KSIĘŻNICZKA BURUNDI (Neolamprologus brichardi)

[karlos]

Nie zrozumiałeś mnie takie zgrubienie może mieć i samiec i samica. W przypadku księżniczek budowa nie stanowi żadnego kryterium przy typowaniu płci rybki. Można się nieżle naciąć.
Miałeś od nich młode?

[BzZzYkU]

nie miałem jeszcze ale wiem co może być przeszkodą, glonojady

[KODI]

Może i ja się wypowiem
Moje księżniczki raz złożyły ikrę ,były wyjątkowo agresywne wobec innych mieszkańców ,a najbardziej w stosunku do pozostałych księżniczek.Obecnie posiadam wojowniczą parkę i poza wielkością ,nie rozróżniam samca od samicy Są identyczne ,samczyk ma jedynie (poza tym ,że jest większy) nieco dłuższe płetwy. Gdyby ktoś mi je pokazał osobno ,nie rozróżnił bym płci po wyglądzie.

[BzZzYkU]

może się myle, każdemy się zdaża ... ale jeszcze mi się nie zdażyło żebym nie rozróżnił jak ktoś ze znajomych mnie prosił albo coś, może po prostu mam wprawne oko i widze drobniutkie szczeguły albo po prostu szczęście i mi się udaje trawić i zgadnąć który to samiec a która samica;)

[karlos]

Do puki nie będziesz miał udanego tarła to nie możesz nic powiedzieć na temat płci tych rybek. Uwierz

[bynio67]

Sorry za OT. Czy "Galeria ryb" to odpowiedni dział na interesujący wątek zachowań Neolamprologus brichardi?