25L, profilowane
Dolana cała dawka zalecana przez producenta. Po otwarciu buteleczki rodzina biegiem rzuciła się otworzyć okno. Wszyscy zaczęli marudzić na psa, że tak pod nosem bąki im puszcza. Nie zdradziłam winowajcy zapaszku
. który zaraz po wlaniu do akwarium zniknął. haha [Majka - sorry!]Akwarium założone na potrzeby testu, ale przypuszczam, że pobędzie z nami dłużej.
W tej chwili filtracji brak.
Napowietrzanie napowietrzaczem z kurtyną powietrzną.
Podłoże: żwirek akwarystyczny, płukany.
Rośliny, mchy: flat, cameron, peacock, flame ; przypuszczam, że mały anubias oraz gałęzatka.
Zwierzyniec: różowy planorbella, krewetki babaulti(kundelki), krewetki red rili. W przyszłości może będą tu rybki, kto to wie
Po zalaniu akwarium, pomimo, iż piasek był wypłukany, woda jest zmącona. Myślę, jednak, że to kwestia czasu.
*Dzień drugi. Woda zaczyna się klarować. Zwierzaki wpuszczone wczoraj wieczorem, zero zgonów. Pozytywnie
*W trzecim dniu woda jest jak kryształ. Bardzo mnie dziwi, że po dodaniu jednej dawki na początku zalewania i bez żadnej filtracji woda jest zachwycająca. Krewetki sobie śmigają, że aż miło. Kundelka w każdej chwili wypuści młode stadko na świat, będzie się działo
*Piątego dnia od założenia następna podmiana wody - 2,5L, dodana dawka bakterii według ulotki. Akwarium to posiada najładniejszą wodę. Pomimo, że nie ma filtracji. Krewetka kundelek nadal nosi jajeczka ale w każdej chwili może wypuścić młode. Samiczka red cherry zajajczyła. Nie ma żadnych zgonów. Glonów brak. Pozytywny szok
20.12.2013 pojawia się nowy lokator, bojownik. Jest troszkę przestraszony, ale się nie dziwię, też pewnie bym była, żyjąc w tak małym kubeczku
Pan Bojownik (czyt. Bojek) noc spędził spokojnie. Rano zjadł swój pierwszy posiłek (nie licząc małych krewetek). 
Światło w pokrywie zostało zmienione ze zwykłej żaróweczki na powszechnie dostępny zestaw ledowy z możliwością regulacji natężenia światła. Barwa - zimna biel. Jestem zawiedziona, myślałam, że będzie bardziej jaśniej w akwarium. :/
Ciekawostka - jak dotąd nie wystąpiła pleśń na świeżym korzeniu. Zapewne będzie to zasługa owych bakterii.
Dwa dni później jest kolejna podmiana wody i dolanie bakterii. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Na tym etapie mogę śmiało polecać produkt i do nowo założonych baniaczków i do tych dojrzałych. Efekt zadowalający w 100%.
8.01.2014
Niedawno dokupiłam panny dla pana Bojka. Akwarium ma się wyśmienicie. Woda - kryształ. Jestem bardzo zadowolona, produkt będę polecać z pewnością
Do każdej podmiany dodaję dawkę według zaleceń producenta. Za każdym razem krewetki dostają napadu radości hihi. 
Oj jest na co popatrzeć
Akwarium jest całą ozdobą pokoju. Temperatura utrzymuje się na stałym poziomie 21 stopni.Ciekawostka - moja siostra ma podobny produkt ale innej firmy. Jest ogromna różnica między naszymi akwariami. U mnie woda jak kryształ u niej odwrotnie...u mnie zero zgonów u niej niestety parę rybek odpadło... zaznaczam, że przedtem nie miała takich problemów. Ale nie o tym mam pisać
Myślę, że warto dodawać te bakterie do naszych zbiorników, dla nowo założonego akwarium jest to duże ułatwienie, dla świeżo upieczonego akwarysty daje poczucie bezpieczeństwa. Zobaczcie, akwarium to u mnie było testem, robaczki wrzucone eksperymentalnie, rybka wpuszczona bardzo szybko i nic się nie działo, nic się nie dzieje. Świetna sprawa, dzięki za możliwość przetestowania tych bakterii, jako akwarystka stałam się bogatsza o nowe doświadczenie. A gdyby ktoś chciał przekazać w dobre ręce taką buteleczkę z jej niesamowitą zawartością to chętnie przyjmę haha
Galeria:
zdjęcia są poukładane w kolejności odpowiadającej kolejnym etapom powstawania mego dzieła hihi
Powierzchnia wody nie ma żadnego nalotu a ona sama jest bezzapachowa. Co zauważyłam, 
