[112l] Zupa 2.0
Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Dobry wieczór.
W świątecznej atmosferze przymusiłem się do zdjęć.
Roślinnie akwarium jest zadowalające. Muszę tylko regularnie przycinać co dwa, trzy tygodnie pogostemony, rotalę i najwyżej położony mech, bo najszybciej przyrastają. Buce i krynia odbijają, a ta druga wolniej, bo postanowiła się rozmnożyć.
Chciałem co podmianę dodawać trochę nawozu i potasu, może reszta się zabierze, ale za każdym razem, przy następnej podmianie, musiałem szkubać lawę i korzenie z krasnorostów. Hajtech nie jest mi widać pisany, choć levoniowa kusi żelową bimbrownią. Obawiam się jednak, żeby nie zrobiło się gorzej.
Ryb niestety mi ubywa - wykruszają się razbory maculaty - zostało mi już tylko sześć - prawdopodobnie to już wiek. Albo będą znów same borneańskie, albo może ryżanki. Krewetek przybywa znów, bo ponad pięćdziesiąt znalazło nowy dom i znów jest luz. Krystalki wychodzą, ale bardzo rzadko i zwykle pojedynczo, ale jestem pewien na 100%, że mam co najmniej trzy, bo po wzorku rozpoznaję, a ładnie wyrosły. Dokupiłem pigmejków i po wpuszczeniu oczy mi łzawiły ze wruszenia, jak to pięknie ławiczką pływają. Ale ten zaszczyt spotkał mnie tylko ten jeden raz.
W świątecznej atmosferze przymusiłem się do zdjęć.
Roślinnie akwarium jest zadowalające. Muszę tylko regularnie przycinać co dwa, trzy tygodnie pogostemony, rotalę i najwyżej położony mech, bo najszybciej przyrastają. Buce i krynia odbijają, a ta druga wolniej, bo postanowiła się rozmnożyć.
Chciałem co podmianę dodawać trochę nawozu i potasu, może reszta się zabierze, ale za każdym razem, przy następnej podmianie, musiałem szkubać lawę i korzenie z krasnorostów. Hajtech nie jest mi widać pisany, choć levoniowa kusi żelową bimbrownią. Obawiam się jednak, żeby nie zrobiło się gorzej.
Ryb niestety mi ubywa - wykruszają się razbory maculaty - zostało mi już tylko sześć - prawdopodobnie to już wiek. Albo będą znów same borneańskie, albo może ryżanki. Krewetek przybywa znów, bo ponad pięćdziesiąt znalazło nowy dom i znów jest luz. Krystalki wychodzą, ale bardzo rzadko i zwykle pojedynczo, ale jestem pewien na 100%, że mam co najmniej trzy, bo po wzorku rozpoznaję, a ładnie wyrosły. Dokupiłem pigmejków i po wpuszczeniu oczy mi łzawiły ze wruszenia, jak to pięknie ławiczką pływają. Ale ten zaszczyt spotkał mnie tylko ten jeden raz.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
c.d.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [112l] Zupa 2.0
No pięknie ci ten baniak zarósł. Brawo ty. Przypomnij Pawle, jakie oświetleniemasz w tej 112l?
Tomek
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Oświetlenie to dwie najtańsze, białe zimne świetlówki T8 18W na statecznikach elektronicznych plus dwanaście starych, bo od założenia akwarium, zalezionych modułów ledowych też zimnych. Pokrywa wyklejona okleiną lustrzaną.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [112l] Zupa 2.0
A mówią, że standardowe oświetlenie nie nadaje się do roślinniaka. A te moduły to raczej wspomagają wzrost wyższych parti roślin.
Tomek
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [112l] Zupa 2.0
Hej.
Fajnie , że rotalą przełamałeś zieleninę.
Bardzo ładnie się prezentuje.
Gratulacje
Fajnie , że rotalą przełamałeś zieleninę.
Bardzo ładnie się prezentuje.
Gratulacje
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Te moduły Tomku to tylko klimat wieczorem robią, a rano namiastkę świtu. Po tylu latach izolacja kolor zmieniła i one ledwo co doświetlają, a roślin na pewno nie. Wspomaganie to żadne, bo barwa ta sama, co u świetlówek. Za to sumiki nie boją się przy ich świetle pływać - to już znaczy, że są nijakie(ciemne). W tym poście :
viewtopic.php?f=40&t=5605#p50659
zdjęcie jest robione na samych ledach i widać, jakie szare i ciemne. Z ręki nie mam szans zrobić nieporuszonego. Ale za to zbiornik ładniej wygląda. Na samych modułach nic by tu nie urosło.
viewtopic.php?f=40&t=5605#p50659
zdjęcie jest robione na samych ledach i widać, jakie szare i ciemne. Z ręki nie mam szans zrobić nieporuszonego. Ale za to zbiornik ładniej wygląda. Na samych modułach nic by tu nie urosło.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Dobry wieczór.
Akwarium zarosło mchem i minipelią. Ubyło jednej razbory, krystale upałów nie przetrwały. Podobnie pinnatifida. Reszta bez zmian. A: z jednej kryni zrobił mi się krynilas, ale zdjęcia zrobić się nie da, bo ściana przeszkadza, ale jest ich teraz z siedem!
Akwarium zarosło mchem i minipelią. Ubyło jednej razbory, krystale upałów nie przetrwały. Podobnie pinnatifida. Reszta bez zmian. A: z jednej kryni zrobił mi się krynilas, ale zdjęcia zrobić się nie da, bo ściana przeszkadza, ale jest ich teraz z siedem!
- Załączniki
-
- aj_01.jpg (242.5 KiB) Przejrzano 9470 razy
-
- aj_02.jpg (402.36 KiB) Przejrzano 9470 razy
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [112l] Zupa 2.0
Piękny las zieleniny....
Krynia buja aż miło...a w zasadzie to można powiedzieć ,że aż za miło - po prostu zdominowała zbiornik
Ale ja tez bardzo lubię ta roślinkę. Szkoda kreweci ale cóż....czasem i tak bywa.
Krynia buja aż miło...a w zasadzie to można powiedzieć ,że aż za miło - po prostu zdominowała zbiornik
Ale ja tez bardzo lubię ta roślinkę. Szkoda kreweci ale cóż....czasem i tak bywa.
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Dobry wieczór!
Zmiany były, akwarium przetrwało, więc się chwalę!
Zachciało mi się eksperymentów i jedną świetlówkę wymieniłem na żółtą, konkretnie z tych, co na nich z niewiedzy zaczynałem. Pomyślałem sobie, że na nich ładnie mi mchy rosły. I teraz też się zagęściły, ale kosztem rotal, które już się tak ładnie nie wybarwiają i nitek teraz u mnie dostatek, stąd będzie powrót.
Z ryb ubywa kolejnych razbor, dlatego nastąpiła wymiana ławiczki. Korzystając z okazji, jaką była wizyta na ŚWA w Zabrzu, zakupiłem o rzut kamieniem od wystawy w Tiniezoo, lśniącooczki normana. Piękne rybcie, zwłaszcza na samych ledach albo w ogóle bez oświetlenia, ale niestety opis w literaturze minął się z prawdą. Wcale nie są spokojne i płochliwe, nie chowają się w gąszczu, tylko, jak modrooki albo gupiki, cały czas przed przednią szybą i w ciągłym ruchu. Po wpuszczeniu i nakarmieniu, guraminom z dziobów płatki kradły! Na zdjęciach ledwie widać, ale na żywo owszem.
Zmiany były, akwarium przetrwało, więc się chwalę!
Zachciało mi się eksperymentów i jedną świetlówkę wymieniłem na żółtą, konkretnie z tych, co na nich z niewiedzy zaczynałem. Pomyślałem sobie, że na nich ładnie mi mchy rosły. I teraz też się zagęściły, ale kosztem rotal, które już się tak ładnie nie wybarwiają i nitek teraz u mnie dostatek, stąd będzie powrót.
Z ryb ubywa kolejnych razbor, dlatego nastąpiła wymiana ławiczki. Korzystając z okazji, jaką była wizyta na ŚWA w Zabrzu, zakupiłem o rzut kamieniem od wystawy w Tiniezoo, lśniącooczki normana. Piękne rybcie, zwłaszcza na samych ledach albo w ogóle bez oświetlenia, ale niestety opis w literaturze minął się z prawdą. Wcale nie są spokojne i płochliwe, nie chowają się w gąszczu, tylko, jak modrooki albo gupiki, cały czas przed przednią szybą i w ciągłym ruchu. Po wpuszczeniu i nakarmieniu, guraminom z dziobów płatki kradły! Na zdjęciach ledwie widać, ale na żywo owszem.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [112l] Zupa 2.0
Pawłe....
Jak ja miałem nitki to u mnie było widać bo tak od 3 do 5 cm potrafiły mieć...
U Ciebie czyściutko....
A Normany....ciekawa pozycja....faktycznie nigdy nie widziałem pod ledami....
Jak ja miałem nitki to u mnie było widać bo tak od 3 do 5 cm potrafiły mieć...
U Ciebie czyściutko....
A Normany....ciekawa pozycja....faktycznie nigdy nie widziałem pod ledami....
Path of the Dark Side...
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [112l] Zupa 2.0
Witaj. Czyżbyś szedł w Afrykę? Zbiornik jak zwykle pierwsza klasa. Taki ułożony nieład.
Tomek
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [112l] Zupa 2.0
Dobry wieczór.
Czas na Wielkie Porządki nadeszedł! Czyli raz na rok trzeba do filtra zajrzeć, bo już pluje śmieciami przy włączeniu . Tradycją rodzinną się stało, że jeżdżę raz na rok lub pół czyścić filtr u levoniovej, to sobie pomyślałem: Co się będzie opierniczać, ja ksam łokcie po ramiona będę urabiał? I tak na dniach przyjedzie pomóc. Przy okazji przytnę węże, bo za długie i przez wiszącą na nich pompę się zaginają i dziurę w półce też na nie wytnę wyżynarką. I w końcu świetlówkę muszę zmienić na zimną, bo obok krótkich, sztywnych nitek zrobiły się na szybie cienkie i falujące.
Na Wieczne Wody odpłynął ostatni sumik szklisty. Mam wielki sentyment do nich ale niestety, akwarium dla nich jest zdecydowanie za małe. Gdybym wywalił korzeń i połowę roślin, to w porządku, ale nie. Kiedy kiedyś będzie większe, to owszem (choć to podobno objaw masochizmu karmić ryby nocą przy zgaszonych światłach - dla akwarysty, nie dla ryb, zwłaszcza bez latarki i obijając sie o meble).
Ubyło mi lśniącooczków - mimo ruchliwości kilka razy policzyłem i jest dziewięć. Zostały też dwa samce gurami i teraz tłuką się między sobą niemożebne. Tu jednak nie mam wątpliwości i zakupię ze cztery jak tylko spotkam, bo jak jest ich więcej, to agresja się tak nie kumuluje. Tylko tym razem wezmę więcej pań.
W grudniu jeszcze będąc w Sosnowcu trafiłem na młodziutkie babki neonowe(większy łeb niż brzuch i więcej niebieskiego) i do mojego, wiekowego już tęczucha doszły dwa samczyki. Gdzie będą w hierarchii było jasne już od samego początku, bo mój babek do łagodnych nie należy, ale mają się gdzie schować i co jeść i tylko na piasku dochodzi to scysji.
Roślinnie, to oprócz glonów i krasnorostów, które załatwiły mi bigowego loklajna ( tak go zarastały, że posypał się przy kolejnym czyszczeniu) są jeszcze czerwone brunatnice (?), które raz w miesiącu zeskrobuję z przedniej szyby. Mini pelia pięknie rośnie, gdzie tylko kawałek upadnie, tylko nie między kawałkami lawy, przez co kirysy podłoże wysypują na piasek. Mchy również.
Chciałem, kiedyś, po porządnej przycince, jak się miejsce zrobi z przodu, posadzić staurogyne. Miałem w kubku na parapecie całkiem ładną hodowlę, to mi ją nie wiem kiedy mszyce obsiadły i z liści opędzlowały. Ocalał euriocaulon i jedna łodyżka hyhrophili araquai. I tyle na razie.
Czas na Wielkie Porządki nadeszedł! Czyli raz na rok trzeba do filtra zajrzeć, bo już pluje śmieciami przy włączeniu . Tradycją rodzinną się stało, że jeżdżę raz na rok lub pół czyścić filtr u levoniovej, to sobie pomyślałem: Co się będzie opierniczać, ja ksam łokcie po ramiona będę urabiał? I tak na dniach przyjedzie pomóc. Przy okazji przytnę węże, bo za długie i przez wiszącą na nich pompę się zaginają i dziurę w półce też na nie wytnę wyżynarką. I w końcu świetlówkę muszę zmienić na zimną, bo obok krótkich, sztywnych nitek zrobiły się na szybie cienkie i falujące.
Na Wieczne Wody odpłynął ostatni sumik szklisty. Mam wielki sentyment do nich ale niestety, akwarium dla nich jest zdecydowanie za małe. Gdybym wywalił korzeń i połowę roślin, to w porządku, ale nie. Kiedy kiedyś będzie większe, to owszem (choć to podobno objaw masochizmu karmić ryby nocą przy zgaszonych światłach - dla akwarysty, nie dla ryb, zwłaszcza bez latarki i obijając sie o meble).
Ubyło mi lśniącooczków - mimo ruchliwości kilka razy policzyłem i jest dziewięć. Zostały też dwa samce gurami i teraz tłuką się między sobą niemożebne. Tu jednak nie mam wątpliwości i zakupię ze cztery jak tylko spotkam, bo jak jest ich więcej, to agresja się tak nie kumuluje. Tylko tym razem wezmę więcej pań.
W grudniu jeszcze będąc w Sosnowcu trafiłem na młodziutkie babki neonowe(większy łeb niż brzuch i więcej niebieskiego) i do mojego, wiekowego już tęczucha doszły dwa samczyki. Gdzie będą w hierarchii było jasne już od samego początku, bo mój babek do łagodnych nie należy, ale mają się gdzie schować i co jeść i tylko na piasku dochodzi to scysji.
Roślinnie, to oprócz glonów i krasnorostów, które załatwiły mi bigowego loklajna ( tak go zarastały, że posypał się przy kolejnym czyszczeniu) są jeszcze czerwone brunatnice (?), które raz w miesiącu zeskrobuję z przedniej szyby. Mini pelia pięknie rośnie, gdzie tylko kawałek upadnie, tylko nie między kawałkami lawy, przez co kirysy podłoże wysypują na piasek. Mchy również.
Chciałem, kiedyś, po porządnej przycince, jak się miejsce zrobi z przodu, posadzić staurogyne. Miałem w kubku na parapecie całkiem ładną hodowlę, to mi ją nie wiem kiedy mszyce obsiadły i z liści opędzlowały. Ocalał euriocaulon i jedna łodyżka hyhrophili araquai. I tyle na razie.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: [112l] Zupa 2.0
Ale zarosło....
Widzę, że remanent się szykuje porządny
Pisałeś kiedyś o tych mszycach i myślałem że to żart, a tu się teraz wyjaśniło
Widzę, że remanent się szykuje porządny
Pisałeś kiedyś o tych mszycach i myślałem że to żart, a tu się teraz wyjaśniło