Razbora Borneańska
Moderator: Opiekun_Forum
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Razbora Borneańska
Razbora Borneańska zwana często Razborą Brigittae...
Nazwa Łacińska - Boraras Brigittae
Rodzina - karpiowate
Występowanie - Indonezja - południowe Borneo
Gatunek osiąga max 3-3,5 cm
Jest to ryba tzw. „ciemnych wód” – są to płytkie, wolno płynące potoki i strumienie przepływające przez torfowe lasy (stąd ciemny kolor wody), częściowo zabagnione, w których znajduje się mnóstwo opadłych liści, gałęzi, garbników.
Ciało jej ubarwione jest na czerwono z ciemnym pasem wzdłuż tułowia.
Samce są odrobinę smuklejsze z jaskrawszym ubarwieniem a samice nieznacznie większe.
Razbora jest rybą ławicową, dlatego też należy trzymać w grupie minimum 10 osobników. Jest rybą zdecydowanie łagodną i towarzyską. Podczas tarła samce przejawiają terytorializm, ale nie są agresywne.
Minimalny zbiornik dla grupki tych ryb to 30-40 litrów. Akwarium powinno być gęsto obsadzone roślinami, najlepiej roślinami pływającymi, z licznymi kryjówkami i wolną przestrzenią do pływania. Gatunek jajorodny, rozmnaża się bez problemu w akwarium ogólnym.
Ph - najlepiej między 5 a 7
Woda najlepiej miękka.
Pokarm - mrożony, żywy i suchy ale iż jest to maleńka rybka wszystko musi być rozdrobnione!
Posiadam te rybki od dłuższego czasu i muszę powiedzieć , że mimo malutkich rozmiarów naprawdę są rybkami bardzo wdzięcznymi, ruchliwymi i jakoś zawsze przyciągają mój wzrok.
U mnie pływają pod paprociami, zaraz pod lustrem wody ale też zapuszczają się i w inne rejony akwarium.
Polecam te rybki wszystkim, naprawdę nie są jakoś wymagające a niosą ze sobą samą frajdę.
Zdjęcie poglądowe z internetu .... niestety wielokrotnie robiłem zdjęcia swoim aparatem ale nie nadają się one do opublikowania.
Nazwa Łacińska - Boraras Brigittae
Rodzina - karpiowate
Występowanie - Indonezja - południowe Borneo
Gatunek osiąga max 3-3,5 cm
Jest to ryba tzw. „ciemnych wód” – są to płytkie, wolno płynące potoki i strumienie przepływające przez torfowe lasy (stąd ciemny kolor wody), częściowo zabagnione, w których znajduje się mnóstwo opadłych liści, gałęzi, garbników.
Ciało jej ubarwione jest na czerwono z ciemnym pasem wzdłuż tułowia.
Samce są odrobinę smuklejsze z jaskrawszym ubarwieniem a samice nieznacznie większe.
Razbora jest rybą ławicową, dlatego też należy trzymać w grupie minimum 10 osobników. Jest rybą zdecydowanie łagodną i towarzyską. Podczas tarła samce przejawiają terytorializm, ale nie są agresywne.
Minimalny zbiornik dla grupki tych ryb to 30-40 litrów. Akwarium powinno być gęsto obsadzone roślinami, najlepiej roślinami pływającymi, z licznymi kryjówkami i wolną przestrzenią do pływania. Gatunek jajorodny, rozmnaża się bez problemu w akwarium ogólnym.
Ph - najlepiej między 5 a 7
Woda najlepiej miękka.
Pokarm - mrożony, żywy i suchy ale iż jest to maleńka rybka wszystko musi być rozdrobnione!
Posiadam te rybki od dłuższego czasu i muszę powiedzieć , że mimo malutkich rozmiarów naprawdę są rybkami bardzo wdzięcznymi, ruchliwymi i jakoś zawsze przyciągają mój wzrok.
U mnie pływają pod paprociami, zaraz pod lustrem wody ale też zapuszczają się i w inne rejony akwarium.
Polecam te rybki wszystkim, naprawdę nie są jakoś wymagające a niosą ze sobą samą frajdę.
Zdjęcie poglądowe z internetu .... niestety wielokrotnie robiłem zdjęcia swoim aparatem ale nie nadają się one do opublikowania.
- Załączniki
-
- razbora.jpg (7.53 KiB) Przejrzano 13244 razy
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: Razbora Borneańska
Parę moich obserwacji i doświadczeń.
Parametry wody: mam miękką, choć czasami po dodawaniu części kranówki do podmiany gh skakało do 8. Ph testy kropelkowe pokazują 7,5. Wszystkie zdrowe ale brak chęci do mnożenia.
Kolor: Intensywnie czerwone z czarnym pasem wzdłuż tułowia. Barwa światła nie gra roli. Przy 4000 jak i 6500k wyglądały mniej więcej tak samo. Bledną tylko, kiedy śpią no i jak są silnie przestraszone.
Płeć: samca od samicy można rozróżnić chyba tylko po krągłościach lub zachowaniu, ale u mnie tarło jeszcze miejsca nie miało. Po intensywności barw powiedziałbym, że nie.
Zachowanie: Ryby bardzo żywe i ciekawskie. Reagują na pojawienie się człowieka przed przednią szybą, nie rozpoznają jednak, czy swój czy wróg. Potrafią reagować na dźwięk ludzkiego głosu, zwłaszcza wysoki kobiecy sopran (widać dobrze szyby i woda go przewodzą) i po nim rozpoznać właściciela wylegając tłumnie i domagając się papu. Pływają ładnymi miniławicami, dużą też im się zdarza. Ganiają za bąbelkami powietrza, ślizgają się w prądzie z filtra, ale lubią też siedzieć w krzakach, polując na jakąś planktonową drobnicę lub odpoczywając. Nie wykazują żadnych oznak agresji wobec kirysów, otosów, ślimaków i krewetek. Co ciekawe, moim wydaje się przewodzić przybłąkana kuzynka razbora maculata, więc chyba z powodzeniem można je łączyć i oczekiwać jednej ławicy. Kolorem im nie ustępuje, apetytem przewyższa.
Żywienie: Jedzą grzecznie pokarm z karmnika, choć wolą opadający, niż same skubać z powierzchni. Bardzo rzadko spływają do dna, trzymając się górnych partii zbiornika, lecz na własne oczy widziałem jak w 60 litrach skubały z dna do spółki z krewetkami. Głównie jedzą suchy, bardzo drobny, ale nie każdy smakuje. Wtedy plują na potęgę. Przy pierwszym podaniu żywca - maleńkich rureczników - mało się nie podławiły, w następnym tygodniu zachowywały się, jakby go na oczy nie widziały i z tym trzeba im w odpowiedni dzień trafić.
Zdjęcia są z dzisiejszego porannego karmienia. Ciężko pstryknąć zwykłą cyfrówką, za szybkie są. Te blade to świeża młoda krew, jeszcze nie wybarwione i nieodkarmione. Po transporcie ledwo było widać czarne pasy, po paru dniach już były całe a same rybki zaczynają się różowić.
Parametry wody: mam miękką, choć czasami po dodawaniu części kranówki do podmiany gh skakało do 8. Ph testy kropelkowe pokazują 7,5. Wszystkie zdrowe ale brak chęci do mnożenia.
Kolor: Intensywnie czerwone z czarnym pasem wzdłuż tułowia. Barwa światła nie gra roli. Przy 4000 jak i 6500k wyglądały mniej więcej tak samo. Bledną tylko, kiedy śpią no i jak są silnie przestraszone.
Płeć: samca od samicy można rozróżnić chyba tylko po krągłościach lub zachowaniu, ale u mnie tarło jeszcze miejsca nie miało. Po intensywności barw powiedziałbym, że nie.
Zachowanie: Ryby bardzo żywe i ciekawskie. Reagują na pojawienie się człowieka przed przednią szybą, nie rozpoznają jednak, czy swój czy wróg. Potrafią reagować na dźwięk ludzkiego głosu, zwłaszcza wysoki kobiecy sopran (widać dobrze szyby i woda go przewodzą) i po nim rozpoznać właściciela wylegając tłumnie i domagając się papu. Pływają ładnymi miniławicami, dużą też im się zdarza. Ganiają za bąbelkami powietrza, ślizgają się w prądzie z filtra, ale lubią też siedzieć w krzakach, polując na jakąś planktonową drobnicę lub odpoczywając. Nie wykazują żadnych oznak agresji wobec kirysów, otosów, ślimaków i krewetek. Co ciekawe, moim wydaje się przewodzić przybłąkana kuzynka razbora maculata, więc chyba z powodzeniem można je łączyć i oczekiwać jednej ławicy. Kolorem im nie ustępuje, apetytem przewyższa.
Żywienie: Jedzą grzecznie pokarm z karmnika, choć wolą opadający, niż same skubać z powierzchni. Bardzo rzadko spływają do dna, trzymając się górnych partii zbiornika, lecz na własne oczy widziałem jak w 60 litrach skubały z dna do spółki z krewetkami. Głównie jedzą suchy, bardzo drobny, ale nie każdy smakuje. Wtedy plują na potęgę. Przy pierwszym podaniu żywca - maleńkich rureczników - mało się nie podławiły, w następnym tygodniu zachowywały się, jakby go na oczy nie widziały i z tym trzeba im w odpowiedni dzień trafić.
Zdjęcia są z dzisiejszego porannego karmienia. Ciężko pstryknąć zwykłą cyfrówką, za szybkie są. Te blade to świeża młoda krew, jeszcze nie wybarwione i nieodkarmione. Po transporcie ledwo było widać czarne pasy, po paru dniach już były całe a same rybki zaczynają się różowić.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Razbora Borneańska
Wow - piękne te brigitki.
Ja kiedyś miałem brigitki w 70l (przynajmniej tak wtedy myślałem ale ktoś mnie wyprowadził z błędu twierdząc, że to inna rasborka tylko teraz nie pamiętam jaka). Wtedy trudno było mi jednoznacznie ocenić ale porównując do waszych zdjęć to widzę, że rzeczywiście miałem inne rasborki.
Dodam zdjęcie dla porównania i ku przestrodze innym (może przy okazji ktoś ją zidentyfikuje i przypomni mi co to jest) - podkreślam - to na zdjęciu poniżej to nie jest brigitka, o której mowa w tym temacie.
Nie wstawiałbym jej tutaj ale mam nadzieję, że dzięki temu (a przede wszystkim dzięki zestawieniu z tak dobrymi fotkami poprzedników) czytający to użytkownicy będą lepiej zorientowani niż ja kiedyś: Fajny i szczegółowy opis na podstawię własnych obserwacji - takie lubię najbardziej.
Liczę na kolejne fotki tej pięknej rybki.
Sorry za OT ale przy okazji to namieszaliście mi w głowie. Mam w planach wystartowanie małych zbiorników ozdobnych i myślałem o danio erythromicron (po poznaniu ich na Zoobotanice), pseudomugilach a tutaj jeszcze kolejny interesujący gatunek. Chyba trzeba będzie odpalić więcej zbiorników
Ja kiedyś miałem brigitki w 70l (przynajmniej tak wtedy myślałem ale ktoś mnie wyprowadził z błędu twierdząc, że to inna rasborka tylko teraz nie pamiętam jaka). Wtedy trudno było mi jednoznacznie ocenić ale porównując do waszych zdjęć to widzę, że rzeczywiście miałem inne rasborki.
Dodam zdjęcie dla porównania i ku przestrodze innym (może przy okazji ktoś ją zidentyfikuje i przypomni mi co to jest) - podkreślam - to na zdjęciu poniżej to nie jest brigitka, o której mowa w tym temacie.
Nie wstawiałbym jej tutaj ale mam nadzieję, że dzięki temu (a przede wszystkim dzięki zestawieniu z tak dobrymi fotkami poprzedników) czytający to użytkownicy będą lepiej zorientowani niż ja kiedyś: Fajny i szczegółowy opis na podstawię własnych obserwacji - takie lubię najbardziej.
Liczę na kolejne fotki tej pięknej rybki.
Sorry za OT ale przy okazji to namieszaliście mi w głowie. Mam w planach wystartowanie małych zbiorników ozdobnych i myślałem o danio erythromicron (po poznaniu ich na Zoobotanice), pseudomugilach a tutaj jeszcze kolejny interesujący gatunek. Chyba trzeba będzie odpalić więcej zbiorników
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: Razbora Borneańska
Marcin w Twojej kwestii to wydaje mi się, że to co miałeś i to co jest na zdjęciu to Razbora Karłowata (Boraras urophthalmoides)...
Ale oczywiście mogę się mylić....
Ale oczywiście mogę się mylić....
Path of the Dark Side...
Re: Razbora Borneańska
Dodam tylko od siebie - mam trochę brigitek ale niestety nie dane mi je oglądać a szkoda bo są naprawdę ładne. Mam dość mocno rozrośniętego rogatka w rogu akwarium no i niestety przesiadują tam 99,9% całego dnia. Te 0,01% to czas karmienia.Wtedy można je ujrzeć. Wg mnie są strasznie płochliwe albo może im coś u mnie nie pasuje. Mam ich koło 20 szt (było 2x więcej ale tyle tylko zostało) i ciężko mi policzyć te co są bo najnormalniej w świecie się zaszyły w tym rogatku i go okupują.
Mam też rasbory galaxy. Te też nie należą u mnie do zuchów ale chociaż trochę pływają. Ogólnie oby dwa te gatunki w porównaniu z np. pseudomugilami (dzięki Ci Daro , że mnie na nie namówiłeś) są strasznie płochliwe.
Może jak ktoś nie ma zarośniętego akwarium lepiej sprawują się jako stadne rybki. Mnie stadnie się schowały..
Mam też rasbory galaxy. Te też nie należą u mnie do zuchów ale chociaż trochę pływają. Ogólnie oby dwa te gatunki w porównaniu z np. pseudomugilami (dzięki Ci Daro , że mnie na nie namówiłeś) są strasznie płochliwe.
Może jak ktoś nie ma zarośniętego akwarium lepiej sprawują się jako stadne rybki. Mnie stadnie się schowały..
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Odp: Razbora Borneańska
Hubertusg zatem zachęcam do założenia tematu o modrooku, spiesz się bo cię wyprzedzę
Sam jestem zachwycony furcatami, mam je w prywatnym akwarium, mieliśmy również na targach we Wrocku. Super rybki każdemu polecę !
A Ty furcaty czy gertrudy?
Dobra nie spamujmy u razborek:-)
Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
Sam jestem zachwycony furcatami, mam je w prywatnym akwarium, mieliśmy również na targach we Wrocku. Super rybki każdemu polecę !
A Ty furcaty czy gertrudy?
Dobra nie spamujmy u razborek:-)
Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: Razbora Borneańska
Hubertusg....u mnie nie mam problemów by je zobaczyć. Podobnie jak "galaxa" gdy tylko podejdę do szkła wypływają z buszu i mogę je sobie obserwować. Zarówno na "brigittki" jak i na "galaxe" bardzo lubię sobie patrzeć, obserwować zachowania - mnie po prostu te rybki urzekają i bardzo mi się po prostu podobają.
U mnie podejście do akwarium rybom kojarzy się, iż będzie karmienie....także wypływają mi prawie wszystkie ryby jakie posiadam a jak wsadzam wąż przy podmianach to muszę wręcz odganiać by mi nie wpłynęły do środka
Także widać u każdego inne zachowanie....
U mnie podejście do akwarium rybom kojarzy się, iż będzie karmienie....także wypływają mi prawie wszystkie ryby jakie posiadam a jak wsadzam wąż przy podmianach to muszę wręcz odganiać by mi nie wpłynęły do środka
Także widać u każdego inne zachowanie....
Path of the Dark Side...
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Razbora Borneańska
Na Zoobotanice mieliśmy te gatunki i można obejrzeć film Piotra K. w fotorelacji.
Nie wyglądają na płochliwe.
Poza tym te rasbory jak i danio miałem w 70-tce i też po pierwszym okresie aklimatyzacji w zbiorniku było ich wszędzie pełno a zbiornik był bardzo zarośnięty.
Nie wyglądają na płochliwe.
Poza tym te rasbory jak i danio miałem w 70-tce i też po pierwszym okresie aklimatyzacji w zbiorniku było ich wszędzie pełno a zbiornik był bardzo zarośnięty.
Re: Razbora Borneańska
hmmm no mam porywczy charakter i nerwowy też jestem ale żeby tak ryby się mnie bały ?
A tak poważnie to zastanawiałem się kiedyś czy nie wywalić na jakiś czas tego rogatka, bo stworzył on rybom istną oazę spokoju . Jak tego nie będą miały, będą musiały się dostosować do warunków - czyli pływać.
Też właśnie widziałem na youtubie zanim je kupiłem , że fajnie wyglądają i PŁYWAJĄ stadnie. Nie wiem też czy u mnie im nadmiar światła nie przeszkadza, czytałem kiedyś gdzieś , że one raczej lubią akwa z mniejszą ilością światła.
PS. Big daddy- mam furcatusy i gertrudy - ich "walki" są lepsze niż wczorajsze KSW
A tak poważnie to zastanawiałem się kiedyś czy nie wywalić na jakiś czas tego rogatka, bo stworzył on rybom istną oazę spokoju . Jak tego nie będą miały, będą musiały się dostosować do warunków - czyli pływać.
Też właśnie widziałem na youtubie zanim je kupiłem , że fajnie wyglądają i PŁYWAJĄ stadnie. Nie wiem też czy u mnie im nadmiar światła nie przeszkadza, czytałem kiedyś gdzieś , że one raczej lubią akwa z mniejszą ilością światła.
PS. Big daddy- mam furcatusy i gertrudy - ich "walki" są lepsze niż wczorajsze KSW
- abaddon79
- Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 07 września 2013, 20:48
- Płeć: On
- Lokalizacja: Czewa-Gnaszyn
Re: Razbora Borneańska
Witam
"Szczujecie" mnie tą rybką, a odkąd zobaczyłem u Daro podobne do tych "Brigitek" -Maculaty (dobrze pamiętam -Daro?), to postanowiłem zrobić drugi zbiornik w domu z krewetkami i właśnie "Brygitkami".
Mam więc pytanie czy ryby te można hodować w akwarium ok. 35 litrowym, niskim (20cm) ale długim (50cm)?
Czy taki "akwarysta od miesiąca" jak ja, poradzi sobie z ich hodowlą?
Tomek
"Szczujecie" mnie tą rybką, a odkąd zobaczyłem u Daro podobne do tych "Brigitek" -Maculaty (dobrze pamiętam -Daro?), to postanowiłem zrobić drugi zbiornik w domu z krewetkami i właśnie "Brygitkami".
Mam więc pytanie czy ryby te można hodować w akwarium ok. 35 litrowym, niskim (20cm) ale długim (50cm)?
Czy taki "akwarysta od miesiąca" jak ja, poradzi sobie z ich hodowlą?
Tomek
[250L] Thorichthys maculipinnis+ Xiphophorus hellerii "Palenque"
[100/200L] Macropodus opercularis+Trigonostigma espei
[60L] Tateurndina ocellicauda (w planie)+Pseudomugil gertrudae
[60L] Apistogramma borelli (w planie)+Hyphessobrycon amandae
[30L] Fundulopanchax gardneri
[100/200L] Macropodus opercularis+Trigonostigma espei
[60L] Tateurndina ocellicauda (w planie)+Pseudomugil gertrudae
[60L] Apistogramma borelli (w planie)+Hyphessobrycon amandae
[30L] Fundulopanchax gardneri
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Odp: Razbora Borneańska
Pewnie sobie poradzi:-).
Po wymiarach baniaczka wnioskuję ze to typowe krewetkarium, musisz pamiętać ze każda ryba nawet ta najmniejsza może być zagrożeniem dla młodych.
Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
Po wymiarach baniaczka wnioskuję ze to typowe krewetkarium, musisz pamiętać ze każda ryba nawet ta najmniejsza może być zagrożeniem dla młodych.
Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
- abaddon79
- Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 07 września 2013, 20:48
- Płeć: On
- Lokalizacja: Czewa-Gnaszyn
Re: Razbora Borneańska
Dzięki -że tak we mnie wierzysz
Co do krewetek to mam "specjalną odmianę" odporną na zakusy ryb- nazywają się SKURPIONY.
Mnożą się jak szalone w akwarium z bojownikiem i nawet potrafią przegonić go z co smaczniejszych płatków "ichtiovitu".
Dostałem 10 sztuk od sąsiada ok 20.09- teraz mam chyba ze 20 sztuk i kolejne 2 samice mają jaja pod odwłokami.
Tomek
Co do krewetek to mam "specjalną odmianę" odporną na zakusy ryb- nazywają się SKURPIONY.
Mnożą się jak szalone w akwarium z bojownikiem i nawet potrafią przegonić go z co smaczniejszych płatków "ichtiovitu".
Dostałem 10 sztuk od sąsiada ok 20.09- teraz mam chyba ze 20 sztuk i kolejne 2 samice mają jaja pod odwłokami.
Tomek
[250L] Thorichthys maculipinnis+ Xiphophorus hellerii "Palenque"
[100/200L] Macropodus opercularis+Trigonostigma espei
[60L] Tateurndina ocellicauda (w planie)+Pseudomugil gertrudae
[60L] Apistogramma borelli (w planie)+Hyphessobrycon amandae
[30L] Fundulopanchax gardneri
[100/200L] Macropodus opercularis+Trigonostigma espei
[60L] Tateurndina ocellicauda (w planie)+Pseudomugil gertrudae
[60L] Apistogramma borelli (w planie)+Hyphessobrycon amandae
[30L] Fundulopanchax gardneri
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Razbora Borneańska
Ciekawe te Krewetki.
Chętnie zobaczę zdjęcia, ale to w osobnym temacie (np. w galerii jak wstawisz swój zbiornik) by nie robić tutaj offtopu.
Chętnie zobaczę zdjęcia, ale to w osobnym temacie (np. w galerii jak wstawisz swój zbiornik) by nie robić tutaj offtopu.
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: Razbora Borneańska
Nie mylisz się. Na moich zdjęciach te blade to też razbory karłowate, nie borneańskie.Graff pisze:Marcin w Twojej kwestii to wydaje mi się, że to co miałeś i to co jest na zdjęciu to Razbora Karłowata (Boraras urophthalmoides)...
Ale oczywiście mogę się mylić....
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: Odp: Razbora Borneańska
Potwierdzam. Już któryś raz z kolei byłem światkiem ucztowania brygidek na młodziutkich krewetkach. Co z tego, że przełyk mały? Wystarczy parę razy przeżuć taką i wypluć, a na pewno się zmieści.Big daddy pisze:każda ryba nawet ta najmniejsza może być zagrożeniem dla młodych.
Te bestie dodatkowo zczaiły, że Pan liczy się z każdą krewetką podczas podmian i pilnuje, żeby zamiast wylać, wpuścić z powrotem. I cierpliwie na ten moment czekają. Założę się, że przy odpowiednim powiększeniu widać by było, że ślinią się jak psy.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką