Strona 1 z 1

Co uchrupałam.

: 05 października 2018, 22:10
autor: glonojad
IMG_20181005_195537.jpg
Cześć ponownie.

Dziś czyściłam okolice filtra kubełkowego z kurzu i znalazłam takie małe plastykowe uchrupane coś. Dodam ,że nie otwierałam kubełka tylko li go przesunęłam. Nie wiem czy i kiedy uszkodzenia plastykowe mają wpływ na jego pracę i ryzyko cieknięcia. .

Re: Co uchrupałam.

: 06 października 2018, 18:56
autor: sibelius
Chyba cię do tej pory nie zalało, więc masz odpowiedź na swoje pytanie. Obejrzyj i przyklej, skąd odpadło, a jak nie, to wyrzuć.

Re: Co uchrupałam.

: 15 października 2018, 21:54
autor: glonojad
Nie nie zalało na szczęście. Wygląda jak kawałeczek od nóżki tej stopki obudowa u dołu. Nie ścisły kubeł tylko u dołu . Poszło na takim jak by łączeniu. Raczej się nie przylepi.......