Gatunek: Modrook Słoneczny
Nazwa łacińska: Pseudomugil Furcatus
Rodzina: pseudomugilidae
Występowanie: Azja
Długość: 5 - 6 cm
Temperatura: 24 - 28 [°C]
pH: 7,0 - 8,0
Twardość wody: miękka - średnio twarda
Zbiornik: 80 [L]
Pokarm: żywy, mrożony, suchy
Modrook słoneczny to ryba która w warunkach naturalnych zamieszkuje leśne strumienie i potoki Papui-Nowej Gwinei i występuje na nizinnych obszarach lasów tropikalnych w rzekach o wartkim przepływie, mocno porośniętych roślinnością wodno-lądową.
Ryba charakteryzuje się torpedowatym pokrojem ciała o oliwkowo beżowym ubarwieniu ciała, z przepięknie "wykończonymi" płetwami. Posiada dwie płetwy grzbietowe, szeroką płetwę odbytową, płetwę ogonową rozwidloną, obrzeżoną dodatkowo na czarno, a płetwy piersiowe unosi podczas pływania ku górze. Tęczówka oka – niebieska. Samiec jest bardziej kolorowy – jego podbrzusze jest często żółto pomarańczowe, ma okazalsze, wydłużone płetwy, zwłaszcza pierwsze promienie w pierwszej płetwie grzbietowej. Samice są nieco mniejsze, z przezroczystymi płetwami brzusznymi i piersiowymi.
Modrook słoneczny dobrze czuje się w długich, minimum 50 cm akwariach. Mile widziane są kryjówki wśród korzeni, miejsca z gęstą roślinnością oraz wolne przestrzenie do swobodnego pływania. Światło rozproszone poprzez rośliny pływające najlepiej drobne z niewielkimi korzeniami wśród których schronienie znajdzie narybek pływający tuż pod powierzchnią wody. Woda powinna być dobrze natleniona, nie można zapominać o regularnych podmianach.
Jak pisałem na wstępie to moja ulubiona rybka w akwarium, pierwsze stadko furcatów które posiadałem niestety odeszło do "krainy wiecznych łowów" w wyniku przyduchy jaka wystąpiła podczas awarii elektrozaworu w instalacji CO2. O sporej wrażliwości na brak tlenu tego gatunku przekonałem się również podczas tegorocznych upałów, niestety weekendowałem i nie byłem w stanie zaopiekować się odpowiednio zbiornikiem . Nie był to taki armagedon jak wcześniej, niemniej teraz jestem szczególnie wyczulony na zapewnienie moim podopiecznym odpowiednio natlenionej wody.
To bardzo ciekawa w obserwacji ryba, ruchliwa, lubiąca wartki nurt w którym swietnie się czuje. Przebywa raczej w górnych partiach wody. Podczas tarła prezentuje naprawe niebywale piękne barwy. Mnie osobiście trochę kojarzy się z jednym z Gallów mianowicie Asteriksem to zasługa płetw
i jest zawsze "optymistycznym" akcentem w baniaczku. Nazwa również nie jest wyjęta z kapelusza, rybka posiada charakterystyczną niebieską tęczówkę oka. Polecam Furcatusa to rybka nietuzinkowa, nieczęsto spotykana w akwariach, jeszcze rzadziej w sklepach akwarystycznych ( w zasadzie tylko raz widziałem cena zawrotna 13 zł szt) piękna i ciekawa w obserwacji.Niestety nie udało mi się (głównie poprzez charakter) zrobic dziś żadnych zdjęć moim niby aparatem. Obiecuję poprawę
spróbuję jutro! Nie chciałbym wklejać tutaj zdjęc poglądowych, najpierw moje fotki! choć napewno te z internetu się jakieś pojawią, bo sam zdecydowałem się na pseudomugile oglądając zdjęcia w necie, a niestety nie jestem w stanie wykonać choćby zadowalających (mnie 
)Dlatego zachęcam do prezentacji fotek Waszych pupili
PS. nie miałem do czynienia z pseudomugil gertrudae chętnie zapoznam się z Waszymi doświadczeniami z hodowli tej rybki...
Azja to duże uogólnienie i nieco nie trafne, rybka występuje na terenie Papuy-Nowej Gwinei. Czyli bliżej jej do Australi niż Azji