twierdzisz, że kubły nie muszą być czyszczone, co one inteligentne?
Wciągają tyko czystą wodę? Brudną filtruje wewnętrzny?
Jak to jest wg Ciebie?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Można nawalić do akwarium filtrów i się dobrze przez to czuć, nikt Ci nie zabroni. Jednak dla akwarium nie ma to żadnego znaczenia, a już twierdzenie że wewnętrzny chroni kubły przed brudem i nie trzeba ich czyścić to jest raczej z kosmosu.
W akwarium powinien być filtr który spełnia w akurat tym litrażu swoją rolę. Stosowanie dwóch zamiast jednego dużego ma swoje uzasadnienie np podczas czyszczenia bądź awarii jednego nie zostajemy z niczym. Filtr wewnętrzny przy dwóch kubłach to jest bezmyślna przesada, też można np po restarcie na kilka dni go włożyć dla wsparcia ale na stałe to przesyt formy nad treścią.
Choć jesteś nie motoryzacyjna, to jakby wyłożyć do auta trzy silniki.
Nie wiem, może mi wytłumaczysz na jakiej zasadzie twierdzisz, że kubły nie muszą być czyszczone, co one inteligentne?
Wciągają tyko czystą wodę? Brudną filtruje wewnętrzny?
Jak to jest wg Ciebie?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Tak jak Przemek napisał, sama na własne życzenie " zabiłaś " sobie filtr nie otwierając do niego przez rok lub dwa, i myślę że każdy następny czeka podobny los. Ja też mam wodę lustro w baniaku, a co jakiś czas odkręcam korpusy z biologią w celu jej przepłukania. A nie muszę tego robić bo nie mam kubełka.
Pozdrawiam
Arek
Arek
Re: Trwałość filtra kubełkowego.
Oj kurczę jedni mówią nie ruszaj do ukąd się da.
Był czas ,że kubeł czyściłam co 2 tygodnie serio. Teraz będę częściej działać gdyż wiem ,że nie tędy droga. Zabiłam ech może to jednak wiek. Akurat padł tenco go częściej serwisowałam. Tu i uwdzie czytam ,że jeśli chodzi o kubły to nie grzebać za moccno. Człowiek uczy się całe życie.
Już tłumaczę ; Kubłom nie spadała moc i ja naiwnie myślałam ,że jest w nich wszystko ok.
Ten co robi za biologa był prawie czysty.
Jak mówię wiedza jest cenną sprawą.
Gdzieś widziałam opracowanie gdzie sugerowano aby filtra biologicznego w zasadzie nie ruszać do puty nie stanie.
Ja bym nie zaryzykowała takiego czynu.
Był czas ,że kubeł czyściłam co 2 tygodnie serio. Teraz będę częściej działać gdyż wiem ,że nie tędy droga. Zabiłam ech może to jednak wiek. Akurat padł tenco go częściej serwisowałam. Tu i uwdzie czytam ,że jeśli chodzi o kubły to nie grzebać za moccno. Człowiek uczy się całe życie.
Już tłumaczę ; Kubłom nie spadała moc i ja naiwnie myślałam ,że jest w nich wszystko ok.
Ten co robi za biologa był prawie czysty.
Jak mówię wiedza jest cenną sprawą.
Gdzieś widziałam opracowanie gdzie sugerowano aby filtra biologicznego w zasadzie nie ruszać do puty nie stanie.
Ja bym nie zaryzykowała takiego czynu.