
Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum
- krzysiekh
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 439
- Rejestracja: 06 stycznia 2013, 20:40
- Płeć: On
- Lokalizacja: Olesno
- Kontakt:
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Regał świetny, jest większa motywacja do odwiedzin. Tylko hoduj elośka, bo Cię oskubię z niego 

Pozdrawiam,
Krzysiek
Krzysiek

- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Półka nr 2 - zbiorniki 3,4 i 5)
Kolejna półka na regale (licząc od góry) to już zbiorniki z krewetkami (trzymając się tego co przyjąłem wcześniej niech mają numery 3,4 i 5).

Poniżej parametry identyczne dla wszystkich trzech zbiorników. Pozostałe podane przy każdym zbiorniku osobno.
Wymiary
Na półce są trzy zbiorniki a ich wymiary to 35x45x25czyli niecałe 40l na zbiornik.
Oświetlenie
Nad trzema zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/8665, więc światła jest stosunkowo mało ale mi to wystarcza.
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Do RO dodaję:
- Mosura Mineral Plus Ultra
- V8
- Mosura Old Sea Mud
- Mosura Rich Water
- bakterie AZOO
Ostatecznie uzyskuję przewodność 300-310us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
Benibachi Black Soil Normal
Zbiornik nr 3
Zbiornik z lewej strony.
Znajdują się w nim krewetki CR/CB klasy SSS/SSSS.
Tymczasowo dołozonych jest kilka ładniejszych samic SS (by skorzystały trochę po lepszych samcach
)
W trakcie robienia zdjęć rośliny jakie się znajdowały w zbiorniku to:
- china moss
- milimeter moss
Docelowa obsada roślin nie jest jeszcze ustalona - będę z tym eksperymentował ale dwa wymienione wcześniej raczej zostaną bo jak zauważyłem warunki im odpowiadają.
Widok ogólny:

Kilka zdjęć mieszkańców:














A na zakończenie ciekawa fotka dosyć dobrze pokazująca dlaczego pewien wzór na krewetce gradacji SSSS nazywany jest "Smile Head".

Ta akurat z tym trochę wykrzywionym uśmiechem przypomina mi raczej jakiegoś clowna
To tyle na razie - pozostałe zbiorniki z tej półki dodam niebawem.
Kolejna półka na regale (licząc od góry) to już zbiorniki z krewetkami (trzymając się tego co przyjąłem wcześniej niech mają numery 3,4 i 5).

Poniżej parametry identyczne dla wszystkich trzech zbiorników. Pozostałe podane przy każdym zbiorniku osobno.
Wymiary
Na półce są trzy zbiorniki a ich wymiary to 35x45x25czyli niecałe 40l na zbiornik.
Oświetlenie
Nad trzema zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/8665, więc światła jest stosunkowo mało ale mi to wystarcza.
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Do RO dodaję:
- Mosura Mineral Plus Ultra
- V8
- Mosura Old Sea Mud
- Mosura Rich Water
- bakterie AZOO
Ostatecznie uzyskuję przewodność 300-310us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
Benibachi Black Soil Normal
Zbiornik nr 3
Zbiornik z lewej strony.
Znajdują się w nim krewetki CR/CB klasy SSS/SSSS.
Tymczasowo dołozonych jest kilka ładniejszych samic SS (by skorzystały trochę po lepszych samcach

W trakcie robienia zdjęć rośliny jakie się znajdowały w zbiorniku to:
- china moss
- milimeter moss
Docelowa obsada roślin nie jest jeszcze ustalona - będę z tym eksperymentował ale dwa wymienione wcześniej raczej zostaną bo jak zauważyłem warunki im odpowiadają.
Widok ogólny:

Kilka zdjęć mieszkańców:














A na zakończenie ciekawa fotka dosyć dobrze pokazująca dlaczego pewien wzór na krewetce gradacji SSSS nazywany jest "Smile Head".

Ta akurat z tym trochę wykrzywionym uśmiechem przypomina mi raczej jakiegoś clowna

To tyle na razie - pozostałe zbiorniki z tej półki dodam niebawem.
- asia40
- Użytkownik
- Posty: 65
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 12:36
- Płeć: Ona
- Lokalizacja: Wrocław/Oborniki Śl.
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Marcin, a czemu Pinki siedzą w szklance 
Ta ostatnia krewetka to po prostu wymiata

Ta ostatnia krewetka to po prostu wymiata

Pozdrawiam Joanna
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
super szkiełka, dobry pomysl z tym regałem
powodzenia w dalszej uprawię roślin i hodowli krewetek 


Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Ta "szklanka" to karmnik czyli coś w rodzaju jadłodajni dla krewetek.asia40 pisze:Marcin, a czemu Pinki siedzą w szklance
Ta ostatnia krewetka to po prostu wymiata
Podaję tam niektóre pokarmy, które się łatwiej rozpadają, co pozwala lepiej utrzymać czystość podłoża.
Pinki tam się schodzą po krewetkach i dojadają resztki a nawet jak czegoś nie zjedzą to bez problemu usuwam to razem z ich odchodami, które w miedzyczasie tam narobią.
Oczywiście w akwariach, które pełnią funkcje "porodówek" lub "żłobków" karmienie odbywa się w trochę inny sposób by młode miały lepszy dostęp do pokarmu.
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
sprytne dość
ciekawe rozwiązanie

Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
- asia40
- Użytkownik
- Posty: 65
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 12:36
- Płeć: Ona
- Lokalizacja: Wrocław/Oborniki Śl.
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Ooo :o
a to mnie zaskoczyłeś tym rozwiązaniem.
Musisz zmienić w poście o pinkach informacje odnośnie ich wielkości.
U mnie "pracując" w zaglonionym zbiorniku mojej córki co poniektóre egzemplarze osiągnęły już wielkość 2cm.
Czyli przez miesiąc przyrosły po centymetrze.
Spróbuję cyknąć fotki, ale nie będzie to łatwe bo tym wszystkim większym zebrało się na miłosne harce i nie są zbyt chętne do pozowania.
Muszę pochwalić się już co najmniej 5 jajecznymi kładkami. Zobaczymy jak się uchowają
a to mnie zaskoczyłeś tym rozwiązaniem.
Musisz zmienić w poście o pinkach informacje odnośnie ich wielkości.
U mnie "pracując" w zaglonionym zbiorniku mojej córki co poniektóre egzemplarze osiągnęły już wielkość 2cm.
Czyli przez miesiąc przyrosły po centymetrze.
Spróbuję cyknąć fotki, ale nie będzie to łatwe bo tym wszystkim większym zebrało się na miłosne harce i nie są zbyt chętne do pozowania.
Muszę pochwalić się już co najmniej 5 jajecznymi kładkami. Zobaczymy jak się uchowają

Pozdrawiam Joanna
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Super to wygląda, widzę że regał wytrzymuje, zakotwiczyłeś go do ściany na kołki czy stoi swobodnie?
Też by się przydał taki u mnie, ale żona... Bajka wyglądają te drzewka, przy tej półce z trzema akwariami to około 140-150 kg będzie pewnie, czyli jednak jest stabilność.
Też by się przydał taki u mnie, ale żona... Bajka wyglądają te drzewka, przy tej półce z trzema akwariami to około 140-150 kg będzie pewnie, czyli jednak jest stabilność.

Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Regał dałby radę bez kotwiczenia bo jest na ścisk wciśnięty między ścianę z lewej strony a starą kuchenkę elektryczną z prawej. Próbowałem się na nim wieszać i nawet nie drgnął.
Mimo wszystko jednak lepiej się zabezpieczyć 2 razy niż raz żałować. W ścianie u góry były już otwory z kołkami bo wcześniej na niej szafka wisiała. Przykręciłem więc do wsporników regału ceownik na tylnej ścianie na wysokości otworów po szafce i chwyciłem jedną śrubą - mniej więcej na wysokości 2m. Teraz wiem, że w razie czego mniejsze jest ryzyko, że całość poleci do przodu.
Mimo wszystko jednak lepiej się zabezpieczyć 2 razy niż raz żałować. W ścianie u góry były już otwory z kołkami bo wcześniej na niej szafka wisiała. Przykręciłem więc do wsporników regału ceownik na tylnej ścianie na wysokości otworów po szafce i chwyciłem jedną śrubą - mniej więcej na wysokości 2m. Teraz wiem, że w razie czego mniejsze jest ryzyko, że całość poleci do przodu.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Nie, to China Moss.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Czas na kolejny zbiornik.
Zbiornik nr 4
Zbiornik stojący na drugiej półce w środku.
Również na Benibachi Black Soil. Parametry utrzymuję dokładnie takie same jak w sąsiednich zbiornikach.
W tym zbiorniku są CR i CB niższych gradacji (S i SS).
Rośliny to milimeter moss i eleocharis acicularis. To jest docelowa obsada roślin i nie zamierzam jej rozszerzać. Co prawda pojawiają się od czasu do
czasu jakieś kawałki drewna z innymi roślinami ale to tylko chwilowe eksperymenty.
Widok ogólny:

I kilka zdjęć robali:








Zbiornik nr 5
Identyczny jak dwa poprzednie - w chwili robienia zdjęcia nieco mniej roślin ale to się zmienia.
Zbiornik ten pełni funkcję "porodówki" i odchowalnika dla wszystkich krewetek ze zbiorników 3 i 4.
Z założenia trafiają tutaj wszystkie samice z jajkami a młode są potem dzielone do odpowiednich zbiorników.
Obecnie w tej porodówce przebywają 3 samice SSSS i jedna SS - wszystkie wyładowane jajkami "po brzegi". Zobaczymy co z tego wyjdzie bo to moje pierwsze
podejście do kwestii "porodówek" (wcześniej zostawiałem samice w ogólnym) ale już teraz widzę same pozytywy takiego rozwiązania.

Zbiornik nr 4
Zbiornik stojący na drugiej półce w środku.
Również na Benibachi Black Soil. Parametry utrzymuję dokładnie takie same jak w sąsiednich zbiornikach.
W tym zbiorniku są CR i CB niższych gradacji (S i SS).
Rośliny to milimeter moss i eleocharis acicularis. To jest docelowa obsada roślin i nie zamierzam jej rozszerzać. Co prawda pojawiają się od czasu do
czasu jakieś kawałki drewna z innymi roślinami ale to tylko chwilowe eksperymenty.
Widok ogólny:

I kilka zdjęć robali:








Zbiornik nr 5
Identyczny jak dwa poprzednie - w chwili robienia zdjęcia nieco mniej roślin ale to się zmienia.
Zbiornik ten pełni funkcję "porodówki" i odchowalnika dla wszystkich krewetek ze zbiorników 3 i 4.
Z założenia trafiają tutaj wszystkie samice z jajkami a młode są potem dzielone do odpowiednich zbiorników.
Obecnie w tej porodówce przebywają 3 samice SSSS i jedna SS - wszystkie wyładowane jajkami "po brzegi". Zobaczymy co z tego wyjdzie bo to moje pierwsze
podejście do kwestii "porodówek" (wcześniej zostawiałem samice w ogólnym) ale już teraz widzę same pozytywy takiego rozwiązania.

- asia40
- Użytkownik
- Posty: 65
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 12:36
- Płeć: Ona
- Lokalizacja: Wrocław/Oborniki Śl.
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Piękny ten milimeter w 4 zbiorniczku
Jest mocowany na jednym dużym kawałku "czegoś"?, czy to sa poustawiane koło siebie mniejsze kawałki kokosa czy lignitu?
Przy okazji zapytam jeszcze o filtr hamburski
Na pierwszym zdjęciu widać wylot filtra i bąble powietrza. Na ostatnim zdjęciu, gdzie jest zbiornik nr 5 też widać wylot, ale nie ma żadnych bąbli. Od czego to zależy? Masz w obu zbiornikach oddzielne głowice o różnej mocy? Czy moc głowic obliczałeś ze wzorów, czy dałeś tak na wyczucie.
U mnie strumień wody jest taki "gładki" i teraz kiedy miałam atak pierwotniaków a teraz zielenic jednokomórkowych dołożyłam mały wewnętrzny filtr z deszczownią żeby trochę "rozruszał" taflę wody.

Jest mocowany na jednym dużym kawałku "czegoś"?, czy to sa poustawiane koło siebie mniejsze kawałki kokosa czy lignitu?
Przy okazji zapytam jeszcze o filtr hamburski

Na pierwszym zdjęciu widać wylot filtra i bąble powietrza. Na ostatnim zdjęciu, gdzie jest zbiornik nr 5 też widać wylot, ale nie ma żadnych bąbli. Od czego to zależy? Masz w obu zbiornikach oddzielne głowice o różnej mocy? Czy moc głowic obliczałeś ze wzorów, czy dałeś tak na wyczucie.
U mnie strumień wody jest taki "gładki" i teraz kiedy miałam atak pierwotniaków a teraz zielenic jednokomórkowych dołożyłam mały wewnętrzny filtr z deszczownią żeby trochę "rozruszał" taflę wody.
Pozdrawiam Joanna
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
W domu:
250L (skalary+neonki+rasbory)
60L (kiryski pstre + neonki)
40L (krewetki karłowate + kiryski pigmejki + Pinki)
20L (krewetki Red Cherry)
15L (Helenki)
W pracy:
120L ( brzanki purpurowe i mszyste, kiryski pstre, piskorki)
10L (krewetki karłowate + Pinki)
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Milimeter jest zamocowany na kawałkach kokosa poukładanych obok siebie.
A co do hamburga i bąbelków to na tym ostatnim spadł mi wężyk ze zwężki venturiego i do tej pory nie chciało mi się go dopasowywać.
Wiem, że zasadniczo najlepsze natlenienie powietrza jest przez ruch tafli wody (na początku w ogóle nie puszczałem bąbelków bo mnie hałas denerwował) ale potem zmieniłem zdanie bo widzę, że spora część z nich się w wodzie rozpuszcza jednak więc jakby nie było to jakieś dodatkowe natlenienie jest (pod warunkiem, że są dobrze rozbite anie a lecą grube banie. A ruch tafli jest swoją drogą. Crystale lubią natlenioną wodę więc tak zostawiłem mimo lekkiego hałasu bąbelków.
A co do hamburga i bąbelków to na tym ostatnim spadł mi wężyk ze zwężki venturiego i do tej pory nie chciało mi się go dopasowywać.
Wiem, że zasadniczo najlepsze natlenienie powietrza jest przez ruch tafli wody (na początku w ogóle nie puszczałem bąbelków bo mnie hałas denerwował) ale potem zmieniłem zdanie bo widzę, że spora część z nich się w wodzie rozpuszcza jednak więc jakby nie było to jakieś dodatkowe natlenienie jest (pod warunkiem, że są dobrze rozbite anie a lecą grube banie. A ruch tafli jest swoją drogą. Crystale lubią natlenioną wodę więc tak zostawiłem mimo lekkiego hałasu bąbelków.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Mój reggau - czyli ponad 500l z robalami
Ciąg dalszy prezentacji...
Półka nr 3 - zbiorniki 6,7,8 i 9
Zbiorniki na tej półce zabierają nieco mniej mojej uwagi bo są w nich głównie neocaridiny heteropody w różnych odmianach barwnych.
Wymiary
Na półce są 4 zbiorniki zbiorniki, a ich wymiary to 26x45x30 czyli 35l na zbiornik.
Oświetlenie
Jak na poprzedniej półce nad wszystkimi zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/865
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Ostatecznie uzyskuję przewodność 500-600us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
Czarny żwir bazaltowy o dosyć grubej (jak na krewetki) frakcji ale mi to nie przeszkadza - ważne, że jest sprawdzony i nie zawiera żadnych szkodliwych związków jak to czasami z bazaltem bywa.
Zbiornik nr 6
Zbiornik z lewej strony.
Znajdują się w nim krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Orange.
W tym zbiorniku mam odłożonych kilka ładniejszych egzemplarzy i staram się prowadzić selekcję w pewnym kierunku ale na razie z różnych powodów z miernym rezultatem (zawsze mi coś wyskoczy nie po myśli).
Docelowo w tym zbiorniku z roślin będzie tylko mini pelia.


Zbiornik nr 7
W tym zbiorniku są również krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Orange - te są selekcjonowane w nieco innym kierunku niż te z poprzedniego zbiornika ale na razie za bardzo nie ma czego pokazać (zresztą ostatnio zbiornik przechodzi lekki kryzys) więc tylko widok ogólny zbiornika.
Rośliny - docelowo główną rośliną będzie "płacząca" odmiana flat moss (drepanocladus sp.).

Zbiornik nr 8
W tym zbiorniku są krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Red Singapure.
Dodatkowo są tutaj 3 pozostałe mi jeszcze samce Babaulti Stripes - jak uda mi się nabyć do nich samiczki to wrócę do hodowli tych krewetek jeszcze kiedyś.
Tutaj stadko jest całkiem pokaźne i mnożą się bez najmniejszego problemu. Linia jest już mocno ustabilizowana pod kątem genetycznym (odpady w postaci słabszych samców zdarzają się już bardzo sporadycznie).
Rośliny w tym zbiorniku docelowo to tylko flame moss i hydrocotyle sp. japan.



Zbiornik nr 9
W tym zbiorniku są krewetki Neocaridina Heteropoda Yellow.
Krewetki w tym zbiorniku jakoś od samego początku słabo się udają. Samice zakupione z pewnego źródła nie chcą nosić jajek mimo iż siodełka wyładowane po brzegi (i nie sądzę by była to wina parametrów bo wędrowałem z tymi samicami po różnych zbiornikach i różnych parametrach), Samce kupione z innego źródła przyniosły mi chorobę do zbiornika (na szczęście już się jej pozbyłem) i ogólnie nie są najładniejsze. Gdyby nie to, że mam sentyment do yellowek i kiedyś mi się bardzo podobały to już dawno bym z nich zrezygnował ale jakoś sentyment każe mi przy nich zostać i czekać na lepszy czas i efekty. Będę jeszcze szukał ładnych egzemplarzy do stada początkowego.
Rośliny na razie to mix mchów (wrzucałem tutaj to co mi gdzie indziej nie pasowało) ale docelowo planuję mieć tutaj tylko phoenix moss (albo jako roślinę główną plus inny gatunek).

Półka nr 4 - zbiorniki 10,11 i 12)
No i w końcu ostatnia zajęta przez zbiorniki półka na regale. Ostatnia ale chyba najbardziej przeze mnie lubiana ze względu na to co już tutaj mam lub planuję mieć - cała ta półka docelowo ma być poświęcona na Taiwany i ich hybrydy z crystalami (niestety nie wszystko da się od razu).
Wymiary
Zbiorniki są identyczne jak na półce 2 z crystalami.
Na półce są trzy zbiorniki a ich wymiary to 35x45x25 czyli niecałe 40l na zbiornik.
Oświetlenie
Nad trzema zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/865.
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Do RO dodaję:
- Mosura Mineral Plus Ultra
- V8
- Mosura Old Sea Mud
- Mosura Rich Water
- bakterie AZOO
Ostatecznie uzyskuję przewodność 270-300us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
ADA Amazonia New
Zbiornik nr 10
Zbiornik z lewej strony.
W tym momencie chwilowo znajdują się w nim raczko CPO ale to tylko rozwiązanie czasowe.
Plan zakłada, że do tego zbiornika z porodówki (zbiornik 12) będą lądowały hybrydy na tyle małe, że nie będzie jeszcze można rozróżnić ich płci a już za duże by siedziały w porodówce. Potem hybrydy, które będą ewidentnie samicami pójdą do zbiornika 11 - z Taiwanami, a samce do zbiorników 3,4,5 na półkę 2 do crystali by wzbogacić ich geny.
Z czasem (mam nadzieję) jak dochowam się większej grupki Taiwanów, to i w tym zbiorniku będą samce Taiwanów i zostaną samice hybryd, a w sąsiednim zostaną już tylko Taiwany. Jednak do tego długa i mozolna droga.

Zbiornik nr 11
W tym zbiorniku obecnie jest stadko hybryd (liczące około 20-25 sztuk) składające się z krewetek głównie w niższych gradacjach (A,S) ale i jest kilka SS oraz SSS.;
Hybrydy są tutaj na razie przejściowo - później zostaną przeniesione do poprzedniego zbiornika opisanego wyżej.
Poza tym jest tu już skromna grupka taiwanów składająca się z:
- 4 pand
- 3 Wine redów
- 2 blue boltów
i to są moje oczka w głowie. Zdjęcia niestety nie oddają ich uroku ale jak kiedyś uda mi się zrobić lepsze fotki to wstawię - na razie musi wystarczyć to co jest.
Rośliny w tym zbiorniku (jak i poprzednim) nie grają roli - tzn. nie mam jakiegoś konkretnego planu i wizji - mają spełniać swoje funkcje i tyle.
Widok ogólny:

Jak w każdym moim zbiorniku i tutaj są nieocenione zatoczki różowe:

Jedne z hybryd.
To zdjęcie aż prosi się o nazwę "Obrady wielkiej trójki przy zielonym stole"

Nie najgorsza hybrydka klasy A:

A tutaj już jeden z Taiwanów - Panda:

Panda i hybryda (V-Band):

Panda i Blue Bolt (choć kiepskie i prześwietlone zdjęcie nie ukazuje pełni uroku blue bolta):

Taiwan (Wine red) i hybryda (V-Band) - niestety i tym razem słaba fotka znacznie zmniejsza przestrzeń jaka dzieli taiwana od hybrydy po względem intensywności koloru:

Blue bolt (znów rozmazany) i dwie pandy:

Zbiornik nr 12
Zbiornik ten będzie pełnił funkcję porodówki dla hybryd i taiwanów z sąsiednich zbiorników. Również w czasie robienia zdjęć nie było w nim nic ciekawego i na razie stoi pusty.

To tyle jeśli chodzi o zagospodarowane półki regału.
Mam jeszcze w zanadrzu jedną - najniższą półkę - na której na razie stoją różne graty przydatne do obsługi zbiorników (wiaderka, butelki itp) ale jak złapie mnie na poważnie "choroba taiwanowa" - a wszystko na to wskazuje - to powstaną tam jeszcze dwa zbiorniki (lub jeden większy).
Ale na razie nie jest mi to potrzebne.
W końcu udało mi się pokazać wszystkie akwaria - mam nadzieję, że się podobało - mimo iż wiele z nich są dopiero na etapie powstawania i świecą pustkami - a przynajmniej tak było gdy były robione zdjęcia bo minęło już trochę czasu i zdążyło się sporo zmienić ale nawet gdybym chciał zrobić update to nie mam czym zrobić w miarę dobrych fotek (co widać choćby po nieudanych fotkach tawianów robionych przeze mnie). Może kiedyś się nadarzy okazja, że Marcin (jerzyszczur) znów będzie u mnie z aparatem to poproszę go o szybką sesję
wtedy znów będę mógł coś dodać bo jakoś nie liczę, że moim sprzętem i z moimi umiejętnościami uda mi się pokazać coś w miarę wartościowego.
Półka nr 3 - zbiorniki 6,7,8 i 9
Zbiorniki na tej półce zabierają nieco mniej mojej uwagi bo są w nich głównie neocaridiny heteropody w różnych odmianach barwnych.
Wymiary
Na półce są 4 zbiorniki zbiorniki, a ich wymiary to 26x45x30 czyli 35l na zbiornik.
Oświetlenie
Jak na poprzedniej półce nad wszystkimi zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/865
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Ostatecznie uzyskuję przewodność 500-600us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
Czarny żwir bazaltowy o dosyć grubej (jak na krewetki) frakcji ale mi to nie przeszkadza - ważne, że jest sprawdzony i nie zawiera żadnych szkodliwych związków jak to czasami z bazaltem bywa.
Zbiornik nr 6
Zbiornik z lewej strony.
Znajdują się w nim krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Orange.
W tym zbiorniku mam odłożonych kilka ładniejszych egzemplarzy i staram się prowadzić selekcję w pewnym kierunku ale na razie z różnych powodów z miernym rezultatem (zawsze mi coś wyskoczy nie po myśli).
Docelowo w tym zbiorniku z roślin będzie tylko mini pelia.


Zbiornik nr 7
W tym zbiorniku są również krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Orange - te są selekcjonowane w nieco innym kierunku niż te z poprzedniego zbiornika ale na razie za bardzo nie ma czego pokazać (zresztą ostatnio zbiornik przechodzi lekki kryzys) więc tylko widok ogólny zbiornika.
Rośliny - docelowo główną rośliną będzie "płacząca" odmiana flat moss (drepanocladus sp.).

Zbiornik nr 8
W tym zbiorniku są krewetki Neocaridina Heteropoda Sakura Red Singapure.
Dodatkowo są tutaj 3 pozostałe mi jeszcze samce Babaulti Stripes - jak uda mi się nabyć do nich samiczki to wrócę do hodowli tych krewetek jeszcze kiedyś.
Tutaj stadko jest całkiem pokaźne i mnożą się bez najmniejszego problemu. Linia jest już mocno ustabilizowana pod kątem genetycznym (odpady w postaci słabszych samców zdarzają się już bardzo sporadycznie).
Rośliny w tym zbiorniku docelowo to tylko flame moss i hydrocotyle sp. japan.



Zbiornik nr 9
W tym zbiorniku są krewetki Neocaridina Heteropoda Yellow.
Krewetki w tym zbiorniku jakoś od samego początku słabo się udają. Samice zakupione z pewnego źródła nie chcą nosić jajek mimo iż siodełka wyładowane po brzegi (i nie sądzę by była to wina parametrów bo wędrowałem z tymi samicami po różnych zbiornikach i różnych parametrach), Samce kupione z innego źródła przyniosły mi chorobę do zbiornika (na szczęście już się jej pozbyłem) i ogólnie nie są najładniejsze. Gdyby nie to, że mam sentyment do yellowek i kiedyś mi się bardzo podobały to już dawno bym z nich zrezygnował ale jakoś sentyment każe mi przy nich zostać i czekać na lepszy czas i efekty. Będę jeszcze szukał ładnych egzemplarzy do stada początkowego.
Rośliny na razie to mix mchów (wrzucałem tutaj to co mi gdzie indziej nie pasowało) ale docelowo planuję mieć tutaj tylko phoenix moss (albo jako roślinę główną plus inny gatunek).

Półka nr 4 - zbiorniki 10,11 i 12)
No i w końcu ostatnia zajęta przez zbiorniki półka na regale. Ostatnia ale chyba najbardziej przeze mnie lubiana ze względu na to co już tutaj mam lub planuję mieć - cała ta półka docelowo ma być poświęcona na Taiwany i ich hybrydy z crystalami (niestety nie wszystko da się od razu).
Wymiary
Zbiorniki są identyczne jak na półce 2 z crystalami.
Na półce są trzy zbiorniki a ich wymiary to 35x45x25 czyli niecałe 40l na zbiornik.
Oświetlenie
Nad trzema zbiornikami wisi tylko jedna świetlówka OSRAM HE 21W/865.
Nawożenie
Brak nawożenia.
Do podmian używam wody RO mineralizowanej.
Do RO dodaję:
- Mosura Mineral Plus Ultra
- V8
- Mosura Old Sea Mud
- Mosura Rich Water
- bakterie AZOO
Ostatecznie uzyskuję przewodność 270-300us.
Temperatura
21-22 stopnie
Podłoże
ADA Amazonia New
Zbiornik nr 10
Zbiornik z lewej strony.
W tym momencie chwilowo znajdują się w nim raczko CPO ale to tylko rozwiązanie czasowe.
Plan zakłada, że do tego zbiornika z porodówki (zbiornik 12) będą lądowały hybrydy na tyle małe, że nie będzie jeszcze można rozróżnić ich płci a już za duże by siedziały w porodówce. Potem hybrydy, które będą ewidentnie samicami pójdą do zbiornika 11 - z Taiwanami, a samce do zbiorników 3,4,5 na półkę 2 do crystali by wzbogacić ich geny.
Z czasem (mam nadzieję) jak dochowam się większej grupki Taiwanów, to i w tym zbiorniku będą samce Taiwanów i zostaną samice hybryd, a w sąsiednim zostaną już tylko Taiwany. Jednak do tego długa i mozolna droga.

Zbiornik nr 11
W tym zbiorniku obecnie jest stadko hybryd (liczące około 20-25 sztuk) składające się z krewetek głównie w niższych gradacjach (A,S) ale i jest kilka SS oraz SSS.;
Hybrydy są tutaj na razie przejściowo - później zostaną przeniesione do poprzedniego zbiornika opisanego wyżej.
Poza tym jest tu już skromna grupka taiwanów składająca się z:
- 4 pand
- 3 Wine redów
- 2 blue boltów
i to są moje oczka w głowie. Zdjęcia niestety nie oddają ich uroku ale jak kiedyś uda mi się zrobić lepsze fotki to wstawię - na razie musi wystarczyć to co jest.
Rośliny w tym zbiorniku (jak i poprzednim) nie grają roli - tzn. nie mam jakiegoś konkretnego planu i wizji - mają spełniać swoje funkcje i tyle.
Widok ogólny:

Jak w każdym moim zbiorniku i tutaj są nieocenione zatoczki różowe:

Jedne z hybryd.
To zdjęcie aż prosi się o nazwę "Obrady wielkiej trójki przy zielonym stole"


Nie najgorsza hybrydka klasy A:

A tutaj już jeden z Taiwanów - Panda:

Panda i hybryda (V-Band):

Panda i Blue Bolt (choć kiepskie i prześwietlone zdjęcie nie ukazuje pełni uroku blue bolta):

Taiwan (Wine red) i hybryda (V-Band) - niestety i tym razem słaba fotka znacznie zmniejsza przestrzeń jaka dzieli taiwana od hybrydy po względem intensywności koloru:

Blue bolt (znów rozmazany) i dwie pandy:

Zbiornik nr 12
Zbiornik ten będzie pełnił funkcję porodówki dla hybryd i taiwanów z sąsiednich zbiorników. Również w czasie robienia zdjęć nie było w nim nic ciekawego i na razie stoi pusty.

To tyle jeśli chodzi o zagospodarowane półki regału.
Mam jeszcze w zanadrzu jedną - najniższą półkę - na której na razie stoją różne graty przydatne do obsługi zbiorników (wiaderka, butelki itp) ale jak złapie mnie na poważnie "choroba taiwanowa" - a wszystko na to wskazuje - to powstaną tam jeszcze dwa zbiorniki (lub jeden większy).
Ale na razie nie jest mi to potrzebne.
W końcu udało mi się pokazać wszystkie akwaria - mam nadzieję, że się podobało - mimo iż wiele z nich są dopiero na etapie powstawania i świecą pustkami - a przynajmniej tak było gdy były robione zdjęcia bo minęło już trochę czasu i zdążyło się sporo zmienić ale nawet gdybym chciał zrobić update to nie mam czym zrobić w miarę dobrych fotek (co widać choćby po nieudanych fotkach tawianów robionych przeze mnie). Może kiedyś się nadarzy okazja, że Marcin (jerzyszczur) znów będzie u mnie z aparatem to poproszę go o szybką sesję
