Projekt "Vivarium"

Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Na żywo zaczyna wyglądać coraz lepiej choć nie bardzo mam czas i tak robię skokami.

Za to wczoraj uruchomiłem już na ten poczet hodowlę emersów - postawiłem na oknie południowym długie akwarium (jamnika) a w nim kubeczki z ziemią do kwiatków w formie błotka i w nich różne rośliny, które chcę przekształcić.

Całośc przykryłem folią stretch - i tak niech sobie rosną - mają sporo czasu.

Wybrałem m.in.
- anubias bonsai
- bucephalandrę red
- microsorum mini
- microsorum small leaf
- microsorum narrow
- microsorum narrow K
- microsorum trident
- microsorum fork leaf
- microsorum windelow
- microsorum pteropus
- loxogramme sp wave moss
- mini pelia
- susswassertang
- staurogyne repens
- cryptocoryne becketti

poza tym małego heńka i eleocharis parvula już mam przekształcony w moim wabi kusa a zamierzam kupić z in-vitro utricularię (na niej najbardziej mi zależy) i glośkę.

Oczywiście tak duża liczba gatunków to tylko eksperyment - podejrzewam, że nie uda się ze wszystkimi a ostatecznie i tak odrzucę te, które w formie emersyjnej będą rosły zbyt wielkie.

A i bym zapomniał - jest też kilka (naście) gatunków mchów ale tych już nie wypisywałem.

Docelowo zależy mi na niskich trawnikowych (utricularia, glosia), buckach, anubiasie bonsai i najmniejszych microsoriach oraz mchach jako uzupełnienie - jak wyjdzie - zobaczymy.
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Od ostatniego czasu trochę się pobawiłem z Ceresitem.

Po tym doświadczeniu stwierdzam, że to świetny materiał do takiej i podobnej roboty (choć trochę kosztowny) i gdybym kiedykolwiek miał zamiar robić jakieś tło strukturalne to będzie to dobry wybór.

Tak oto wygląda coś z czym przez ostatnie kilka dni się bawiłem (nie to, żebym robił reklamę - ale przeglądając liczne fora i wypowiedzi odnośnie materiałów bezpiecznych dla ryb wyszło, że to jest najrozsądniejsza opcja):
IMG_7337.JPG
IMG_7337.JPG (164.42 KiB) Przejrzano 11326 razy
Sam preparat wygląda tak:
IMG_7341.JPG
IMG_7341.JPG (135.52 KiB) Przejrzano 11326 razy


Kolor jak na zdjęciu - szary. Konsystenja gęstego budyniu :) ale nie za gęsta - daje się dosyć fajnie nakładać ale i nie jest zbyt płynny - przy rozsądnej (nie za grubej warstwie) nie spływa za bardzo i daje się nim zapychać szczeliny i dziury.

Ja do nakładania (w pierwszych etapach) używałem strzykawki jak na zdjęciu niżej. W ostatnim etapie używałem pędzla.
IMG_7343.JPG
IMG_7343.JPG (208.12 KiB) Przejrzano 11326 razy
Tutaj rozwieję obawy (ktoś już o to pytał - jak się nie mylę to Mystik) - wcale tak szybko nie wysycha - nie zatyka strzykawki (no chyba, że zaciągnęło się do niej jakiś skrzep) i nie trzeba się za bardzo spieszyć.

Co prawda do strzykawki nakładałem od tyłu a nie próbowałem naciągać bo był w niej mały otwór.

Sam ceresit schnie dosyć szybko (do pół godziny) jak jest nałożony cienką warstwą (to najczęściej obserwowałem na swoich palcach).

Co do rąk - nie ma obawy - po zeschnięciu łatwo schodzi - zdejmują się całe kawałki lub da się je zetrzeć najlepiej na sucho przez pocieranie ręki o rękę.

Natomiast jak gdzieś w akwarium musiałem dać grubszą warstwę by zapchać jakąś większą szczelinę to nawet na drugi dzień mimo iż na wierzchy było związane to pod spodem było miękkie co dało się zauważyć naciskając.

Na tym etapie użyłem go do uszczelnienia wszystkich dziur i szczelin, gdzie stykały się dwa kawałki XPSu. Robiłem to na dwa razy.
Również tutaj zamocowałem siatkę na wylocie otworu z nawilżacza.
Jako siatkę wykorzystałem stare sitko - jest to drobny drucik więc nie rozłoży mi się po czasie.

Cel jest taki - by mi przez ten otwór do nawilżacza nic nie wchodziło.
IMG_7344.JPG
IMG_7344.JPG (230.47 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7346.JPG
IMG_7346.JPG (182.51 KiB) Przejrzano 11326 razy
A tak wyglądają uszczelnione szczeliny:
IMG_7350.JPG
IMG_7350.JPG (256.11 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7354.JPG
IMG_7354.JPG (293.04 KiB) Przejrzano 11326 razy
Gdy wszystko wyschło to nie mogłem się powstrzymać by sprawdzić, czy mimo siatki dymek leci nadal efektywnie.
IMG_7357.JPG
IMG_7357.JPG (261.55 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7358.JPG
IMG_7358.JPG (284.44 KiB) Przejrzano 11326 razy
Jak widać na zdjęciach (choć na zdjęciach tego aż tak nie widać - niezły efekt jest na żywo) nie jest źle:
IMG_7359.JPG
IMG_7359.JPG (232.26 KiB) Przejrzano 11326 razy

Później zacząłem eksperymentować z kamieniami.
Do tego celu wybrałem sprawdzone przeze mnie już kilka razy kamienie AquaWild "Blade Stone" z oferty sklepu akwarystyczny24.

Większe kamienie potrzaskałem na mniejsze i zrobiłem przymiarki. Docelowo kamieni ma być kilka jako akcenty by przełamać monotonię reszty (choć mam nadzieję, że po czasie nie będzie monotonii).

Tu na zdjęciach ich za bardzo nie widać bo kolorystycznie zlewają się z resztą ale ostatecznie tak nie będzie:
IMG_7361.JPG
IMG_7361.JPG (294.4 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7365.JPG
IMG_7365.JPG (248.87 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7373.JPG
IMG_7373.JPG (285.26 KiB) Przejrzano 11326 razy
Po przymiarkach zrobiłem sobie zdjęcia by później wiedzieć, gdzie który ma być i je usunąłem do następnego etapu.

W kolejnym etapie pomalowałem całość ceresitem przy użyciu pędzla.
Trochę to trwało (najgorzej było wypełnić dokładnie wszystkie szczeliny) ale oto efekt końcowy:
IMG_7380.JPG
IMG_7380.JPG (282.19 KiB) Przejrzano 11326 razy
Na powyższym zdjęciu wygląda to zbyt "szarawo" gdyż było ono robione z lampą błyskową i zlały się ze sobą wszystkie bruzdy i wszystko się lekko wypłaszczyło.

Poniżej zdjęcia bez lampy - widać lepiej strukturę:
IMG_7381.JPG
IMG_7381.JPG (324.84 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7382.JPG
IMG_7382.JPG (353.68 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7383.JPG
IMG_7383.JPG (324.92 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7385.JPG
IMG_7385.JPG (273.73 KiB) Przejrzano 11326 razy
IMG_7388.JPG
IMG_7388.JPG (256.58 KiB) Przejrzano 11326 razy
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Teraz niech to dobrze wyschnie - nawet kilka dni.

I będzie kolejny etap w którym w pierwszej kolejności przykleję silikonem kamienie na ich miejsce a potem pojawia się mały dylemat odnośnie tego jakie rozwiązanie wybrać.

Mój oryginalny pomysł zakładał, że po przyklejeniu kamieni wszystko (poza samymi kamieniami) będę kawałkami jeszcze pokrywał jedną warstwą ceresitu i ją obsypywał różnej frakcji żwirkami (zamówienie przyszło - mam kilka możliwości). Najpierw grubsze a potem drobniejsze by uzupełnić luki nie pokryte przez te grubsze.

W ten sposób (mam nadzieję) uda się podkreślić strukturę kolorem bo niestety fizycznie zostanie ona trochę spłaszczona poprzez wsypanie do dziurek żwirku.

Wiem, że będzie problem z powierzchniami pionowymi ale jakoś to muszę obejść.

Natomiast mój dylemat polega na tym, że po pomalowaniu całości na żywo struktura wygląda tak fajnie, że zastanawiam się czy jest sens ją pokrywać czymś czy lepiej nie pomalować - wtedy nie zmienię kształtu obecnego.

Tylko, że artysta malarz ze mnie słaby i nie wiem czy osiągnę takie efekty jak np. w linkach podanych przez Marlenę.

A jeśli się zdecyduję na malowanie to nie bardzo wiem czym - ma ktoś jakieś pomysły? Może sama pomysłodawczyni coś podrzuci - a może zna ktoś kogoś kto robi tła strukturalne i podzieli się wiedzą jakie farby nie są toksyczne i się nadaja a jednoczesnie nie ulegają rozpuszczeniu w wodzie?

Albo czym je pokryć by zabezpieczyć (ale, żeby nie było świecące tylko matowe) - jakiś lakier? Żywica epoksydowa?
Awatar użytkownika
krzysiekh
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 439
Rejestracja: 06 stycznia 2013, 20:40
Płeć: On
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: krzysiekh »

Zacnie to wygląda!
Pozdrawiam,
Krzysiek :)
Awatar użytkownika
Tomaszewski
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 430
Rejestracja: 20 czerwca 2013, 08:57
Płeć: On
Lokalizacja: Gliwice

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: Tomaszewski »

Widzę że cierpliwości to Ci nie brakuję ;)
Awatar użytkownika
florida_blue
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 1280
Rejestracja: 03 grudnia 2012, 08:51
Płeć: Ona

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: florida_blue »

ja robiłam ściankę atlasem do płytek i po prostu dosypałam trochę barwnika do fug (bo taki miałam)
docelowo miało być pokryte jeszcze szkłem wodnym... Szczerze mówiąc nie bardzo sobie to wyobrażam pokryte żwirkiem... tak jest chyba duzo ładniej :)
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Pozwól, że trochę pomogę Twojej wyobraźni :)
Wygląda to mniej więcej tak jak na zdjęciach.

Przynajmniej udało mi się zlikwidować ten efekt jednego koloru - jest całkiem fajnie pocieniowane a zastosowanie róźnych frakcji granulatu i kolorów dodało trochę cieni.

Podejrzewam, że na końcu to i tak będzie wszystko zarośnięte (albo większość) ale przynajmniej na początku chciałem mieć efekt skalistego zbocza (dlatego też zrezygnowałem z torfu jako warstwa wykończeniowa, bo celowałem w inny klimat).
IMG_7408.JPG
IMG_7408.JPG (305.33 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7409.JPG
IMG_7409.JPG (306.35 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7413.JPG
IMG_7413.JPG (317.24 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7414.JPG
IMG_7414.JPG (286.63 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7417.JPG
IMG_7417.JPG (322.63 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7418.JPG
IMG_7418.JPG (315.8 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7419.JPG
IMG_7419.JPG (284.85 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7426.JPG
IMG_7426.JPG (302.64 KiB) Przejrzano 8229 razy
IMG_7427.JPG
IMG_7427.JPG (353.26 KiB) Przejrzano 8229 razy
Awatar użytkownika
Marlentje
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 08 lutego 2013, 22:53
Płeć: Ona

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: Marlentje »

Hej, tak jak pisała przedmówczyni można do ceresitu dodać barwniki do fug ale kruszywa, żwirek czy piasek wyglądają jeszcze ciekawiej i naturalniej co widać na Twoich zdjęciach :) Możesz jeszcze trochę pocieniować farbą akrylową w sprayu na koniec o ile uznasz że to potrzebne. Coraz ciekawszy ten projekt :) Wiem, że Twoim zamierzeniem jest hodowanie tu roślin w emersie ale na obecnym etapie ten skalny charakter tam mi się kojarzy ze sztuką penjing, że aż się prosi na samej górze o jakieś drzewko bonzai.

Obrazek

Widziałam kiedyś ciekawszy filmik ale teraz nie mogę znaleźć, nie chodzi o odwzorowanie dokladne- z figurkami i tymi trochę kiczowatymi elementami ale dla urozmaicenia emersu jakieś drzewko w stylu górska sosna? :

https://www.youtube.com/watch?v=S2CoIR8L7d0
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Filmik rzuca na kolana.
Czego to Japończycy nie wymyślą?

O drzewku nawet myślałem ale na pewno nie wejdzie do góry bo będzie pokrywa.
Ale może zmieści się coś gdzieś niżej - zobaczymy.

Jednak w tych warunkach nie uda się z prawdziwym drzewkiem i myślę o zrobieniu czegoś z korzenia i mchu.

Najlepiej jakby mi się udało zrobić, coś w stylu pół kaskada co by wyglądało jak drzewko na skalnym zboczu.
Musiałbym tylko znaleźć odpowiedni kawałek drzewa.
Co do mchu to wybrałem milimeter moss bo w emersie najbardziej przypominałby igły sosny.

Ale to drzewko to nie jest warunek konieczny- jak się uda to ok jak nie to nie.

Ogólnie to myślałem wstawić kilka małych korzeni ale zobaczę jakie uda mi się zdobyć.


A mam pytanie odnośnie tej farby - jaka farba akrylowa nada się czyli nie będzie szkodliwa dla organizmów wodnych i nie będzie się przy tym zmywać? Jakieś przykłady?

I zastanawia mnie czy gdybym chciał trochę pocieniować to czy lepiej farba w sprayu czy nanoszoną pędzlem.
SzoguN
Wolontariusz Aqua Jura
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwietnia 2014, 22:57
Płeć: On

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: SzoguN »

2 miesiące temu nasze bonzai ususzylo sie. Oczyscilem je z listków i ziemi miedzy tymi malymi pokręconymi korzonkami i wrzuciliśmy je do akwarium. Wygląda ciekawie nic sie z nim nie dzieje i na obecnym etapie staramy się żeby korona drzewka zarosla mchem:)
Awatar użytkownika
Marlentje
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 08 lutego 2013, 22:53
Płeć: Ona

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: Marlentje »

Zacytuję jedną z opinii;"Główną zaletą akrylu jest fakt, że w trakcie pracy można go zmywać wodą, nie trzeba używać rozpuszczalników do czyszczenia pędzli, natomiast po wyschnięciu warstwa farby jest wodoodporna i szybko można nakładać kolejne warstwy, zarówno kryjące, jak i laserunkowe. Farba akrylowa jest trwała, elastyczna, odporna na starzenie, nie żółknie, nie kruszeje"
Generalnie farby akrylowe czy to w sprayu czy w tubie są wodoodporne. Jednak długotrwałe przebywanie w wodzie, może powodować lekkie oddawanie do wody pigmentu, ktory jednak nie bedzie szkodzil bo farby akrylowe nie są toksyczne. Możemy ostatecznie jeszcze zabezpieczyć farbę jakąś żywicą- np. epoksydową ale daje ona połysk, silikonem albo np. werniksem do wykańczania powierzchni malowanych farbami akrylowymi, są różne rodzaje werniksów z połyskiem albo matowe, satynowe, np. taki, co nie znaczy, że akurat ten polecam bo nie stosowałam:

http://tradearts.pl/pl/werniks-satynowy ... 00-ml.html

W kilku opiniach spotkałam się z informacją o farbie Faust. Ta farba jest lub była kiedyś rozprowadzana przez siec Practiker, na pewno w Niemczech jest dalej dostępna nie wiem jak w Polsce. Tej farby wg opinii kilku użytkowników nie trzeba już zabezpieczać.
Dokładnie to Emalia Akrylowa Faust, mat, na pewno są inne odpowiedniki, inne firmy, inne marki.
Czy na pewno to nie wyblaknie z czasem nie wiem na 100%. Być może nie warto sobie głowy zawracać i szukać akurat tej farby. Warto też poszukać informacji na forach dla modelarzy.
Tu przykład budowy tła z ceresitu właśnie, wykańczanego farbą Faust;

http://akwapodlasie.org/viewtopic.php?t=2606


W jakiej postaci farby wybrać? Zależy od oczekiwanego efektu, w wypadku skałek i tego co u Ciebie widzę wybrałabym spray. Nie polecę konkretnego sprayu bo sama stosowałam farby w tubie i zabezpieczyłam silikonem. Najfajniejszy efekt w wypadku chęci uzyskania smug, delikatnego cieniowania, można uzyskać za pomocą aerografu ale to dodatkowe koszty, dość droga zabawka, chyba, że znasz jakiegoś modelarza, który by Ci taki sprzęt udostępnił albo... psiknął gdzie trza ;)
I jeszcze w temacie zabezpieczenia twojego akurat tła. Jak sam piszesz, to ma z czasem zarosnąć więc sądzę, że nawet jeżeli zejdzie ten nałożony miejscowo pigment to nie bedzie miało dla Ciebie znaczenia bo i tak pokryją to rośliny, chyba , że chcesz zostawić fragmenty odsłoniętych skał.
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

no więc tak - na pewno do końca odkryte mają zostać te kamienie, które tam dodałem.
Ale uzyskana struktura na tyle mi się podoba, że chyba zostawię tego więcej czyli przydałoby się by było trwałe.
To co chce zostawić będzie raczej suche a nie pod wodą więc jak mówisz - nie powinno się zmyć.

Co do metody nanoszenia to wcześniej byłem bardziej przekonany do farb w tubie bo zakładałem, że w razie czego będę mógł sobie dwa kolory zmieszać by uzyskać trzeci. W sprayu to może być trudne.
Za to spray nie da mi tej możliwości i obawiam się czy uda mi się nim tak malować by uzyskać cieniowanie - no chyba, że na bieżąco mogę poprawiać niektóre miejsca zmywać jeszcze mokrą farbę tam, gdzie ma jej nie być.

Może też spróbuje nakładać warstwami - pierwsza warstwa dokładnie położona a na nią druga inna lekko i wtedy w szczelinach pozostanie ta pierwsza a na powierzchni druga.

Niestety z plastyki skany jestem i nie się by tego nie popsuć lub nie pogorszyć. Jeszcze o tym pomyśle jak zrobię rozeznanie jakie farby mam dostępne.

Natomiast wczoraj robiłem próbę generalną z wodą.
Próba się prawie udała.

Prawie, bo wszystkie strumienie płyną piękne tak jak chciałem ale żeby nie było za dobrze pojawił się mały przeciek do komory nawilżacza cho jest niedopuszczalne.

Jak mówią, że wodą zawsze znajdzie drogę to mają rację.
Musiałem gdzieś zostawić jakąś dziurkę.

Teraz uczelnie to spokojnie od spodu ale trochę mnie to zaskoczyło.
Awatar użytkownika
sibelius
Użytkownik
Posty: 707
Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
Płeć: On
Lokalizacja: Wieś pod Łazami

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: sibelius »

A widzisz. Jakbyś miał w całości, to nie byłoby problemów. Teraz załatasz, ale kolejny przeciek się może pojawić i będziesz myślał. U mnie miało być też ładnie, woda dwoma odpływami idzie, ale drogę do komory filtra i tak na skróty znalazła i teraz bardzo melodyjnie ciurka, zagłuszając wentylację.
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

Nie jest tak źle - powódź mi nie grozi - po prostu w jednym miejscu woda nie płynęła tam gdzie chciałem.

Już załatałem i wczoraj robiłem testy - pompka się świetnie spisuje - strumyki płyną aż miło - teraz nie mogę się już doczekać aż to skończę i obsadzę a tutaj czeka mnie jeszcze trochę testowania i robienie pokrywy (może jeszcz miejscami malowanie lub cieniowanie).

Chyba będę musiał nakręcić filmik by to pokazać bo tak na zdjęciach to nie bardzo będzie widać.

No i super sprawdzają się zaworki - mogę sobie precyzyjnie podregulować przepływ wody.

Jeszcze mam 3 węże nie działające bo są zaklejone pod ceresitem. Ale taka była ich rola - są wzdłuż pionowych ścian na górze. Teraz tylko muszę je delikatnie podziurawić by woda powoli z nich spływając nawilżała te pionowe ściany tak by na nich mógł rosnąć mech lub wątrobowce.

A tymczasem emersy całkiem dobrze sobie radzą na oknie - będzie co sadzić.
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: Projekt "Vivarium"

Post autor: MarSz »

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria zbiorników słodkowodnych”