[144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum

Awatar użytkownika
bynio67
Założyciel
Posty: 1964
Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
Płeć: On
Lokalizacja: Tysiąclecie

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: bynio67 »

Red pisze: Niestety okazało się, że mocny byłem tylko "w gębie" :(
czas oczekiwania się wydłuży niestety.
(złej baletnicy,rąbek spódnicy....)
Głowa do góry Roberto. Po co tyle smutku. rozterek i zwątpień? Mnie się środowisko bardzo podoba, poza tym oldskul wraca. z! A przecież to "Powrót do..."
Big daddy pisze: Roślinki jednak nie wyglądają wcale na niezadowolone PP/
Tego nie potrafię pokazać, ale ja podobnie jak rośliny jestem zadowolony. :), Bo jak wspomniałem wyżej jest to [140L] Powrót do...Ja jestem jego wiernym kibicem, bez względu czy jest w żółtej koszulce lidera Tour de France, czy tiszertcie z napisem koniec.
Dziękuję i za kilka tygodni proszę o jeszcze. ;))
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: Red »

Przy niedzieli naszło mnie na zmiany.
Nie do końca takie jak chciałem ale zmiany zaszły.
Nurzaniec na dobre opuścił zbiornik chyba,że zostały jakieś małe odrosty jeszcze w podłożu to nie mówię hop zwłaszcza,że mały nurzaniec jest podobny do sagittari.
Do zbiornika trafił korzeń, który ma zostać docelowo ale z innymi "nasadzeniami" na nim.
Dodatkowo podłączyłem CO2, które prawie pół roku czekało spokojnie na restart ale skoro restart się przełożył to szkoda było,żeby się butla marnowała ;)
Przyjdzie chyba kupić nowy kubełek bo weny brak na uszczelnienie Tetry :(
Plus fotka po 24 godzinnym osiadaniu syfku.
I jak zwykle u mnie z zamysłu aranżacyjnego wyszedł kolejny chaos.
Niestety nie udało się odłowić dwóch samic gupika, które nadal pływają z jednym samcem i ciągle im się zbiera na amory a zauważyem,że jakiś jeden młodzian uchował się też przed spożyciem na śniadanie przez ramirezy.
Załączniki
DSC00139.JPG
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: Big daddy »

Robert jak zwykle skromny, czekam na efekty gazowania, pewnie za jakiś miesiąc, dwa nie będzie gdzie pływać...
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Alex89

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: Alex89 »

Red ale tam ryb masz wszystkiego po trochu ;) , tak jak u mnie było wszystkiego po trochu ale już nie ma ;) . Doprowadziłem akwarium do ładu składu teraz tylko nawozić i czekać jak będzie wszystko rosło .
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: Red »

Niestety, tylko telefonem
Niestety, tylko telefonem
Jak widać szału nie ma. Jest chaos. Mam nadzieję jednak, że to już ostatnia odsłona tego zbiornika w takiej postaci.
Postanowiłem się zmierzyć z akwarium roślinnym. Co mi wyjdzie czas pokaże.
Małe podsumowanie przed restartem.
- CO2: jest (butla 2kg)
- Filtracja: jest (JBL 901)
- Podłoże: jest ( 16 litrów ProSoil plus 5 litrów substratu Tropica )
- Oświetlenie: W trakcie realizacji (DARO)4x24W


Obecnie trochę tafli zdominował echinodorus, listki około 25 cm.
listek
listek
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: MarSz »

A wiesz? Nawet ostatnio myślałem co tam u Ciebie w akwarium.

Jak widać - mimo chaosu - z roślinami poszło nieźle. Dobra decyzja by teraz spróbować czegoś nieco mniej "chaotycznego".

Możesz uchylić nieco bardziej "rąbka tajemnicy" jakie są plany co do tego roślinniaka?
- jakaś aranżacja (holender, nature - jeśli tak to w jakim kierunku)?
-jakie rośliny
- jaka obsada?

No i kiedy planowany restart?

Powodzenia.
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [140L] Powrót do akwarium drugie podejście w 140 litrach

Post autor: Red »

Generalnie, na dobry początek warto sobie przemyśleć co jest moją słabą stroną ? Na pewno nie mam zdolności aranżacyjnych to odpuszczę „Nature” lub ” Ryuboku”
Nie chciałbym definiować z nazwy ale myślę, że chciałbym się spróbować z akwarium zbliżonym do „holenderskiego” ale tutaj również trzeba trochę zmysłu estetycznego posiadać.
Czyli najprościej mówiąc zrobię „chaos roślinny” tylko trochę bardziej przemyślany
i pogrupowany. Na pewno nie przykleję tła ponieważ mam nadzieję, że przez rośliny nie zobaczę tylnej szyby.
Trochę prostej matematyki
38,5cm x 79cm powierzchni dna x 42 cm (około) ≈ 128 litrów wody netto, oświetlenie 96 W
Co daje 0,75 W / litr
Na centymetr wysokości podłoża wchodzi około 3 litry. Przyjmując dane producentów za wiarygodne posiadam 16 litrów ProSoil plus 5 litrów Tropici (glina z torfem) czyli 21/3 ≈ 7 cm podłoża. Idąc dalej tym tokiem rozumowania 96W/107 litrów daje około 0,9 W na litr czyli teoretycznie najbardziej wymagające pod względem światła rośliny powinny dać radę.
Oświetlenie to 2 razy po 2x24W, plan awaryjny zakłada przerobienie na LT z połową oświetlenia.

Planowane rośliny
- didiplis diandra lub rotala wallichii na tył
- eustralis stellata lub limnophila aromatica na tył
- blyxa japonica na środek

- elocharis parvula i hydrocotyle tripartite na przód

Plus kilka epifitów i mini pelia mocowanych do małych kawałków lawy brunatnej (ogólnie w niższej części zbiornika)

Co do ryb to z dotychczasowej obsady planuję zostawić zwinniki Armstronga (14 szt )
Taczanki neonowe ( 3 szt, samiec i 2 samice )
Co jeszcze? Chwila zastanowienia jeszcze jest. W planach luty na restart.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
KODI
Założyciel
Posty: 4209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
Kontakt:

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: KODI »

Ale masz Robuś chaszcz :D Wszystko rośnie jak na drożdżach :!:
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________

e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: Red »

Dużo rzeczy się zadziało. Akwarium w lutym przeżyło przytkanie filtra, brak podmian (mój wybity bark).
Obecnie prezentuje się jak na zdjęciu. Po pogromie roślin, dzięki uprzejmości Graffa pustkę wypełniłem dwoma kępami microsorium. Pokrywa ma być nowa ( w bliżej, nieokreślonej przyszłości N!!/ )
Generalnie rozpanoszyły się mieczyki tzn. jak jeszcze był gąszcz nie zostały wyżarte młode i skubańce podrosły.
Dołożyłem Tetrę naprawioną przez Biga, niestety przepływ ma spowolniony, przez tydzień śmigała na wysokich obrotach a teraz coś sączy ale nie ma szału. Generalnie rozważam "chwilowe" założenie Malawi ( dopóki pokrywa się "nie zrobi" pod roślinniaka). Podłoże czeka ale nie rozpakowane worki zatem niech spokojnie czeka.
Załączniki
Duze maj 2014.JPG
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
Yetimen
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 200
Rejestracja: 18 lutego 2014, 13:44
Płeć: On
Lokalizacja: Myszków

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: Yetimen »

Jeżeli tak wygląda po przejściach to jak wyglądałoby bez :)

nie pierdziel i tak fanie wygląda :) choć wiem z autopsji, żeby nie wiem co tam zrobić to i tak właściciel zmienił to czy owo z!
Prawie robi dużą różnice...
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: Red »

Przejścia były m.in. takie.
Jednego ranka wszystkie kryptokoryny i echinodorusy (tak z 15 sztuk) zgubiły wszystkie liście, które radośnie pływały pod powierzchnią. Przyczyna do dzisiaj nieznana. Generalnie całe dno było praktycznie obsadzone teraz jest pustka.
Świetlówki się kwalifikują do wymiany (T8) bo świecą już 11 miesięcy. Pokrywa "się robi" od listopada ale chyba jednak wymienię świetlówki bo się jeszcze pewnie "porobi". Dwa worki Prosoila i jeden substratu Tropici zapakowane czekają. Filtr JBL 901 stoi nieodpakowany. Dlatego pewnie narzekam.

Jednak plus jest jeden "glona" brak, pomimo "delikatnego" przerybienia.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
abaddon79
Użytkownik
Posty: 147
Rejestracja: 07 września 2013, 20:48
Płeć: On
Lokalizacja: Czewa-Gnaszyn

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: abaddon79 »

Red, a kiedy mniej więcej "rozpadły się" te kryptokoryny?. Wiosną, pod dużych deszczach? U mnie tak było na przełomie roku właśnie, wtedy też padła cześć ryb.
Ciekawe co nasze wodociągi do wody dodają...
Tomek
[250L] Thorichthys maculipinnis+ Xiphophorus hellerii "Palenque"
[100/200L] Macropodus opercularis+Trigonostigma espei
[60L] Tateurndina ocellicauda (w planie)+Pseudomugil gertrudae
[60L] Apistogramma borelli (w planie)+Hyphessobrycon amandae
[30L] Fundulopanchax gardneri
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: MarSz »

Ale Robert jak się nie mylęto na RO jedzie - w każdym razie wiem, że ma filtr więc wniosek sam mi się nasuwa, że stosuje RO.
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: Red »

Niestety nie jadę na RO. Skoro miałem robić restart na jonowymienne podłoże to zainstalowałem RO.
Na zwykłym żwirze do kryptokoryn i echinodorusów lałem kran. Problem mógł wystąpić raczej z braku podmian.
W końcu Stycznia wybiłem bark to siłą rzeczy nie podmieniałem wody ani nie czyściłem filtra wewnętrznego.
A rośliny padły z początkiem marca. Przetrwała jedna żabienica pędzona na tabletkach nawozowych ( ta co była na AquaJurze w zbiorniku z piraniami). Dwie pozostałe żabienice odbiły jednak od korzenia i teraz dają radę. Kryptokoryny jednak nie odbiły.

RO leję do podmian dla Crystali ( V6 ) plus do małego akwa 25 litrów z gupolami.
25 litrów jednak pójdzie do likwidacji. W miejsce 25litrowego stanie "Wazon" 25x25x25 (zalany 2 dni temu 27.05.2014)
I tam mam nadzieję, że sakury zagoszczą na Amazonii.
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
BzZzYkU
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1462
Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście

Re: [144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

Post autor: BzZzYkU »

Red a gdzie tło ? :)
Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue


Kamil-605269402
GG-12023545
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria zbiorników słodkowodnych”