Malachitowe akwarium

[Graff]

Witam,
Dawno mnie nie było... to chyba jakby nie patrzyć pierwszy post w tym roku...
Trzeba uderzyć się w piersi, przeprosić i nadrobić zaległości...

Zbiornik bezobsługowy nadal- choć musiałem ostatnio opróżnić korzeń bo już nic nie było widać.
Fakt - lubię chaszcz...ale to i mnie przerosło.
Trzeba było uporządkować, przyciąć, wywalić i tyle...

[Graff]

Witam,

Ponad 2 latka zleciało jak z bata strzelił.
Ziemia na której było akwarium , zresztą jak i poprzednie jakoś nie dawała mi swobody przy odmulaniu i przestawianiu czegokolwiek więc postanowiłem zrobić restart.
Po dość długiej przerwie postanowiłem wrócić do podłoża jonowymiennego.
Ale - skoro wypadłem z obiegu- to którego użyć?
Przed przejściem na ziemię miałem Pro-soil.
Bardzo dobrze mi się na nim prowadziło zbiornik ale to podłoże zniknęło z rynku.
Postawiłem więc na Amazonie.
Niby dobra marka - zobaczymy.
Przygotowanie zbiornika w długi weekend - był czas na świętowanie X urodzin forum i na pracę. Najpierw rozbiórka starego zbiornika i potem przygotowywanie pod nowy start.
W sumie dobrze , że był długi weekend bo nałapanie 120 litrów RO to nie taka prosta sprawa.
Start zbiornika 13.11.2022r.

Zobaczymy co będzie

pozdrawiam

[Graff]

Witam,

Aktualizacja ...

Chyba już dojrzało to można coś tam wrzucić.

Jako , że ja uwielbiam "chaszcz" - to nadal tak będzie

Pierwsza fotka z grudnia i obecny stan.

pozdrawiam

[tomek62]

Ale to ładne wyszło, piękny busz, tylko jeśli mogę wyrazić swoją opinię to brakuje mi trawnika, małe Heniek, lub eleoharis parvula. A tok w ogóle to robi wrażenie. Pozdrawiam.

[Graff]

Dzięki Tomku za ciepłe słowa.
Co do trawnika...jest zaszczepione Monte Carlo ale jakoś nie "buja" zbyt szybko - o ile w ogóle pójdzie.

Co do nowości w akwarium - to tuż przed świętami padła grzałka, temperatura spadła do 22 stopni, neony dostały ospy i teraz Ichtio idzie pełną parą...

Nigdy nie może być spokoju....

Wesołych Świąt dla wszystkich!

pozdrawiam
Piotr

[Tomaszewski]

Witanko
Jak wrażenia z Amazonii? Podłoże warte uwagi?
Akwarium jak zwykle bardzo ładne

[Graff]

Witam.
Co do podłoża.
Na początku strasznie ciągnie fosfor.
Wprost niemożliwe ilości lałem i ciągle pokazywało "zero".
Teraz już jest w porządku. Nie pyli, nie rozłazi się, nie kruszy.
Woda kryształ.

Ale to dopiero pół roku użytkowania.
Zobaczymy co będzie dalej...ale to dopiero czas pokaże.

pozdrawiam

[Graff]

Witam,
Oj widzę , że ostatni wpis z maja a tu listopad....kurcze jak to szybko leci.
Zbiornik jak stał tak stoi - idzie bezobsługowo.
Tylko jak człowiek sobie zrobi przerwę urlopową to staurogyne i salzmani na pół szyby....
Szybka przycinka....

[Graff]

Witam,
Rok zleciał jak z bicza strzelił....nawet nie wiem kiedy.
A jeśli chodzi o zbiornik to właśnie stuknęło 2 latka.
Teraz mogę naprawdę pochwalić Amazonie - bo jest to super podłoże i naprawdę trzyma się świetnie.
Moje obawy całkowicie teraz rozwiało małe przemeblowanie bo zbiornikiem zaczęło rządzić Microsorium , które całkowicie przejęło zbiornik.
Długi weekend, urodziny forum - najwyższy czas zrobić porządek. Staurogyne wyleciało ze zbiornika , musiałem także wyjąć korzeń na zewnątrz akwarium. Oczywiście , że po 2 latach użytkowania syf się straszny zrobił jak wyjmowałem korzeń, naprawdę myślałem , ze może się to skończyć nawet restartem ale już na drugi dzień woda klar.
Zdjęcia - pierwsze za rządów Microsorium, a drugie już po zrobionych porządkach.

pozdrawiam
Piotr

[sibelius]

Metamorfoza jak spod geslerowej! Też muszę coś wrzucić, bo na forum widzę, boty rządzą.

Co ci tam pływa, oprócz krewetek?

[Graff]

Hejka,
Ryb jest mało w tej chwili.
Szukam jakiejś fajnej ławicy,,,ale nie mogę się na nic zdecydować- niby Razbory mi chodzą po głowie ale sam jeszcze nie wiem.
W tej chili jest z 12 Neona Simulansa ale zdjęcie zrobione niedługo po porządkach i wszystkie sie zestresowała i siedzą za Microsorium.
Co oczywiście mnie martwi bo sytuacja trwa nadal i wychodzą tylko przy karmieniu.

[sibelius]

Siostra miała i mieć dalej chce pseudomugil paskai (albo luminatus), są bardzo ruchliwe i atrakcyjnie się stroszą, a mnie zamiast drobnoustków proponowała razbory kubotai, ale mnie się nie podobają.
Jeżeli chciałbyś razbory, to polecam borneańskie, tyle że trudno na nie trafić, bo jak gupiki, skundliły się w hodowlach i po sklepach widzę skrzyżowane z karłowatą, a te już nie są ciemnoczerwone.

[tomek62]

Cześć Piotrze. Chwilowo trochę łysawo, ale jak znam twoją rękę do roślin to zaraz kosę będzie trzeba odpalać. Fajnie, że wszystko się kręci w dobrą stronę. Myśl nad tą ławicą i czekam na foty. Pozdrawiam.

[Graff]

Dzięki Panowie za dobre słowo
Co do Borneańskich to mi się bardzo podobają ale jak Paweł powiedział jest sporo skundlonych a poza tym do mojego akwarium potrzebowałbym lekko ze 40 sztuk a to by już trochę finansowo zabolało....
Na razie zamówiłem Drobnoustki - bo te co miałem już nie żyją (straszna wada tych ryb - nie żyją niestety za długo).
Ale to moje ukochane więc nie odpuszczam.
Reszta w planach.